
24.V.41
wiesz CIA, to że angolskie i amerykańskie pancerniki miały gówniane systemy zabezpieczenia ruf i wałów napędowych, to nie znaczy, ze zbudowany pod tym względem znacznie lepiej Bismarck był w stanie pokonać PoW i oszczedzić Japcom roboty, gdyż znacznie grubsze pancerze Scharhorsta nie obroniły jego witaliów (podkreslenie ukłon pod adresem Nali) od wtargniecia "słabych" 14-calowych pocisków Duke of York i zatopienia sukinkota
sam zresztą Ideał też od lekkiej torpedy lotniczej zaczął kręcić kółka po oceanie ze swoją zawrotną cyrkulacją, którą Limies wzięli za menewr bojowy, bo nigdy nie podejrzewali, że tak wielki mozna miec promień skrętu

Skoncentruj sie Karolkarolk pisze:no jak sam podajesz źródło, które zaprzecza zdolności zrobienia krzywdy PoW, to o czym dyskutujemy?
Z 24 000 yardów pocisk niemiecki przebija 383mm stali (Based upon the USN Empirical Formula for Armor Penetration and a muzzle velocity of 820 meter per second)
Burta PoW miała maksimum 374mm grubości ( w okolicach siłowni tylko 348mm). 393mm>374mm, wniosek - burta zostaje przebita. Nie wnikam tutaj w podkłady i wychylenia.
Tutaj się mylisz. Pocisk DoY przebił znacznie cieńsze opancerzenie Scharnhorsta, a konkretnie 45 mm burty + 80 mm pionowej przewyżki nad siłownią. Bismarck nie miał takiej przewyżki i na burcie miał 145mm.karolk pisze:wiesz CIA, to że angolskie i amerykańskie pancerniki miały gówniane systemy zabezpieczenia ruf i wałów napędowych, to nie znaczy, ze zbudowany pod tym względem znacznie lepiej Bismarck był w stanie pokonać PoW i oszczedzić Japcom roboty, gdyż znacznie grubsze pancerze Scharhorsta nie obroniły jego witaliów (podkreslenie ukłon pod adresem Nali) od wtargniecia "słabych" 14-calowych pocisków Duke of York i zatopienia sukinkotasam zresztą Ideał też od lekkiej torpedy lotniczej zaczął kręcić kółka po oceanie ze swoją zawrotną cyrkulacją, którą Limies wzięli za menewr bojowy, bo nigdy nie podejrzewali, że tak wielki mozna miec promień skrętu
???karolk pisze:o tę grubość jednolitej blachy pancerzy brytyjskich pancerników typu KGV juz pytałem, ale odpowiedź widzę taka sama
teraz ja pytam, który pancerz PoW został przebity przez pocisk Bismarcka, bo PoW przebił pancerze antagonisty trzy razy, w tym dwa na sródokręciu?
Pierwsze trafienie w dziób...
Drugie w kuter motorowy...
Trzecie poniżej pacerza 320mm w gródź 45mm. Wybuch spowodował zalanie pomieszczenia generatorów prądu (Bismarck miał 100% rezerwę mocy, więc nie miało to wpływu na sprawność okrętu) oraz doszło do pęknięcia w grodzi pomiedzy przedziałami XIII i XIV, które zostały szybko uszczelnione. Dopiero po jakimś czasie przecieki się wznowiły i musiano zatopić kotłownię nr 2 (również nie miało to wielkiego znaczenia, bo pozostałe kotły i tak pokrywały zapotrzebowanie na parę)...