OHP dla Ukrainy?
-
- Posty: 285
- Rejestracja: 2004-10-03, 17:16
- Lokalizacja: Siedlce
OHP dla Ukrainy?
http://www.altair.com.pl/start-2145
Czyżby sąsiedzi postanowili iść nas droga i powtarzać nasze błądy?
Swoją drogą sprytni ci Amerykanie.
Czyżby sąsiedzi postanowili iść nas droga i powtarzać nasze błądy?
Swoją drogą sprytni ci Amerykanie.
- dessire_62
- Posty: 2033
- Rejestracja: 2007-12-31, 16:30
- Lokalizacja: Głogów Małopolski
A propos Krivaka, to jedyną jego zaletą było to,że był nowy (bądź prawie nowy) i na tym jego zalety się kończyły. W żaden sposob jego systemy uzbrojenia nie pasowały do używanych w naszej MW. Przede wszystkim chodzi o rakietotorpedy SS-N-14 i rakiety przeciwlotnicze SA-N-4. Jakkolwiek Osy w wersji lądowej używane były przez WOPK to dla MW byłyby całkowita nowością. Użytkowanie takiego rodzynka byłoby baaardzo kosztowne nie mówiąc już tylko o samej "innej" broni ale także o kosztach szkolenia załogi na nowe systemy... I tym prawdopodobnie kierowali się decydenci wybierając, większego Kashina, ale który z miejsca mógł wejsc do służby ze względu na od lat eksploatowane i znane naszym marynarzom systemy uzbrojenia.
Natomiast co do nomenklatury i nazewnictwa rosyjskich okretów nek to chyba się zagalopowałeś. Kashin to u rosjan ciągle Bolchoy Protivolodochny Korabl, tak samo Kara i Udaloy (mimo znacznych różnic w wielkości). Sovremiennyj zaś to Eskadrienny Minonosec (Esminec) czyli niszczyciel.
Natomiast co do nomenklatury i nazewnictwa rosyjskich okretów nek to chyba się zagalopowałeś. Kashin to u rosjan ciągle Bolchoy Protivolodochny Korabl, tak samo Kara i Udaloy (mimo znacznych różnic w wielkości). Sovremiennyj zaś to Eskadrienny Minonosec (Esminec) czyli niszczyciel.
No ... niezupełnie Kashiny - do 1964 były klasyfikowane jako SKR (storeżewoj korabl) tak jak Kole, Rigi , Petye czy Mirki
Co do nazewnictwa typów w Rosji Admirał Fłota Sowieckiego Sojuza Gorszkow to tjażełyj kriejsier a nie lotniskowiec ( nieoficjalna klasyfikacja u nich obecnie w Rosji a nie ZSRS i wg NATO krążowników to CV-Riga i Baku ,CGN-Kirov,CG-Slava , a BPK Kara to niszczyciele podobnie jak Udaloy czy Sovremiennyj , Kashin i Krivak są obecnie fregatami, Grisha korwetą ) chociaż to i tak mniejszy bałagan w nazewnictwie klas jak robią z okrętami US Navy Amerykanie ze swoim tylko jednym kadłubem wersja przeciwpodwodna na nim jak Udaloy - to niszczyciel , przeciwlotnicza jak Sovriemiennyj to krążownik , a uniwersalna jak Slava to niszczyciel rakietowy
Za czasów Kołodziejczyka to nie tylko PMW wolała starego Kashina niż najnowszego Krivaka to jeszcze zrezygnowała z dwóch Kilo poźniej jeszcze nie odebrała trzeciego (gotowego) z czterech zamówionych przez Janczyszyna (B-808 obecnego Jarosławla) w zamian wydzierżawila dwa stare Foxtrotty
Dziadku ale z jedną sprawą to chyba Ty się zagalopowałeś "w żaden sposób jego systemy uzbrojenia nie pasowały do używanych w naszej MW" - jakby pasowały ze starszych od Pytliwego OHPów
(które do tej pory do niczego nie pasują)
Co do nazewnictwa typów w Rosji Admirał Fłota Sowieckiego Sojuza Gorszkow to tjażełyj kriejsier a nie lotniskowiec ( nieoficjalna klasyfikacja u nich obecnie w Rosji a nie ZSRS i wg NATO krążowników to CV-Riga i Baku ,CGN-Kirov,CG-Slava , a BPK Kara to niszczyciele podobnie jak Udaloy czy Sovremiennyj , Kashin i Krivak są obecnie fregatami, Grisha korwetą ) chociaż to i tak mniejszy bałagan w nazewnictwie klas jak robią z okrętami US Navy Amerykanie ze swoim tylko jednym kadłubem wersja przeciwpodwodna na nim jak Udaloy - to niszczyciel , przeciwlotnicza jak Sovriemiennyj to krążownik , a uniwersalna jak Slava to niszczyciel rakietowy
Za czasów Kołodziejczyka to nie tylko PMW wolała starego Kashina niż najnowszego Krivaka to jeszcze zrezygnowała z dwóch Kilo poźniej jeszcze nie odebrała trzeciego (gotowego) z czterech zamówionych przez Janczyszyna (B-808 obecnego Jarosławla) w zamian wydzierżawila dwa stare Foxtrotty
Dziadku ale z jedną sprawą to chyba Ty się zagalopowałeś "w żaden sposób jego systemy uzbrojenia nie pasowały do używanych w naszej MW" - jakby pasowały ze starszych od Pytliwego OHPów
- dessire_62
- Posty: 2033
- Rejestracja: 2007-12-31, 16:30
- Lokalizacja: Głogów Małopolski
Skąd wiedziałem, że przytoczysz przykład OHP?;) Wydaje mi się, że tamtejsze realia (wyboru kashina) różniły sie znacznie od realiów w chwili pozyskiwania OHPów . Dyskusja na temat fregat z USA wymaga ogromnej wiedzy "zakulisowej" natury politycznej, którą ja niestety nie dysponuję
. Natomiast kulisy pozyskania W-wy są opisane w knidze PMW 1995.
A propos Kilo, to sprawa wydaje mi się banalnie prosta i nazywa się KASA. Lata 80 to okres głębokiego kryzysu gospodarczego w Polsce i cieszmy się, że udało się wysupłać na jednego Orła.
Co do nazewnictwa klas radzieckich/rosyjskich okrętów odsyłam do "Guide to the Soviet Navy" N. Polmara. Kiedyś intensywnie "rzeźbiłem" te knige i z tego co pamiętam (mam nadzieję, że pamięć mnie nie zawodzi), to jest tam ładnie opisana klasyfikacja radzieckich okretów, daję Ci słowo, że ciągle aktualna. Pozdr.
A propos Kilo, to sprawa wydaje mi się banalnie prosta i nazywa się KASA. Lata 80 to okres głębokiego kryzysu gospodarczego w Polsce i cieszmy się, że udało się wysupłać na jednego Orła.
Co do nazewnictwa klas radzieckich/rosyjskich okrętów odsyłam do "Guide to the Soviet Navy" N. Polmara. Kiedyś intensywnie "rzeźbiłem" te knige i z tego co pamiętam (mam nadzieję, że pamięć mnie nie zawodzi), to jest tam ładnie opisana klasyfikacja radzieckich okretów, daję Ci słowo, że ciągle aktualna. Pozdr.
W porównaniu do tego ?dessire_62 pisze:Robi OHP wrażenie?Tak czy nie?
http://navsource.narod.ru/photos/06/364/06364060.jpg
Nawet autor knigi PMW 1995 J.Ciślak potwierdza że lepiej było odebrać Krivaka ( tylko u niego Riezwyj ) niż starego Kashina
Dziadku co do nazewnictwa klas radzieckich/rosyjskich okrętow to jak wyżej wspomniałem to są nazwy nieoficjalne klas, oficjalnie np.Kaszub to dozorowiec (wg mnie takie określenie to ni pies ni wydra

- dessire_62
- Posty: 2033
- Rejestracja: 2007-12-31, 16:30
- Lokalizacja: Głogów Małopolski
Ale co ma Kashin i Krivak do OHP?
Krivak nawet gdyby był to i tak jeden, do tego i tak praktycznie nienadający się do zespołów SNMG. Przejęcie OHP, nawet za cenę rzeczywiście na nie podniesioną, było całkiem racjonalnym rozwiązaniem. I tak raczej niczego lepszego byśmy sobie nie kupili (bo za co, patrząc na budżet MW), a nikt niczego innego też by nam nie podarował. A dzięki temu pewien, bardzo istotny zakres obowiązków ma nasza MW czym wykonywać.
A ten OHP na zdjęciu Dessire pięknie się prezentuje (co jak na to niewątpliwe "brzydactwo" jest rzadkim widokiem ;), a leży, bo oczywiście jest w ostrym zwrocie.
Krivak nawet gdyby był to i tak jeden, do tego i tak praktycznie nienadający się do zespołów SNMG. Przejęcie OHP, nawet za cenę rzeczywiście na nie podniesioną, było całkiem racjonalnym rozwiązaniem. I tak raczej niczego lepszego byśmy sobie nie kupili (bo za co, patrząc na budżet MW), a nikt niczego innego też by nam nie podarował. A dzięki temu pewien, bardzo istotny zakres obowiązków ma nasza MW czym wykonywać.
A ten OHP na zdjęciu Dessire pięknie się prezentuje (co jak na to niewątpliwe "brzydactwo" jest rzadkim widokiem ;), a leży, bo oczywiście jest w ostrym zwrocie.