Nasze fantazje okrętowe

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

Napoleon
Posty: 4833
Rejestracja: 2006-04-21, 14:07
Lokalizacja: Racibórz

Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Napoleon »

Ta wymiana armat 343 na 283 też wydaje mi się bezzasadna. Co 343 to nie 283. Ja rozumiem, że gdyby Tiger miał walczyć przede wszystkim z ciężkimi krążownikami, to może i miałoby to jakieś uzasadnienie, ale po uwzględnieniu kosztów to już nie sądzę. No i zapasy amunicji były - a do 283 trzeba by je jakoś wyprodukować. Armaty też (a to droga rzecz). Poza tym po co pozbywać się możliwości podjęcia walki z "prawdziwymi" pancernikami?
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4477
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Nasze fantazje okrętowe

Post autor: karol »

Tak, to prawda, bez sęsu ;)
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6737
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Peperon »

Napoleon pisze: Ta wymiana armat 343 na 283 też wydaje mi się bezzasadna...
Widzę, że wszyscy (łącznie ze mną) zapomnieli o jeszcze jednym warunku możliwości ewentualnego przezbrojenia Tigera w armaty 283 mm.
Tym warunkiem jest... Chęć sprzedaży tych armat przez Niemców i ryzyko ujawnienia ich pełnych możliwości Brytyjczykom lub Francuzom. Najprawdopodobniej byłyby to armaty i wieże z kieszonek, bo jakoś nie wyobrażam sobie sprzedaży najnowszego uzbrojenia potencjalnemu przeciwnikowi...
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6737
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Peperon »

Myślę, że to będzie dobre zakończenie dyskusji na temat przezbrojenia ex-Tigera w armaty 283 mm.
Poniżej sylwetka De Zeven Provincien z wieżami i działami pancerników kieszonkowych. Żeby zmieścić wieżę B, musiałem wprowadzić zmianę w nadbudowie dziobowej. Łatwo ją zauważyć, a zakres zmiany porównać z sylwetkami z rysunku zbiorczego, który wcześniej opublikowałem.
Od razu się zastrzegam, że nie robiłem wyliczeń w Springsharpie.
Życzę miłego odbioru.
De Zeven Provincien z armatami 283 mm - mini.jpg
De Zeven Provincien z armatami 283 mm - mini.jpg (92.45 KiB) Przejrzano 243 razy
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Awatar użytkownika
Bartłomiej Batkowski
Posty: 147
Rejestracja: 2008-07-31, 20:57
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Bartłomiej Batkowski »

Domniemuję, że wieże 283mm są trójdziałowe? Może warto by rozważyć rezygnację z wieży B i pozostanie przy 3x3 283mm? I dodatkowe pelotki przed nadbudówką dziobową?
Gdy w twe drzwi zapuka wróg,
Weź siekierę, piłę, strug.
Oddaj wszystko to wrogowi,
Niechaj sam se trumnę zrobi!

Bo mu się odechce na nas napadania
Od samego po nas sprzątania..
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4613
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Nasze fantazje okrętowe

Post autor: SmokEustachy »

Peperon pisze:
Napoleon pisze: Ta wymiana armat 343 na 283 też wydaje mi się bezzasadna...
Widzę, że wszyscy (łącznie ze mną) zapomnieli o jeszcze jednym warunku możliwości ewentualnego przezbrojenia Tigera w armaty 283 mm.
Tym warunkiem jest... Chęć sprzedaży tych armat przez Niemców i ryzyko ujawnienia ich pełnych możliwości Brytyjczykom lub Francuzom. Najprawdopodobniej byłyby to armaty i wieże z kieszonek, bo jakoś nie wyobrażam sobie sprzedaży najnowszego uzbrojenia potencjalnemu przeciwnikowi...
A one nie miały być szwedzkie?
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6737
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Peperon »

SmokEustachy pisze: A one nie miały być szwedzkie?
Nie spotkałem się z innym uzbrojeniem holenderskich krążowników liniowych projektu 1047. Planiki i przekroje, które posiadam mówią o działach i wieżach z Scharnhorstów, ale jak już pisałem, wątpię w sprzedaż przez Niemców najnowszych wzorów uzbrojenia. Dlatego wstawiłem na modernizowanego Tigera wieże i działa 283 mm z kieszonek.
NAtomiast co do dział szwedzkich to powiem tyle, że przy wymianie dział na pokład trafiłyby działa opracowane niewiele później, niż oryginalne. NavWeaps podaje, że działa 343 mm Tigera były opracowane w roku 1909, a szwedzkie działa 283 mm w roku 1912. No i miały lufy krótsze od nowych dział niemieckich tego kalibru...
Bartłomiej Batkowski pisze: Domniemuję, że wieże 283mm są trójdziałowe? Może warto by rozważyć rezygnację z wieży B i pozostanie przy 3x3 283mm? I dodatkowe pelotki przed nadbudówką dziobową?
Masz dobre domysły. Jak wcześniej pokazałem w wyliczeniach, masa salwy z 12 dział 283 mm wynosiłaby 3 960 kg. Natomiast z 9 takich dział tylko 2 970 kg.
Ile tych pelotek chciałbyś dostawić w miejscu wieży B ? W tym momencie, gdy spojrzysz uważnie, to zobaczysz na rysunku zestawy zdwojonych czterdziestek: po bokach barbety i po bokach pancernego stanowiska dowodzenia.
Generalnie zestaw uzbrojenia tej wersji jest następujący: 12 x 283 mm (4 x III) ; 12 x 120 mm DP (6 x II) ; 24 x 40 mm AA (12 x II).
Sądzę, że jak na okolice roku 1940 to zestaw dział plot jest całkiem niezły. A jak widać na sylwetce, miejsca na dozbrojenie nie brakuje :diabel:
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Awatar użytkownika
esem
Posty: 358
Rejestracja: 2007-05-19, 19:10
Lokalizacja: Wrocław

Nasze fantazje okrętowe

Post autor: esem »

Działa działami a co z wieżami do nich?
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4613
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Nasze fantazje okrętowe

Post autor: SmokEustachy »

esem pisze: Działa działami a co z wieżami do nich?
nie mieszczą się na barbetach
Napoleon
Posty: 4833
Rejestracja: 2006-04-21, 14:07
Lokalizacja: Racibórz

Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Napoleon »

przy wymianie dział na pokład trafiłyby działa opracowane niewiele później, niż oryginalne
Armaty wtedy się chyba az tak szybko sie "starzały"? W końcu np. 15-calówki spisywały się dobrze i podczas II wojny. A były przeskalowanymi armatami 343mm - więc i te powinny się spisywać dobrze. Stąd nie wiem skąd nagle ten pomysł by armaty zmieniać?
Awatar użytkownika
esem
Posty: 358
Rejestracja: 2007-05-19, 19:10
Lokalizacja: Wrocław

Nasze fantazje okrętowe

Post autor: esem »

Taki sęs Smoka E.
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6737
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Peperon »

esem pisze: Działa działami a co z wieżami do nich?
Jeśli pytasz o niemieckie to jest jasne, że na pokład trafiłby komplet - działa w wieży. Natomiast szwedzkie ? Myślę, że można się zabawić w spekulacje. Jednak uważam, że ta opcja miałaby jeszcze mniej sensu od niemieckiej.
Napoleon pisze: Stąd nie wiem skąd nagle ten pomysł by armaty zmieniać?
To był pomysł maxgalla od samego początku, żeby ujednolicić sprzęt z krążownikami projektu 1047 i uprościć logistykę. Chociaż można by się zabawić na ostro i przeprojektować krążowniki 1047 i uzbroić w działa 343 mm. Myślę, że po takiej przeróbce, Japończycy mocno by się zdziwili podczas spotkania na morzu. Zwłaszcza, gdyby Holendrzy utrzymali to w tajemnicy.
Napoleon pisze: 2025-09-09, 15:26 Armaty wtedy się chyba az tak szybko sie "starzały"?
Jeśli chodzi o armaty 343 mm to owszem, nie starzały się. Zwłaszcza przy użyciu pocisków Greenboy, które miały dużą masę i siłę przebicia. Sądzę, że na Kongosy bardzo dobre by były po zwiększeniu kąta podniesienia i zasięgu. Tym bardziej, że porównując masy APC Mark IIIa (Greenboy) - 1,410 lbs. (639.6 kg) i APC Type 91 1,485 lbs. (673.5 kg) mamy stosunkowo niewielką różnicę. A Tiger był chyba lepiej opancerzony od japońskiego odpowiednika.
Jednak szwedzkie armaty 283 mm L/45 nie wytrzymują porównania z niemieckimi działami tego kalibru, ale z lufami L/52 i L/54,5, które miały cięższe pociski (L/54,5) albo dużo większą prędkość wylotową pocisków (L/52).
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Awatar użytkownika
esem
Posty: 358
Rejestracja: 2007-05-19, 19:10
Lokalizacja: Wrocław

Nasze fantazje okrętowe

Post autor: esem »

Podniesienie kąta dla 13.5" było niemożliwe konstrukcyjnie. Stąd też przesłanka do złomowania wszystkiego co miało wieże z lufami 13.5".
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6737
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Peperon »

A dlaczego tak sądzisz ?
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Awatar użytkownika
Kpt.G
Posty: 914
Rejestracja: 2013-10-11, 14:22

Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Kpt.G »

Jestem w połowie, powiem że ktoś ma średnie pojęcie o pancernikach ogólnie jak dla mnie... XD Zero problemów z pogodą na Atlantyku, brak problemów z wibracjami, brak wsparcia eskorty, brak wzięcia pod uwagę szybkostrzelności po obu stronach.... no nie mogę.. XD
https://www.youtube.com/watch?v=lUcEQ4Z ... rnateEarth
Ląduje tutaj.

Dodano po 1 godzinie 1 minucie 45 sekundach:
Dobra skoro już tu jestem, powrót Seerauber'ów, ale już bez grubego "lore" i nowych nazw, bo.. skleroza, a jakoś tak mi żal żeby "leżały" na dysku, więc wrzucam dwa (a mam jeszcze 3+krazki które miały współpracować z PWSowemi jednostkami), a dokładniej mówiąc ostatni z PWS i pierwszy międzywojenny projekt, jako "konkurencja" w stosunku do "Kieszonek". w razie pytań postaram się odpowiedzieć...

nazwa: Seerauber (1917)
Wymiary
~207m długi, ~29,6m szeroki, ~9m zanurzenie

Wyporność:
~26 700 ton standardowa; pełna ~29 900 ton

Napęd:
4 zespoły po 4 Diesle podłączone pod wały przez przekładnię, napędzające 4 śruby

Prędkość:
Maksymalna ~25w
Ekonomiczna ~13w
Zasięg 8200Mm/~13w

Uzbrojenie:
8x305mm (4xII) Układ Derfflinger
16x150mm (16xI) stanowiska pokładowe w maskach
12x88mm (12xI) stanowiska w maskach plot.
10x600mm wt (2xII 2xIII, 2xII po 1 zestawie podwodne na dziobie i rufie, 2xIII obrotowe za wieżą rufową na burtach)+20 torped zapasu


Pancerz:
Burty 260-90mm zamknięte od dziobu i rufy 152-120 mm
Pokład pancerny 75mm + skos 60mm
Artyleria główna 250-90mm
Barbety art. gł. do 260mm
GSD do 240-90mm
TDS 30mm + 18mm

Notki:
Elektronika (poza tą domyślną)
-telegraf bezprzewodowy
Pozostałe:
-6te pokolenie
-pancerz max grubości na większej powierzchni stąd "spora" masa

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

nazwa: Seerauber (1926) Projekt
Wymiary
~182(189?)m długi, ~27,2m szeroki, ~9m zanurzenie

Wyporność:
~20 600 ton standardowa; pełna ~23 400 ton

Napęd:
3 Turbiny parowe lub 3 zespoły po 4 Diesle podłączone pod wały przez przekładnię, napędzające 3 śruby

Prędkość: Diesel Turbiny
Maksymalna ~28w ~28w
Ekonomiczna ~17w ~18
Zasięg 15 800Mm/~17w 9900Mm/~18w

Uzbrojenie:
8x283mm (4xII) układ 2:2
8x150mm (4xII) wieże na burtach
12x88-105mm (6xII) część na pokładzie gł część na nadbudówkach
12x500mm wt (2xIV obrotowe układ jak na Kieszonkach, 2xII dziób i rufa podwodne)+16 torped zapasu


Pancerz:
Burty 200-90mm zamknięte od dziobu i rufy 152-128 mm
Pokład pancerny 50mm + skos 60mm
Artyleria główna 200-90mm
Barbety art. gł. do 260mm
Art śr. do 60mm
Barbety śr. do 60mm
GSD do 203-90mm
TDS 30mm + 17mm

Notki:
Elektronika (poza tą domyślną)
-Szumonamiernik
Pozostałe:
-katapulta, 1 samolot, hangar w rejonie nadbudówki rufowej
-przymiarki spawania kadłuba
-potencjalne 7te pokolenie
-wzmocnienie przeciwlodowe
"Jesteś UPIERDLIWY!" Nie.. ja jestem Ciekawy i drążę niektóre interesujące mnie tematy.. a że zadaję dużo pytań? "Kto pyta nie błądzi" głosi powiedzenie. ;)
Jakże daleko z Domu do Morza!
ODPOWIEDZ