Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Wszelkie tematy związane z PMW

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 1253
Rejestracja: 2006-06-12, 04:33
Lokalizacja: UK

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Wicher »

Za dzień, za dwa, za noc, za trzy choć nie dziś...
Za noc, za dzień doczekasz się, wstanie świt...
Waldek K
Posty: 2028
Rejestracja: 2004-01-30, 10:16
Lokalizacja: Szałsza

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Waldek K »

Bardzo ciekawe. Z tego co na szybko przesłuchałem:
(Podkomisja stała ds. polskiego przemysłu obronnego oraz modernizacji technicznej Sił Zbrojnych RP)
- Ślązak - są problemy, ale już opanowane, będzie opóźnienie, jednak SMW dokłada dużych starań, aby było jak najmniejsze; jak opracują nowy harmonogram będziemy wiedzieli więcej o terminach;
- w sprawie Orek, były rozmowy na szczeblu wojskowym i jest duża zbieżność wymagań technicznych; nie podpisano jednak żadnego porozumienia w tej sprawie, dopiero zamierza się to zrobić, u nas jest bardzo silny zamiar wykorzystania tej możliwości pozyskania o.p.; Norwegowie są chętni do współpracy, ale zainteresowani tylko sprawdzonym projektem (więc chyba A26 odpada);
- w sprawie Mieczników i Czapli dopiero będą rozmawiać z 4 stoczniami aby wybrać lidera konsorcjum - skutek problemów z SMW
- Supply rusza niebawem.
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
Piotr S.
Posty: 2331
Rejestracja: 2006-05-24, 18:48

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Piotr S. »

PILNE Szef Inspektoratu Uzbrojenia gen. Adam Duda przekazał, że prowadzone są rozmowy z Norwegią, dotyczące wspólnego pozyskania okrętów podwodnych. Dodał, że strona norweska jest gotowa przekazać Polsce jeden z posiadanych okrętów typu Ula, do czasu wprowadzenia nowych jednostek na uzbrojenie.
http://www.defence24.pl/329363,uzywany- ... dla-polski
Szykuje nam się nowy OP nowszy od Orła oby jak najszybciej go nam przekazali . :brawo: :brawo: :brawo:
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6454
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Peperon »

Piotr S. pisze:...Szykuje nam się nowy OP nowszy od Orła oby jak najszybciej go nam przekazali . :brawo: :brawo: :brawo:
A można zapytać - Po co ?
Lepiej jest szybko nabyć nowe, docelowe jednostki, niż angażować się w sprzęt nie pierwszej świeżości.
No chyba, że miałaby Ula być takim odpowiednikiem OHP-ów, czyli prowizorka na wieczność. :diabel:
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
oskarm
Posty: 1417
Rejestracja: 2012-08-30, 18:23

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: oskarm »

Zaden z Kobbenow nie dotrwa do przekazania pierwszego OP zbudowanego w polskich stoczniach. Od dzisiaj to jakies 8 lat... Ja bym sprobowal dogadac sie z Niemcami na zakup ich dwoch najstarszych U-212A. Jesli udaloby sie wynegocjowac odpowiednia cene (moze rozlozona na raty) i warunki serwisowe, to temat OP mielibysmy na minimum 20 lat zamkniety. Jest wystarczajaco wiele innych programow modernizacyjnych w MW do obrobienia by stoczne mialy robote.
Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 1253
Rejestracja: 2006-06-12, 04:33
Lokalizacja: UK

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Wicher »

Piotr S. pisze:PILNE
Gdybyś czytał forum uważnie to byś zauważył, że to 'pilne' zostało dodane tu 24 h przed Twoim :P
Za dzień, za dwa, za noc, za trzy choć nie dziś...
Za noc, za dzień doczekasz się, wstanie świt...
Dziadek
Posty: 646
Rejestracja: 2005-10-23, 17:52

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Dziadek »

Jedyne co z tego może wyjść to to, że Norwegowie kupią nowe okręty a my zadowolimy się nie jedną a czterema Ulami. Zresztą od dłuższego czasu uważam, że kolejną generacją OOP w naszej MW będą co najwyżej ex norweskie Ule. W nic innego już nie wierzę bo czy PO czy PIS nikt naprawdę nie rozumie po co wydawać tyle pieniędzy na jakieś tam łodzie podwodne a szum wokół ich zakupu to tylko zasłona dymna, że coś tam się robi. 3 nowe, uzbrojone w pociski samosterujące i torpedy okręty podwodne to kilka miliardów złotych, kilka miliardów ktorych już teraz brakuje na 500+...
Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 1253
Rejestracja: 2006-06-12, 04:33
Lokalizacja: UK

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Wicher »

Tak jak Ty - w sprawie Uli - uważa circa 75 % osób orientujących się w sprawach MW.
Choć z drugiej strony część z nich zaczyna mówić, że to co wypłynęło na wyżej podlinkowanej podkomisji to próba uratowania tego z wszystkiego tego co zostało zapisane w PMT. Tutaj należy podkreślić, że wielkim zwolennikiem nowych OP uzbrojonych w pociski samosterujące jest wice-MON Tomasz Szatkowski. Więcej - uważa on, że należy zakupić więcej OP niż tylko trzy, nawet kosztem floty nawodnej. Warto poznać się z jego pracą "Geografia wojskowa Bałtyku", wyraźnie tam o tym pisze.
Za dzień, za dwa, za noc, za trzy choć nie dziś...
Za noc, za dzień doczekasz się, wstanie świt...
Awatar użytkownika
crolick
Posty: 4095
Rejestracja: 2004-01-05, 20:18
Lokalizacja: Syreni Gród
Kontakt:

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: crolick »

Jestem gotów się założyć że do 2020 Polska zamówi nowe OP.
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Adam
Posty: 1758
Rejestracja: 2005-09-06, 12:58

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Adam »

Zatem czy jeśli okaże się, że jednak nie stać nas obecnie na zakup nowych op, to opcja zastąpienia wszystkich naszych op (łącznie z Orłem, o którym nie wiadomo dlaczego ciągle mówi się, że "nowoczesny" choć to radziecka technika sprzed 30 lat) norweskimi Ulami nie będzie najsensowniejszym rozwiązaniem? Z 10 lat jeszcze posłużą, a w tym czasie może staniemy się krajem na tyle majętnym, że coś sensownego, nowego i nowoczesnego sobie kupimy?
Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 1253
Rejestracja: 2006-06-12, 04:33
Lokalizacja: UK

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Wicher »

Problemem nie jest, że nas nie stać bo nas stać. Problemem jest mentalność polityków, którzy nie rozumieją morza i potrzeb z nim związanych (tak jak niestety większość społeczeństwa, o czym nie raz pisał Marmik, a ja od siebie dodam, że na południe od linii Piła-Olsztyn większość obywateli kojarzy morze tylko i wyłącznie z wakacjami) a ci, którzy może morze i rozumieją w obawie przed krytyką publiczną boją się zadecydować o wydaniu x mld złotych na OP. A wszystko to wyłącznie z powodu braku jakiejkolwiek edukacji morskiej w PL.
Za dzień, za dwa, za noc, za trzy choć nie dziś...
Za noc, za dzień doczekasz się, wstanie świt...
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6454
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Peperon »

Adam pisze:...opcja zastąpienia wszystkich naszych op ... norweskimi Ulami nie będzie najsensowniejszym rozwiązaniem? ...
Gdybyśmy przejęli Ule, to zapewne służyłyby u nas do śmierci technicznej, jak stare Volksy. Zapewne znacznie dłużej niż 10 lat. :diabel:
Wicher pisze:Problemem nie jest, że nas nie stać bo nas stać...A wszystko to wyłącznie z powodu braku jakiejkolwiek edukacji morskiej w PL.
A skąd miałaby się wziąć edukacja morska, jeśli armatorzy byli traktowani jak dojne krowy i zostali z kraju wygnani przez Ministerstwo Finansów ?
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
domek
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-09, 04:44

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: domek »

crolick pisze:Jestem gotów się założyć że do 2020 Polska zamówi nowe OP.
jak Kolega przeprowadzi z powodzeniem jakas wieksza zbiurke spoleczna na ten cel to czemu nie :rotfl2:
Awatar użytkownika
crolick
Posty: 4095
Rejestracja: 2004-01-05, 20:18
Lokalizacja: Syreni Gród
Kontakt:

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: crolick »

Nie ma potrzeby. Wystarczy Putin i PiS przy władzy. Jak MW będzie cisnąć, żeby OP były częścią "kłów" to zbudujemy te OP...
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Awatar użytkownika
jogi balboa
Posty: 2823
Rejestracja: 2007-01-18, 16:39

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: jogi balboa »

Będą okręty, samoloty, czołgi i powszechna radość w społeczeństwie dokładnie jak 80 lat temu w reichu.
Choleslaw Brobry
Posty: 4
Rejestracja: 2016-03-10, 11:32

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Choleslaw Brobry »

Budżet nie jest z gumy a już w tej chwili jest intensywnie drenowany przez rząd. Jeżeli MW miałaby otrzymać okręty według obecnego harmonogramu to nie mam pojęcia skąd rząd chce wziąć na to środki. Według mnie jedyną opcją na to aby modernizacja floty podwodnej nie odbyła się kosztem modernizacji floty nawodnej jest takie umówienie się z Norwegami aby skorzystać z ich okrętów przejściowo, ale po nowe jednostki ustawić się w kolejce po nich - czyli po 2025. Wówczas mamy dekadę na właściwe sfinansowanie Mieczników, Czapli i Kormoranów i możemy opłacić Orki. Kluczem byłoby tu wyciągnięcie lekcji z fiaska programu Gawron/Ślązak. Jeżeli natomiast flota ma być budowana według zaleceń strategicznej "analizy" panów Szatkowskiego i Bartosiaka to naprawdę nie wiem z czego tu się cieszyć. Nie wiem czy szanowni forumowicze czytali to dzieło. :roll:

Przypomina mi się sytuacja z okresu po drugiej wojnie światowej kiedy na skrawki powojennego budżetu w USA rzuciły się wszystkie formacje. "Wygrało" USAF a zwycięstwo odniesiono głównie dzięki wsparciu przemysłu lotniczego który miał najwięcej do stracenia i podobnych panom Szatkowskiemu i Bartosiakowi "ekspertom" którzy kreowali przed decydentami, w tym prezydentem Trumanem, bajkowe wizje łatwych wojen wygrywanych w powietrzu (ten mit nie może umrzeć do dziś). Przed śmiercią USNavy uratował najpierw Kongres, za co "zbuntowana" admiralicja zapłaciła czystką, a potem konflikt w Korei, który bezlitośnie obnażył intelektualną miałkość głównych proponentów Peacemakera. Ale aby to się stało Truman musiał przełknąć gorzką pigułkę gdy w chwili kryzysu admirał Sherman uświadomił mu że nie dysponuje on flotą którą chciał użyć do blokady i wsparcia operacji w Korei ponieważ postanowił zbudować sobię flotę bombowców strategicznych. Bombowców które przez całą wojnę głównie stały w hangarach.
ODPOWIEDZ