Torpedowce podczas II WŚ

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
karol
Posty: 4451
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

a niby od kiedy elbingi sa niszczycielami? podaj źródło tej odkrywczej mysli? ;)
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Awatar użytkownika
jareksk
Posty: 1678
Rejestracja: 2004-01-14, 18:59
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jareksk »

Po pierwsze: wyporność - więcej niż flush-decker, więcej niż Szwedzi, na poziomie torpilleurs Burza i Wicher, zbliżone do brytyjskich A-H.
Po drugie: przeznaczenie - typowe zadania niszczycieli;
Po trzecie: od czasów gdy TWYP je tak zakwalifikował :D
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4451
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

aha, kolega je zaklasyfikował, jasne :) tylko jeszcze trzeba wystąpić do historyków niemieckich o poprawienie tego szczegółu (innych nacji część też nie zgodzi się z tą opinią)
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Awatar użytkownika
jareksk
Posty: 1678
Rejestracja: 2004-01-14, 18:59
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jareksk »

Siła rzeczy stosuję klasyfikację przyjęta w Polsce. Inaczej Wichra musiałbym zakwalifikować jako tiorpedowiec, a Sleipnera jako niszczyciel. Dość absurdalne.
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4451
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

kto w Polsce T-booty klasyfikuje jako niszczyciele jarku? 8)
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Awatar użytkownika
jareksk
Posty: 1678
Rejestracja: 2004-01-14, 18:59
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jareksk »

Elbingi ? - TWYP !
Fax et tuba
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4451
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

hmm, ciekawe, tylko wiesz, ja szanuje pewien porządek i nie mam ochoty podważać oznaczenia T-22, co dosłownie tłumaczymy torpedoboote 22, na zestrorer 22, bo to zupełnie inny okręt, zdaje się których z Maasów :) dlatego szanuję Twoje zdanie, ale nie przymuję go do wiadomości, bo to czysta fantazja
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Awatar użytkownika
jareksk
Posty: 1678
Rejestracja: 2004-01-14, 18:59
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jareksk »

Nie tylko moje. A co powiesz na niszczyciele szweckie ? A "Nowiki" ? Faktem jest, że Niemcy uznaja ję za torpedowce, ale dla Francuzów "Simoun" to też torpedowiec. Dla Norwegów "Sleipner" to już nisczyciel. Chodzi mi o to, iz musimy stosować terminologię polską, bądź przyjętą w literaturze typu roczniki Jane's czy Conway's. Literatura stricte narodowa (i terminologia) nie nadaje sie do przeniesienia wprost na grunt polski. W ten sposób "Schleswig Holstein" nie byłby pancernikiem.
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4451
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

musimy? nie uważam, że musimy zmieniać nazwy okrętów, bo polska terminologia jest najwygodniejsza :)
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Awatar użytkownika
Boruta
Posty: 723
Rejestracja: 2004-06-13, 22:09
Lokalizacja: Cosmopolis Sopot, Sarmatia
Kontakt:

Post autor: Boruta »

Bo SH nie byl pancernikiem. Przynajmniej w czasie gdy sobie strzelal do polskiego wybrzeza. No ale to lepiej brzmi ze ostrzeliwal nas pancernik niz okret szkolny.
"Dobro i zło nie istnieją, tak jak życie i śmierć. Jest tylko działanie. Walka"
- baron von Ungern-Sternberg, d-ca Azjatyckiej Dywizji Konnej
shigure
Posty: 1242
Rejestracja: 2004-01-04, 21:35
Lokalizacja: szczecin

Post autor: shigure »

... czy aby nie wdarła się tutaj aspiracja do "celów wyższych" i "dowartościowania" danego państwa ?.
Awatar użytkownika
fdt
Posty: 1644
Rejestracja: 2004-01-04, 15:49
Lokalizacja: Elbląg

Post autor: fdt »

karol pisze:hmm, ciekawe, tylko wiesz, ja szanuje pewien porządek i nie mam ochoty podważać oznaczenia T-22, co dosłownie tłumaczymy torpedoboote 22, na zestrorer 22, bo to zupełnie inny okręt, zdaje się których z Maasów :) dlatego szanuję Twoje zdanie, ale nie przymuję go do wiadomości, bo to czysta fantazja
Tzw. "Elbingi" są moje i mi tu nie podskakiwać... rebiata.
A ty Karol jak chcesz koledze zarzucać podważanie jakiegoś oznaczenia to się najpierw dowiedz porządnie jakie ono było naprawdę i w oryginale a nie jak ci się wydaje...

"Elbingi" .... NIE BYŁY TORPEDOBOOTAMI .... NIGDY (nawet na desce kreślarskiej były czymś więcej...)

Obrazek
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4451
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

jasne torpedowce floty, specjalnie spytałem rodowitego Niemca, coby mnie wytłomaczył :lol: a scan ładnym jest, dzięki :) no i nie gniewaj się, ale do katalogu fotek mitoko wcisnąłem, jakoś u me wszystko na jego konto pcha sień
Ostatnio zmieniony 2004-06-21, 15:07 przez karol, łącznie zmieniany 1 raz.
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Awatar użytkownika
jareksk
Posty: 1678
Rejestracja: 2004-01-14, 18:59
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jareksk »

Niech żyją torpedowce floty ! ALe co to takiego ? Czy, aby nie torpilleur :D U nas i tak NISZCZYCIELE :lol:
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4451
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

jak sobie tak zyczysz, niech ci bedzie, mnie to obojetne jak kilo kitu :)
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Awatar użytkownika
jareksk
Posty: 1678
Rejestracja: 2004-01-14, 18:59
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jareksk »

Vive la KIT :wink:
ODPOWIEDZ