PawBur pisze:Radarro - możesz uściślić to że Kongo nie miały przeciwnika i nie można ich pokonać?
Zbiegiem przypadku Kongo były jedynymi BC na Pacyfiku. W 1920 r. ustalono limity i JAponia mogła posiadać jedynie 9 [czyli 3 BC]. Rzeczywistość powaszyngtońska + ocena jap. SG przy tworzeniu planu
decydującej bitwy 1930 zdefiniowała te OW jako nienadające się sie do walki liniowej z US BBline. V=30w pozwalał uniknąć boju spotkaniowego z potężną ale wolną V=20w masą drednotów.
Przesunięte w planie
decydującej bitwy, do operacji nocnych w celu zwalczania zespołów rozpoznawczych US Navy [CA,CL,]
nie posiadających radaru, wykazałayby swą skuteczność
Głównym celem [1936-40]Kongo stało się:
-zwalczanie sił lekkich US Navy, wykorzystując przewagę nocnej bitwy [US bez radaru]
-eskorta Kido Butai przed atakami szybkich zespołow US Navy [CA bez szans]
Osobiście jestem zaskoczony pewnością SG co do finalnego wyniku spotkania Kondo z Philipsem 9XII41.
Jest to jedyny świadomy przypadek ryzykowania BC w starciu z alianckimi BB/BC.
Teraz przechodząc do analizy zatopień
Hiei: okręt nie został zatopiony w bitwie morskiej przez teoretycznie słabszego posadającego radar przeciwnika, nie został zatopiony w całodniowej bitwie pow. nastepnego dnia przez lotnictwo E. i G.. Został samozatopiony ze względu nie utratę sterowności.
Krishima: Czy nikt nigdy nie zadał sobie pytania, JAKIE SZANSE MIAŁ stary BC w spotkaniu z najnowszymi 2 US BB ?. Albo inaczej dlaczego w ogóle do tego starcia doszło ?. Abe posiadając dane z rozpoznania nie spodziewał się niczego większego od CA/CL. Problem w tym, że Lee podchodził od Pd-Zach[ czytaj z lewej strony wyspy]. Po prostu Abe nie brał pod uwagę obecności 2BB,
tak jak SG od kilkunastu lat nie brał pod uwagę możliwości boju starych BC z US BB, tym bardziej z najnowszymi BB.