Naczytałem się trochę - nigdy nie myślałem że będę tyle czytał o CV - nie lubię ich jako okrętów w ogóle.
Najpierw Yorktowny:
1. Yorktown zatonął po otrzymaniu:
- 1 bomby na morzu koralowym - ale mamy prowizryczną naprawę przed Midway
- tam zaś otrzymuje 3 bomby + 2 torpedy ( a wcześniej w temacie było że torpedy są jednak grożniejsze dla okrętu + temat o mikumie i mogami ), utrzymuje się na wodzie
- potem dopiero 2 torpedy z OP + to dla mnie nowość - eksplozja bomb głębinowych z zatopionego niszczyciela Hamman
- chciałbym zwrócić uwagę że nie miał w pobliżu portu w przeciwieństwie do Illustrious.
2.Teraz Hornet:
- nie doczytałem ile otrzymał ciosów przed opuszczeniem pokładu przez załogę,
- ale potem sam przeżyłem szok, normalnie albo żle czytam angielski albo sam nie wiem ale pisze, że opuszczony już okręt ( czyli nikt go nie ratuje) otrzymał 9 torped z amerykańskich niszczycieli + 400 pocisków 127 i na koniec 4 japońskie "długie lance".
http://www.hazegray.org/navhist/carriers/ korzystałem z tej strony.
Dodatkowo piszą tam że Yorktowny miały słaby sytem przeciwtorpedowy i to zostało na Essexach poprawione.
Strona jest amerykańska więc mogą być wątpliwości ale jakoś uszkodznia Illustrious jakby mnie imponują.
O Essexach póżniej bo się zmachałem.
Pozdrawiam Paweł