Rosyjskie nowe lotniskowce na ile realne?
- de Villars
- Posty: 2231
- Rejestracja: 2005-10-19, 16:04
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Osobiście się zastanawiam, czy im te lotniskowce tak naprawdę są potrzebne? Chyba bardziej przydatne były by skuteczne środki zwalczania wrogich lotniskowców (oczywiście tę funkcje może pełnić także własny lotniskowiec, ale lepszy się wydaje mi się OP). Dla noszenia bandery jeden lotniskowiec już mają i chyba im starczy?
Si vis pacem, para bellum
http://springsharp.blogspot.com/
http://springsharp.blogspot.com/
Masz oczywicie racje Ale to niejest lotniskowiecde Villars pisze:Osobiście się zastanawiam, czy im te lotniskowce tak naprawdę są potrzebne? Chyba bardziej przydatne były by skuteczne środki zwalczania wrogich lotniskowców (oczywiście tę funkcje może pełnić także własny lotniskowiec, ale lepszy się wydaje mi się OP). Dla noszenia bandery jeden lotniskowiec już mają i chyba im starczy?
Chodzi tu najprowdopobnie o koncepcje bateri rakiet naprowadzanych satelitarnie posiadajca wasny parasol lotnictwa.jesli im sie uda beda mogli walnac lotniskowiec z poza zasiegu jego lotnictwa
pozdrawiam domek
A lotniskowiec to to nie jest bo ruski nie maja odpowiedniego
lotnictwa
No ...nie za bardzo projekt 677 (wg. NATO Lada i Amur ) mają więcej zamówień niż Scorpene i 214 razem wzięteMarmik pisze:A słyszał Kolega o literówkach? Chyba nie.![]()
677. Czy usatysfakcjonowałem Kolegę?
Tak przy okazji pewna wypowiedż admirała Rickovera po wejściu Nautilusa do służby -"Sowieci przez dwadzieścia lat nie będą w stanie skonstrouwać okrętu napędzanego przez reaktor" i chyba sam przyznasz że sie trochę omylił ,podobnie byłoby z lotniskowcami (a nie tylko krążownikami z nazwy zresztą też nimi były oficjalnie np. Invincible'a Royal Navy czy włoski Garibaldi) gdyby je tylko chciał mieć np.Chruszczow czy Breźniew - przez rosyjskie stocznie - nie tylko radzieckie - byłyby budowane jak np.SSNy (z B i G przed N również trzykrotnie szybciej i dwukrotnie więcej niż byli je w stanie budować Amerykanie) tylko po co mieliby je wówczas mieć - wystarczy porównać na mapie świata położenie ZSRS i USA razem z ich ówczesnymi bazami , a że obecnie są im potrzebne to nie wina Rosji - troszeczkę inaczej ta mapa wygląda obecnie w stosunku do Rosji i USA niz za ZSRS
nek - ...tylko w ZSRR nikt nie liczył się z kosztami, a i o surowce było dużo łatwiej. Teraz jest troszeczke inaczej. Nie da rady pokazać palcem i wydac rozkaz budowy lotniskowca, to trochę bardziej skomplikowane. Teraz rosjanie już licza pieniązki, a skoro nie moga istotni przyspieszyc budowy rozpoczętych juz okrętów to co tu mówic o całkiem nowych lotniskowcach atomowych 

A mogę prosić o szczegóły, bo coś ostatnio nie śledzę kontraktów. Indyjska umowa z zeszłego roku na 6 OOP (kooperacja Rubina i Fincantieri) ruszyła w końcu z miejsca?nek pisze:No ...nie za bardzo projekt 677 (wg. NATO Lada i Amur ) mają więcej zamówień niż Scorpene i 214 razem wzięte
Czy negocjacje z Syrią w sprawie zakupu dwóch Amurów są kontynuowane?
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Chiny 6 kolejnych zamówionych + negocjacje w sprawie licencji na ich AIP dla Yuanów ,Wenezuela 6 zamówionych + 4 kolejne negocjowane ,Algieria 2+2 ,Indonezja 2+4 ,Wietnam 0+3, Indie 0+6 (w tym wypadku podobno kontrakt zależy od spełnienia oczekiwań Hindusów przez Akuły), Peru 0+4 (do spółki z Włochami), Iran 0+3 możliwe kontrakty dodatkowo (moim zdaniem małe szanse z różnych przyczyn - Korea Północna,Argentyna ,Libia,Syria i... Finlandia)Marmik pisze: A mogę prosić o szczegóły, bo coś ostatnio nie śledzę kontraktów. Indyjska umowa z zeszłego roku na 6 OOP (kooperacja Rubina i Fincantieri) ruszyła w końcu z miejsca?
Czy negocjacje z Syrią w sprawie zakupu dwóch Amurów są kontynuowane?
- pothkan
- Posty: 4577
- Rejestracja: 2006-04-26, 23:59
- Lokalizacja: Gdynia - morska stolica Polski
- Kontakt:
Nie zamieszałeś czasem? O ile wiem, Algieria zamówiła projekt 636 (nowe Kilo), z tego co pamiętam pozostałe państwa również (poza Chinami i Indiami).nek pisze:Chiny 6 kolejnych zamówionych + negocjacje w sprawie licencji na ich AIP dla Yuanów ,Wenezuela 6 zamówionych + 4 kolejne negocjowane ,Algieria 2+2 ,Indonezja 2+4 ,Wietnam 0+3, Indie 0+6 (w tym wypadku podobno kontrakt zależy od spełnienia oczekiwań Hindusów przez Akuły), Peru 0+4 (do spółki z Włochami), Iran 0+3 możliwe kontrakty dodatkowo (moim zdaniem małe szanse z różnych przyczyn - Korea Północna,Argentyna ,Libia,Syria i... Finlandia)
Oskarze masz racjępothkan pisze: Nie zamieszałeś czasem? O ile wiem, Algieria zamówiła projekt 636 (nowe Kilo), z tego co pamiętam pozostałe państwa również (poza Chinami i Indiami).


Jak wspomniałem, w kontraktach ostatnio nie siedzę, ale kilka spraw:
- nie mylmy typów okrętów (bo jak Kilo to porównywać raczej produkcji do 209/214 i Agosta);
- nie mylmy podpisanych kontraktów z negocjacjami, które nie są wiążące;
- podpisanych kontraktów z faktycznym rozpoczęciem budowy.
A na sam koniec, jak to wszystko ma się do przybywania okrętów we flocie rosyjskiej bo wyraźnie o tym pisałem
i o tym co rozpoczęte, a nie skończone!
Mało tego podkreślałem, że rosyjski potencjał stoczniowy nie może być lekceważony bo nadal jest to światowa czołówka.
- nie mylmy typów okrętów (bo jak Kilo to porównywać raczej produkcji do 209/214 i Agosta);
- nie mylmy podpisanych kontraktów z negocjacjami, które nie są wiążące;
- podpisanych kontraktów z faktycznym rozpoczęciem budowy.
A na sam koniec, jak to wszystko ma się do przybywania okrętów we flocie rosyjskiej bo wyraźnie o tym pisałem


Mało tego podkreślałem, że rosyjski potencjał stoczniowy nie może być lekceważony bo nadal jest to światowa czołówka.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
- Janusz Kluska
- Posty: 1160
- Rejestracja: 2006-05-14, 20:44
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Na rosyjskim forum kiedyś znalazłem listę jednostek będących w budowie w rosyjskich stoczniach, ale teraz nie jestem w stanie jej odszukac.
Z kolekcji linków Pothkana podaję linka http://balancer.ru/forum/punbb/viewforum.php?id=25
Z kolekcji linków Pothkana podaję linka http://balancer.ru/forum/punbb/viewforum.php?id=25
- Janusz Kluska
- Posty: 1160
- Rejestracja: 2006-05-14, 20:44
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Trochę czasu to trwało, ale znalazłem.
http://forums.airbase.ru/2006/03/t37323 ... dov-V.html
http://forums.airbase.ru/2006/03/t37323 ... dov-V.html
Tu macie fotkę "Jarosława Mudrego" z tego lata: KLIK!Marmik pisze:gdzieś mam zdjęcia nieszczęsnych 1154 co to "nie wiadomo co z nimi począć".
Tutaj "Tuman" ze swoją straszą siostrą: KLIK!
I jako dodatek, zdjęcie "Kronsztada" z zeszłego roku: KLIK!
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Jak na moje to pomiędzy pierwszym wyjściem na morze / w morze, a wejściem do służby to jeszcze kilka-kilkanaście-kilkadziesiąt miesięcy. Pomiędzy wejściem do służby, a osiągnięciem pełnej gotowości kolejne kilka-kilkanaście-kilkadziesiąt miesięcy.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.