użyteczność pancerników - wyliczanka, lekki temat świąteczno

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

karolk

Post autor: karolk »

Wybuch rakiety na pokładzie pancernika wielkiej krzywdy mu nie zrobi. Nawet te pół tony mw jak walnie. Owszem, w efekcie końcowym pewnie go z zewnątrz zdemoluje (głównie art lekka, wyposażenie) ale żeby zatopić
bez środków łączności i obserwacji Rechelieu, Vanquard czy Iowa jest tylko Linią Maginota, groźną na papierze :roll:
karolq

Post autor: karolq »

Pomodliłbym się za faceta, który by się rzucił na Iowę z Maverickami czy Durandalami - zagłada Devastatorów pod Midway to pestka przy tym
zapomniałeś zupełnie o przypadkowym zaskoczeniu, jakie wielokrotnie miało miejsce w historii bitew morskich :wink:
karolq

Post autor: karolq »

kolejny punkt minus dla pancerniczków, wyjątkowo źle rozwiązane i słabowite końcówki urządzeń napędowych oraz usterzenie, przykłady: Warspite, Wittorio Veneto, Bismarck, Nevada na szybkiego :)
Awatar użytkownika
Darth Stalin
Posty: 1202
Rejestracja: 2005-01-23, 23:35
Lokalizacja: Płock

Post autor: Darth Stalin »

Obrazek

Hehehehe... :D

a tutaj parametry:
Displacement: 80,722 t light; 83,607 t standard; 91,968 t normal service; 98,288 t full load
Dimensions: 1,011' (308.15m) x 134' (40.84m) x 36' (10.97m)
Armament:
9 - 16"/50 (406mm) Mk 7 auto guns (3 x 2)
4 - 5"/54 (127mm) guns (4 x 1)
4 - Mk 59 48-cell VLS
5 - 20mm Vulcan-Phalanx CIWS
Aircraft: landing spots for 2 helo's; 2 elevators to below-decks hanger
Armor: Belt 16" (406mm); Main turrets: 18" (457mm); 2nd battery: 1" (25mm); Deck armor: 12" (305mm); Conning tower: 18" (457mm), Torpedo bulkheads: 4" (102mm)
Machinery: 4 shafts, 284,680 shp; 31.5 knots
Co prawdfa ja na rysunku widze 6 dział a nie 9 no i 6 a nie 5 Phalanxów... ale jest to Impressive... Most Impressive...!
DARTH STALIN - Lord Generalissimus Związku Socjalistycznych Republik Sithów

Owszem - to był Towarzysz Stalin... i na niego nie znaleźli rozwiązania...
Zulu Gula

Post autor: Zulu Gula »

karolq pisze:kolejny punkt minus dla pancerniczków, wyjątkowo źle rozwiązane i słabowite końcówki urządzeń napędowych oraz usterzenie, przykłady: Warspite, Wittorio Veneto, Bismarck, Nevada na szybkiego :)
To ból nie tylko pancerników.
karolq

Post autor: karolq »

hmm, ale tu wyjątkowo wyrazisty, to są najdroższe maszynki :)
Awatar użytkownika
Darth Stalin
Posty: 1202
Rejestracja: 2005-01-23, 23:35
Lokalizacja: Płock

Post autor: Darth Stalin »

Ale pewnych rzeczy nie da się absolutnie zabezpieczyć, .. a zauważ, ile się tzreba było napracować, zeby tym "najdroższym maszynkom" takie kuku zrobić => albo własne pancerniki, albo samoloty i lotniskowce, i jeszcze jak się napracować żeby uzyskać zaskoczenie...
Obecnie zaskoczyć jest znacznie trudniej, i to nie tylko z uwagi na rozpoznanie satelitarne (to działa głównie do wyszukiwania wrogich flot, ale można satelity oszukać i się schować) ale takze na praktyczną niemożność ukrycia takiego full-wypasionego ataku nawodnego/lotnizego z racji zarówno liczby użytych jednostek jak i emisji elektromagnetycznej (nie tylko transmisji radiowych!).

Poza tym jak chcemy iśc "na bezczelnego" to odpalamy AEGISy i płyniemy twardo naprzód, zestrzeliwując/topiąc wszystko to, co nam wejdzie w zasięg uzbrojenia i nie ma odpowiednio przyjaznego odzewu IFF...

A żeby tak z zaskoczenia spuścić Durandala czy Mavericka na pancernik... (zwłaszcza Durandala :P ) to trzeba by mieć więcej szczęścia niż chłopcy McClusky'ego pod Midway - choćby dlatego, ze Japońce nie mieli radarów...
DARTH STALIN - Lord Generalissimus Związku Socjalistycznych Republik Sithów

Owszem - to był Towarzysz Stalin... i na niego nie znaleźli rozwiązania...
Awatar użytkownika
Ksenofont
Posty: 2105
Rejestracja: 2004-12-27, 23:28
Lokalizacja: Praga

Post autor: Ksenofont »

Darth Stalin pisze:Obrazek

Hehehehe... :D
:o
A te dwa Aegisy to do czego służą? Do gotowania jajek?
:lol: :D :rotfl: :rotfl2:
Ni i ten uroczy grill pomiędzy nimi...
:P
Teller już pisał o umiejętnościach rysowania okrętów, co to nigdy nie były...
X

P.S. Panowie, co to prawią o "Durandalach": jak wiele potrzeba, żeby ze zwykłej bomby zrobić szybującą???
X
Myślisz, że było zagrożenie, które im umknęło; problem, którego nie poruszyli; aspekt, którego nie rozpatrywali; pomysł, na który nie wpadli; rozwiązanie, którego nie znaleźli?!?
Obrazek
Awatar użytkownika
Darth Stalin
Posty: 1202
Rejestracja: 2005-01-23, 23:35
Lokalizacja: Płock

Post autor: Darth Stalin »

Bomba szybująca - układ kierowania (inercyjny + GPS) i układ sterowania (rozkłądane skrzydełka, stery etc.); no taka bomba to może doszybować w jakieś znane miejsce, o stałych koordynatach, a okręt się rusza - to wypadałoby jakieś kierowanie zdalne wprowadzić... albo własny radar => no i zaczyna się kombinowanie do kwadratu.
Poza tym Durandal i podobne (np. rosyjska BETAB-500/-500P) są hamowane (zwykle spadochronowo) tak, aby opadały pionowo po zrzucie z nosiciela a następnie rozpędzane silnikiem rakietowym w celu przebicia pasa startowego i wybuchu dopieor pod jego powierzchnią. W przypadku trafienia w manewrujący okręt to by chyba była już wyższa szkoła jazdy...

Dwa AEGISy to chyba po to, zeby drugi był na zapas :lol:
To raczej byłyby podzielone podobnie jak na Ticonderodze albo na dziobowej nadbudówce a'la Arleigh Burke.

Trochę mi brakuje wylotów i wlotów chłodzących => "kominów" jak na Kirowach - ale nie wiem, jak to jest w jankeskich reaktorach, czy coś takiego jest im potrzebne. Patrząc na lotniskowce i dawne krążowniki rakietowe z napędem jadrowym - raczej nie.

"grill" to oczywiście wyrzutnie pionowego startu Mk 48 (lub analogiczne) - chociaż jeśli już to powinny być chyba nie na śródokręciu tylko na obu skrajniach nadbudówki (za wieżą "B" i przed wieżą "X").

Co do ryzowania przez amatorów - spoko, ale inaczej nie mielibyśmy ŻADNYCH wizji - a tak jest się chociaż nad czym popastwić :P
DARTH STALIN - Lord Generalissimus Związku Socjalistycznych Republik Sithów

Owszem - to był Towarzysz Stalin... i na niego nie znaleźli rozwiązania...
Awatar użytkownika
Mitoko
Posty: 2718
Rejestracja: 2004-01-05, 12:26
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Mitoko »

Darth Stalin pisze:Bomba szybująca - układ kierowania (inercyjny + GPS) i układ sterowania (rozkłądane skrzydełka, stery etc.); no taka bomba to może doszybować w jakieś znane miejsce, o stałych koordynatach, a okręt się rusza - to wypadałoby jakieś kierowanie zdalne wprowadzić... albo własny radar => no i zaczyna się kombinowanie do kwadratu.
Poza tym Durandal i podobne (np. rosyjska BETAB-500/-500P) są hamowane (zwykle spadochronowo) tak, aby opadały pionowo po zrzucie z nosiciela a następnie rozpędzane silnikiem rakietowym w celu przebicia pasa startowego i wybuchu dopieor pod jego powierzchnią. W przypadku trafienia w manewrujący okręt to by chyba była już wyższa szkoła jazdy...
Dokładnie - to broń do walenia w stały cel
Darth Stalin pisze:Dwa AEGISy to chyba po to, zeby drugi był na zapas :lol:
To raczej byłyby podzielone podobnie jak na Ticonderodze albo na dziobowej nadbudówce a'la Arleigh Burke.
I tak i nie - SPY-e to radary fazowe - czyli dodatkowe zagęszczenie sygnału (choć nie wiem po co - lepsze by były po 2 większe anteny na każdej nadbudówce) - natomiast przeraża ilość miejsca na kompyu do sterowania i obróbki sygnałów z takiej ilości nadajników
Darth Stalin pisze:"grill" to oczywiście wyrzutnie pionowego startu Mk 48 (lub analogiczne) - chociaż jeśli już to powinny być chyba nie na śródokręciu tylko na obu skrajniach nadbudówki (za wieżą "B" i przed wieżą "X").
Przy ilości dział jest błąd (ale podane dalej 3xII)
4 VLS-y po 48 kontenerów

A czemu nie podoba Ci się rozmieszczenie ??

Do szczęścia brakuje tylko RAM-ów
Awatar użytkownika
Maciej
Posty: 2035
Rejestracja: 2004-10-21, 21:40
Lokalizacja: Puszczykowo
Kontakt:

Post autor: Maciej »

ŁEEEE - MNIE SIĘ PODOBA!!
Byłby fajnym "kośćcem" każdego Task Fors - choć pewnie trochę droższym od 2-3 "Arlajków..."

Pozdrawiam,
Maciej
Ostatnio zmieniony 2005-12-27, 15:24 przez Maciej, łącznie zmieniany 1 raz.
karolk

Post autor: karolk »

a gdzie techniki stealch? pała za brak ducha czasów, ale okręt ładny, tylko który minister by co takiego przeforsował, tak na oko z 1,5 mld Baksów :)
Awatar użytkownika
Maciej
Posty: 2035
Rejestracja: 2004-10-21, 21:40
Lokalizacja: Puszczykowo
Kontakt:

Post autor: Maciej »

W jego przypadku stealth... NIE ISTNIEJE!!!
I tak "zaświeci" jak... SHINANO za dobrych czasów.

Pozdrawiam,
Maciej
Ostatnio zmieniony 2005-12-27, 15:26 przez Maciej, łącznie zmieniany 1 raz.
Speedy
Posty: 574
Rejestracja: 2004-07-23, 15:24
Lokalizacja: Wawa

Post autor: Speedy »

Hej

W kwestii formalnej:
Darth Stalin pisze: Bomba szybująca - układ kierowania (inercyjny + GPS) i układ sterowania (rozkłądane skrzydełka, stery etc.);no taka bomba to może doszybować w jakieś znane miejsce, o stałych koordynatach, a okręt się rusza
Bomby kierowane bezwładnościowo z GPS to jest w miarę nowy wynalazek, sprzed 10 lat mniej więcej, może 15. Są natomiast na uzbrojeniu starsze bomby z rodziny Paveway - kierowane półaktywnie laserowo; są też GBU-15 - kierowane telewizyjnie lub termowizyjnie. Takie systemy umożliwiają trafienie w ruchomy cel.
Darth Stalin pisze: Poza tym Durandal i podobne (np. rosyjska BETAB-500/-500P) są hamowane (zwykle spadochronowo) tak, aby opadały pionowo po zrzucie z nosiciela a następnie rozpędzane silnikiem rakietowym w celu przebicia pasa startowego i wybuchu dopieor pod jego powierzchnią. W przypadku trafienia w manewrujący okręt to by chyba była już wyższa szkoła jazdy...


Z tym się zgadzam, to jest dosyć wąsko wyspecjalizowana broń, raczej trudno wyobrazić sobie atakowanie tym okrętów; aczkolwiek nie jest to oczywiście niemożliwe, tyle że trzeba by przelecieć nad celem na małej wysokości, co jest oględnie mówiąc nieco niebezpieczne :)
Pozdro
Speedy
karolk

Post autor: karolk »

Bomby kierowane bezwładnościowo z GPS to jest w miarę nowy wynalazek, sprzed 10 lat mniej więcej, może 15. Są natomiast na uzbrojeniu starsze bomby z rodziny Paveway - kierowane półaktywnie laserowo; są też GBU-15 - kierowane telewizyjnie lub termowizyjnie. Takie systemy umożliwiają trafienie w ruchomy cel.
i raczej trudno im zejśc z drogi, jak już złapią cel :D
karolk

Post autor: karolk »

kolejny minus pancerniczków, skłonność do przyciągania kłopotów z racji swoich niewymuszonych rozmiarów wide Scapa Flow, Tarent, Pearl Harbor i Mers El-Kebir oraz Północna Norwegia 8)
ODPOWIEDZ