HMAS Sydney - dlaczego przepadł?

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
crolick
Posty: 4125
Rejestracja: 2004-01-05, 20:18
Lokalizacja: Syreni Gród
Kontakt:

Post autor: crolick »

W swojej najnowszej książce The Lost Souls and Ghosts of HMAS Sydney 11, 1941 John A Montague, powołując się na wcześniej nieznane dokumenty twierdzi - uwaga, uwaga!! - że Sydney zatonął wczesnym rankiem 20.XI po trafieniu 2 torpedami z kutra torpedowego Kormorana (uprzednio krążownik miał rzekomo wpaść na minę postawioną przez kuter). Krążownik szybko zatonął (15 min) i zdołano uratować jedynie 8 oficerów i 20 podoficerów i marynarzy. Kormoran nie odniósł w boju żadnych uszkodzoń i zatonął dwa dni później (sic!) w wyniku wypadku w trakcie stawiania min.

Więcej tutaj - http://www.postnewspapers.com.au/200612 ... /002.shtml
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
MiKo
Admin FOW
Posty: 4050
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Post autor: MiKo »

Znalazał dokumenty tylko nie pamięta gdzie..... :kreci:

Brakuje tylko japońskiego op i UFO....
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4359
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

Osobiście uważam, że winę ponosi któryś z francuskich op, kręciły się tam i kręciły...
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Marek S.
Posty: 680
Rejestracja: 2004-07-06, 15:21
Lokalizacja: Węgierska Górka k/Żywca

Post autor: Marek S. »

Awatar użytkownika
RyszardL
Posty: 2937
Rejestracja: 2004-05-18, 13:58
Lokalizacja: Perth, Australia

Post autor: RyszardL »

Dzisiaj pojawił się sceptyzym co do znaleziska.
Zdobyty materiał filmowy nie pozwala podobno na zdecydowane potwierdzenie, że jest to wrak "Sydeney". Nie widać na nich wież działowych i innych elementów, które pozwalają na jednoznaczną identyfikację.

Powiedziano także, że wrak znajduje się w złym miejscu, około 100 km na wschód od miejsca bitwy.
Na taką głębokość, 150 m, można spuścić bezpiecznie pojazd podwodny i zobaczyć to na własne oczy.
Ciekawe, czy ktoś się zdecyduje na to proste posunięcie.
Ja i tak jestem zdumiony, że prowadzi się takie badania.
UWAGA!
Od 2024 konto prowadzone przez Żonę RyszardaL (Małgorzatę).

====================

http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles
Awatar użytkownika
RyszardL
Posty: 2937
Rejestracja: 2004-05-18, 13:58
Lokalizacja: Perth, Australia

Post autor: RyszardL »

Dzisiejsza informacja z TV...
Rząd federalny ma zamiar przeznaczyć 3 mln na próby odnalezienia wraku, ale dopiero po zakończeniu badań obecnego znaleziska.
Jeszcze raz pokazano krótki film i nic nie wskazuje na to, że jest to "Sydney". W dodatku, nie będzie wiadomo, co to za wrak, bo w spisie wraków zalegających wybrzeże, nie ma żadnej wzmianki na ten temat.
UWAGA!
Od 2024 konto prowadzone przez Żonę RyszardaL (Małgorzatę).

====================

http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles
Awatar użytkownika
crolick
Posty: 4125
Rejestracja: 2004-01-05, 20:18
Lokalizacja: Syreni Gród
Kontakt:

Post autor: crolick »

Czy wiadomo gdzie leży Kormoran?!
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Awatar użytkownika
RyszardL
Posty: 2937
Rejestracja: 2004-05-18, 13:58
Lokalizacja: Perth, Australia

Post autor: RyszardL »

crolick pisze:Czy wiadomo gdzie leży Kormoran?!
Chyba nie wiadomo dokładnie, gdzie leży wrak "Kormorana". Można co najwyżej korzystać z zapisków i zeznań Detmersa o miejscu spotkania.
Ale dzisiaj ostatecznie poinformowano, że odnaleziony wrak, to nie "Sydney". Ma jedynie 30m długości i nie wiadomo, co to za jednostka.

Z komentarza w telewizji wychodzi, że jest spora grupa ludzi zainteresowana odnalezieniem krążownika i liczba ich stale rośnie. Pozostaje mieć nadzieję, że tym razem Canberra się nie wycofa z obietnic i dotrzyma słowa. W listopadzie nowe wybory, to przynajmniej do tego czasu poszukiwania będą w toku, żeby nie zniechęcać ludzi do obecnej koalicji rządzącej.
UWAGA!
Od 2024 konto prowadzone przez Żonę RyszardaL (Małgorzatę).

====================

http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles
Awatar użytkownika
crolick
Posty: 4125
Rejestracja: 2004-01-05, 20:18
Lokalizacja: Syreni Gród
Kontakt:

Post autor: crolick »

Obrazek
Ilustracja do najnowszych odkryć :wink:

Pytanie - skoro wrak SYDNEY ma być rzekomo w jednym kawałku (poza rufą która odpadła), wyklucza to wybuch amunicji. To co - jednak dostał torpedę w rufę?!
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
MiKo
Admin FOW
Posty: 4050
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Post autor: MiKo »

Kiedy według sonaru to odbadł mu dziób i według dostępnych relacji torpeda trafiła tuż za dziobowymi wieżami. Wieże rufowe strzelały najdłużej.
Awatar użytkownika
crolick
Posty: 4125
Rejestracja: 2004-01-05, 20:18
Lokalizacja: Syreni Gród
Kontakt:

Post autor: crolick »

MiKo pisze:Kiedy według sonaru to odbadł mu dziób i według dostępnych relacji torpeda trafiła tuż za dziobowymi wieżami. Wieże rufowe strzelały najdłużej.
Off korz masz rację :x

http://www.naa.gov.au/about-us/publicat ... fs111.aspx

I plan bitwy:
Obrazek
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
ODPOWIEDZ