Cięższe działa na pancernikach.
Cięższe działa na pancernikach.
Jakie najcięższe działa były rozważane na serio/mniej serio w poszczególnych marynarkach w okolicach I ( w tym tuż po ) i II wojny?
Z tego co wiem
Anglia:
I wojna tuż po
na serio 18" C45 Mk II/mniej serio 20" ( Fisher ) czy 21" ( Elswick )
II wojna
16" i ani ani więcej
USA
I wojna 18" C48, jakieś pogłoski o 20"? Ktoś wie coś więcej?
II wojna 18" C47, jakieś pogłoski o 20" dla Maximum BB, a gdzieś wspomnieli nawet o 24" z tym że pomysł szybko upadł.
Japonia
I wojna 480mm
II wojna 500-510mm
Włochy
I i II wojna
15". Czy były ( poza epizodycznym rozważaniem dla Littorio 16" ) jakieś plany cięższych dział?
Francja
I wojna
370mm ( któryś z projektów krążownika liniowego )
II wojna
380mm, ewentualnie 406 mm dla następcy następcy Gascogne. I tu mam wątpliwość. Czemu akurat 406? Traktat nie obowiązywał, a Francuzi lubili system metryczny, więc może 400 albo 410? A coś cięższego?
Niemcy
I wojna - 420 mm
II wojna realnie 406, jako opcja dla H41 ta sama lufa z inną wkładką mająca dać kaliber 420mm. Jako rozważania dla H43/44 działa 508 ( znów wątpliwość czy to przeliczali sobie anglicy kaliber 510, czy faktycznie marzono o 508 ) i zaczątek prototypu 533.
Bardzo proszę o uzupełnienie, rozszerzenie listy.
Z tego co wiem
Anglia:
I wojna tuż po
na serio 18" C45 Mk II/mniej serio 20" ( Fisher ) czy 21" ( Elswick )
II wojna
16" i ani ani więcej
USA
I wojna 18" C48, jakieś pogłoski o 20"? Ktoś wie coś więcej?
II wojna 18" C47, jakieś pogłoski o 20" dla Maximum BB, a gdzieś wspomnieli nawet o 24" z tym że pomysł szybko upadł.
Japonia
I wojna 480mm
II wojna 500-510mm
Włochy
I i II wojna
15". Czy były ( poza epizodycznym rozważaniem dla Littorio 16" ) jakieś plany cięższych dział?
Francja
I wojna
370mm ( któryś z projektów krążownika liniowego )
II wojna
380mm, ewentualnie 406 mm dla następcy następcy Gascogne. I tu mam wątpliwość. Czemu akurat 406? Traktat nie obowiązywał, a Francuzi lubili system metryczny, więc może 400 albo 410? A coś cięższego?
Niemcy
I wojna - 420 mm
II wojna realnie 406, jako opcja dla H41 ta sama lufa z inną wkładką mająca dać kaliber 420mm. Jako rozważania dla H43/44 działa 508 ( znów wątpliwość czy to przeliczali sobie anglicy kaliber 510, czy faktycznie marzono o 508 ) i zaczątek prototypu 533.
Bardzo proszę o uzupełnienie, rozszerzenie listy.
-
- Posty: 2823
- Rejestracja: 2007-01-18, 16:39
Ha, a dlaczego „metryczni” Niemcy robili działa 283mm a nie 28cm jak bozia przykazała? Oczywiście nie można się doczytać żadnej bazy, stąd też nie wiadomo który to wymiar harmat gwintowanych 28 cm/52 SK C/28 i 28 cm/54.5 SK C/34 wynosił owe 283mm.lubili system metryczny, więc może 400 albo 410?
Może to taki „efekt stada”?
Oczywiście jak wiadomo 16” nie = 406mm.
Wiadomo. 660 mm to dokładnie 26" czyli 1 cal toOczywiście jak wiadomo 16” nie = 406mm.
25.384615384615383249 mm
czyli 16 cali to
406.15384615384613198 mm
( nie chce mi się sprawdzać jaka jest dokładność maszynowa typu float na moim komputerze, ale tyle miejsc chyba wystarczy
Ale może nie musimy być aż tak precyzyjni, szczególnie że ówczesne obrabiarki nie posądzałbym o taką dokładność
A zresztą jak już się czepiamy to po każdym strzale kaliber dział się nieco zmieniał ( nie nominalny tylko rzeczywisty ).Gdzieś mi się obiło o uszy, że Niemcy ( inni pewnie też, choć nie słyszałem o tym ) mieli odpowiednie serie pocisków o minimalnie coraz większych średnicach do stosowania przy coraz bardziej "rozstrzelanej" lufie.
Ale wracam do pytania o pomysły ( takie w miarę realne i mniej realne ) na cięższe działa na pancerniki jakie łaziły po marynarkach.
Niby to pasuje do tematu "nigdy nie zbudowane" ale niech będzie
Zależy tylko i wyłącznie od obrabiarek. Jak się ma obrabiarki metryczne - to się robi wymiary metryczne a jak calowe - to calowe.
283 to jest wymiar metryczny a nie calowy.
W systemie calowym nie używa się ułamków dziesiętnych tylko zwykłe. Czyli 283 mm to by było 12 i 7/64 cala (strzelam) - co na obrabiarce calowej ustawia się dziecinnie prosto.
Ostatnie znane mi calowe obrabiarki otrzymał Ursus, wraz z licencją na traktory Massay-Fergusson...
283 to jest wymiar metryczny a nie calowy.
W systemie calowym nie używa się ułamków dziesiętnych tylko zwykłe. Czyli 283 mm to by było 12 i 7/64 cala (strzelam) - co na obrabiarce calowej ustawia się dziecinnie prosto.
Ostatnie znane mi calowe obrabiarki otrzymał Ursus, wraz z licencją na traktory Massay-Fergusson...
Offtop:esem pisze:Jak się ma obrabiarki metryczne - to się robi wymiary metryczne a jak calowe - to calowe.
Pamiętam ze szkoły 'test na inteligencję'.
Na jakichś pierwszych zajęciach z maszynoznawstwa czy czegoś podobnego dostaliśmy zadanie policzenia czegoś o wymiarach podanych w calach. Większość klasy biedziła się nad przeliczaniem tego na milimetry otrzymując kosmiczne ułamki dziesiętne i spore przybliżenia w wyniku, pozostała część szybko i elegancko operowało na tych wyjściowych calach.
Zadanie było tak skonstruowane, że zaokrąglanie powodowało różnicę rzędu 3/16 cala (około 4,76 mm) w końcowym wyniku - a więc sporo.
Taktownie przemilczę, do której połowy się zaliczałem, bo wyjdzie, żem albo baran, albo 'yntelygient'
- de Villars
- Posty: 2231
- Rejestracja: 2005-10-19, 16:04
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
a mnie 16,5 cala czyli 419 mm - coś mi się kojarzy taki kaliber, choć trudno mi teraz przywołać konkretny przykład.shadow pisze:16cali, 16,5, 18, 20 brakuje mi takiego fajnego kalibru 17'' czyli jak dobrze liczę 432mm
Si vis pacem, para bellum
http://springsharp.blogspot.com/
http://springsharp.blogspot.com/
16,5" C45 lub 16,5" C50 były rozważane jako uzbrojenie dla krążowników liniowych G3. "ostatecznie" zdecydowano się na 16,5" C45, a potem zredukowano kaliber do 16". Pewnie z powodów ciężarowych - bo jak dla mnie w warunkach brytyjskich 16,5" było logiczniejsze. W końcu szli po kolei 12; 13,5; 15; potem 18. Pomiędzy tym 16,5" pasuje jak nic, a te 16" takie amerykańskie nie wiedzieć skąd 
A ja bym się chciał przy okazji dział spytać, czy Japończycy zdążyli wyprodukować działa dla "Shinano", czy też projekt przebudowy na lotniskowiec powstał wcześniej i ich produkcji zrezygnowano.
UWAGA!
Od 2024 konto prowadzone przez Żonę RyszardaL (Małgorzatę).
====================
http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles
Od 2024 konto prowadzone przez Żonę RyszardaL (Małgorzatę).
====================
http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles
Według dostępnych mi źródeł wyprodukowano 27 szt tych dział. Tylko o ile się nie mylę w ramach tych 27 szt wchodzi 1 lub 2 prototypy testowe. Więc zrobili prawie wszystkie. Konstrukcja wież miała być rozpoczęta i nie dokończona. Nie mam pojęcia w jakim stopniu nie dokończona - czyli czy brakowało bliżej 5 czy bliżej 95% do zakończenia.
Choć pewnie ten prototyp można było odremontować - wymienić koszulki czy co tam - i wstawić na okręt. Także komplet luf niby był.
Choć pewnie ten prototyp można było odremontować - wymienić koszulki czy co tam - i wstawić na okręt. Także komplet luf niby był.
też kiedyś na to zwróciłem uwagę np Amerykanie "przeskakiwali" co 2 cale 12, 14, 16, ale tak jak 406 jest "amerykańkie" to z kolei 420 to takie trochę "niemieckie"Maciej3 pisze:16,5" C45 lub 16,5" C50 były rozważane jako uzbrojenie dla krążowników liniowych G3. "ostatecznie" zdecydowano się na 16,5" C45, a potem zredukowano kaliber do 16". Pewnie z powodów ciężarowych - bo jak dla mnie w warunkach brytyjskich 16,5" było logiczniejsze. W końcu szli po kolei 12; 13,5; 15; potem 18. Pomiędzy tym 16,5" pasuje jak nic, a te 16" takie amerykańskie nie wiedzieć skąd
Gdzieś czytałem ( nie mam pojęcia gdzie ) uzasadnienie "dziwnych" kalibrów dla artylerii brytyjskiej. Ale tej lżejszej.
Otóż Anglicy ( przynajmniej na morzu ) preferowali kolejny kaliber z pociskami 2x cięższymi od poprzednika.
I tak
działo 4" z Invincibla - pocisk 25 funtów ( potem opracowano cięższe, ale mniejsza )
działo 4,7" - pocisk 50-55 funtów
działo 6" - pocisk 100 funtów
7,5" - 200 funtów
9.2" - 380-390 funtów
12" - 850-860 funtów
Jak na razie w miarę się zgadza ( w końcu nie kłóćmy się o parę funtów w te czy tamte )
Ale potem już zaburzenie.
13,5" - 1250 lub 1400 funtów. Trochę przymało - pasował by kaliber tak koło 14,5"
15" - 1910-1920 funtów. Znów mało. Bardziej by pasował koło 17-18"
Chyba potem nie mogli już sobie pozwolić na tak gwałtowny wzrost masy działa i poszli po prostu co 1,5". Ale czemu akurat tyle? Może ktoś to wyjaśni.
A jeszcze ciekawiej to wygląda dalej. Działo 18" mieli i mieli mieć kolejne tego kalibru. Czyli Fisher ze swoimi 20" był nielogiczny. Pasowało by 19,5". Ale Pan Elswickz fabryki o tej nazwie jojczący, żeby admiralicja kupiła od niego pociski kalibru 21" był jak najbardziej logiczny.
Otóż Anglicy ( przynajmniej na morzu ) preferowali kolejny kaliber z pociskami 2x cięższymi od poprzednika.
I tak
działo 4" z Invincibla - pocisk 25 funtów ( potem opracowano cięższe, ale mniejsza )
działo 4,7" - pocisk 50-55 funtów
działo 6" - pocisk 100 funtów
7,5" - 200 funtów
9.2" - 380-390 funtów
12" - 850-860 funtów
Jak na razie w miarę się zgadza ( w końcu nie kłóćmy się o parę funtów w te czy tamte )
Ale potem już zaburzenie.
13,5" - 1250 lub 1400 funtów. Trochę przymało - pasował by kaliber tak koło 14,5"
15" - 1910-1920 funtów. Znów mało. Bardziej by pasował koło 17-18"
Chyba potem nie mogli już sobie pozwolić na tak gwałtowny wzrost masy działa i poszli po prostu co 1,5". Ale czemu akurat tyle? Może ktoś to wyjaśni.
A jeszcze ciekawiej to wygląda dalej. Działo 18" mieli i mieli mieć kolejne tego kalibru. Czyli Fisher ze swoimi 20" był nielogiczny. Pasowało by 19,5". Ale Pan Elswickz fabryki o tej nazwie jojczący, żeby admiralicja kupiła od niego pociski kalibru 21" był jak najbardziej logiczny.
Rysiu a to nie te co trafiły do Stanów na testy? Z tego co mam to wyprodukowano 27 sztuk, gorzej było z wieżami, wykonano tylko jedną, druga została nie ukonczona.RyszardL pisze:A ja bym się chciał przy okazji dział spytać, czy Japończycy zdążyli wyprodukować działa dla "Shinano", czy też projekt przebudowy na lotniskowiec powstał wcześniej i ich produkcji zrezygnowano.
Zawsze starali się mieć 1-1,5" więcej niż przeciwnik (Niemcy). Wywiady działały.Maciej3 pisze:Gdzieś czytałem ( nie mam pojęcia gdzie ) uzasadnienie "dziwnych" kalibrów dla artylerii brytyjskiej. Ale tej lżejszej.
Otóż Anglicy ( przynajmniej na morzu ) preferowali kolejny kaliber z pociskami 2x cięższymi od poprzednika.
I tak
działo 4" z Invincibla - pocisk 25 funtów ( potem opracowano cięższe, ale mniejsza )
działo 4,7" - pocisk 50-55 funtów
działo 6" - pocisk 100 funtów
7,5" - 200 funtów
9.2" - 380-390 funtów
12" - 850-860 funtów
Jak na razie w miarę się zgadza ( w końcu nie kłóćmy się o parę funtów w te czy tamte )
Ale potem już zaburzenie.
13,5" - 1250 lub 1400 funtów. Trochę przymało - pasował by kaliber tak koło 14,5"
15" - 1910-1920 funtów. Znów mało. Bardziej by pasował koło 17-18"
Chyba potem nie mogli już sobie pozwolić na tak gwałtowny wzrost masy działa i poszli po prostu co 1,5". Ale czemu akurat tyle? Może ktoś to wyjaśni.
A jeszcze ciekawiej to wygląda dalej. Działo 18" mieli i mieli mieć kolejne tego kalibru. Czyli Fisher ze swoimi 20" był nielogiczny. Pasowało by 19,5". Ale Pan Elswickz fabryki o tej nazwie jojczący, żeby admiralicja kupiła od niego pociski kalibru 21" był jak najbardziej logiczny.
Jest jakaś legenda, że podstawili niemieckiemu wywiadowi plany z działami 11" i stąd u Niemców pojawił się kaliber 280mm - niespotykany w innych flotach.
To też tłumaczy 13,5" jako odpowiedź na niemieckie 305mm (?)
Faktycznie, masz rację.janik41 pisze:Rysiu a to nie te co trafiły do Stanów na testy? Z tego co mam to wyprodukowano 27 sztuk, gorzej było z wieżami, wykonano tylko jedną, druga została nie ukonczona.RyszardL pisze:A ja bym się chciał przy okazji dział spytać, czy Japończycy zdążyli wyprodukować działa dla "Shinano", czy też projekt przebudowy na lotniskowiec powstał wcześniej i ich produkcji zrezygnowano.

Esem napisał:
Zawsze starali się mieć 1-1,5" więcej niż przeciwnik (Niemcy). Wywiady działały.
Jest jakaś legenda, że podstawili niemieckiemu wywiadowi plany z działami 11" i stąd u Niemców pojawił się kaliber 280mm - niespotykany w innych flotach.
To też tłumaczy 13,5" jako odpowiedź na niemieckie 305mm (?)
============================
Niemcy już chyba mieli taki kaliber 280mm, kiedy budowali pancerniki kazamatowe, ale trzeba by to sprawdzić. Potem, to już siła tradycji w poszczególnych flotach, chociaż angielski kaliber 343mm trochę nietypowy i pewnie im chodziło o zdobycie przewagi nad Niemcami.
UWAGA!
Od 2024 konto prowadzone przez Żonę RyszardaL (Małgorzatę).
====================
http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles
Od 2024 konto prowadzone przez Żonę RyszardaL (Małgorzatę).
====================
http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles