Niemieckie okręty liniowe typu BAYERN

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

MiKo
Admin FOW
Posty: 4050
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Niemieckie okręty liniowe typu BAYERN

Post autor: MiKo »

Trochę mnie nie zaspokoił artykuł w OW w temacie tych pancerników. Zawsze darzyłem te okręty jakaś dużą sympatią - sam nie wiem dlaczego. Takie niemieckie odpowiedniki Queen Elizabeth i "R"-ek - high-tech.

Interesowały mnie głównie dwie rzeczy: historia wejścia na minę przez Bayerna i powojenne testy Badena. Niestety oba te zagadnienia zostały potraktowane dość pobieżnie.

W tekście napisane jest, że Bayern po wejściu na minę, (gdzie odniósł "gromne zniszczenia", a nie podano nawet liczby zabitych - siedmiu zresztą) zdołał dotrzeć do Zatoki Tagga, gdzie założono plastry na wyrwę. Po czym 27 października wyruszył do Kilonii.
Tymczasem Bayern od razu wyruszył do Kilonii wraz z resztą 3 Dywizjonu. Płynął z prędkości 11 węzłów, gdy jego gródź poprzeczna zaczęła "oddychać" pod naporem wody. Dodatkowo pojawiły się przecieki oraz "pofałdowania" na grodzi. Okręt zastopował i wkrótce zawrócił do Zatoki Tagga, gdzie założono plaster i wyruszono powtórnie do Kilonii 27 października. Plaster się oczywiście zerwał zaraz po wyjściu w morze, a gródź znowu zaczęła "oddychać" - pomimo wzmocnień. Widmo zniszczenia głównej grodzi poprzecznej towarzyszyło załodze aż do samej Kilonii.
Wtedy to pojawiła się historia za słabej grodzi poprzecznej która dotarła do samego Cesarza (ten podobno od razu sam zaczął szkicować nową gródź).
W swoich wspomnieniach H. Burkhardt (to się chyba nazywało "Die Entwicklung des Unterwasserschutzes in der Deutschen Kriegsmarine") opisuje jak został wysłany przez do Hansa Bruknera (kto to był? konstruktor KM?) do zbadania całej historii. Na dzień dobry w Kilonii został przywitany przez Tjarda Schwarza (dyrektor budownictwa okrętowego?), krzykiem "grodzie są za słabe !!!". Opinia poszła w świat i podobno CinC odmówił pływania na Badenie do momentu wzmocnienia grodzi. Czyli mamy pierwszy bunt na okrętach KM ;)

Po dokładnym zbadaniu Bayerna okazało się, że okręt zniósł wybuch miny tak jak powinien i nie odbiegał w tym względzie od żadnego innego okrętu KM. Słynne "oddychanie" mierzone w trakcie rejsu, wynosiło około 6-7 cm. Kiedy Burkhardt dowiedział się jak mierzono zmiany odległości grodzi, okazało się, że za bazę do pomiaru wzięto jakąś cześć wieży która miał możliwość ruchu o około 50 mm, podczas pracy kadłuba na fali.
"Pofałdowania" były na grodzi od zawsze (zakryte drewnianymi belkami), w miejscu gdzie kształt barbety przechodził z okrągłego w kanciasty. Przeciekały nity i złącza.

W tekście opisano wszystkie próby jakie przeprowadzano z Badenem. Jednak żadnych wniosków, czy wyników już nie przedstawiono. Do tego trochę dziwnie opisano same testy ogniowe.
Dla przykładu:.
"Pierwszą serię strzelań z dystansu 90 kabli (16670 m) przeprowadzono 2 lutego 1921 w pobliżu Portsmouth, wykorzystując w tym celu monitor Terror, uzbrojony w działa 381 mm /L42, identyczne z powszechnie stosowanymi na ówczesnych ciężkich okrętach Royal Navy".

Takie strzelanie testowe nie miało by najmniejszego sensu - ze względu na rozchód amunicji, zużycie luf i kompletną przypadkowość miejsca trafień.
Faktycznie więc strzelało jedno, lewe działo z Terrora, zakotwiczonego w odległości 500 jardów od Badena, ze zredukowanym ładunkiem miotającym mającym symulować odległość 15500 jardów (14173 m).
Plus różne inne sztuczki symulujące kąt upadku.

Odnośnie generalnej oceny niemieckich pancerników w tekście napisano jedynie o ocenie Admiralicji, o solidnie zbudowanych i zaprojektowanych okrętach, nie ustępujących w niczym brytyjskim odpowiednikom.

Z kolei ja się spotkałem z dwoma skrajnymi ocenami: D.N.O. i ekspertów Admiralicji, którzy po oględzinach zgodnie twierdzili, iż jest naprawdę niewiele na najnowszych niemieckich pancernikach, co mogłoby zainteresować RN.
Z kolei komandor W.M. Phipps Hornby, który był z ramienia RN odpowiedzialny za Badena, twierdził, iż Royal Navy nie ma tak dobrego okrętu wojennego (użył słów "fighting machine"). Trzeba dodać, że jednostka macierzystą komandora był HMS Ramilles.
(za AJ Marder "The Anatomy of British Sea Power" chyba.. ;))

Pominięto też wątek szpiegowski o zdobyciu planów Nevady (pancernik z rewolucyjnym systemem opancerzenia "all or nothing") i porównywaniu go do projektu pancernika ERSATZ-WÖRTH, znanemu później jako typ Bayern....
Awatar użytkownika
janik41
Posty: 1328
Rejestracja: 2004-07-03, 22:16
Lokalizacja: Kopavogur
Kontakt:

Post autor: janik41 »

Miko interesuje Ciebie opis 31 trafień podczas testów no i oczywiście ich skutek?
MiKo
Admin FOW
Posty: 4050
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Post autor: MiKo »

ADM 186/251 w całości ? pewnie, pewnie :)
Awatar użytkownika
janik41
Posty: 1328
Rejestracja: 2004-07-03, 22:16
Lokalizacja: Kopavogur
Kontakt:

Post autor: janik41 »

Niestety jest to w mało lubianym języku, może dla dobra kolegów znalazła by się dobra dusza chętna przetłumaczyć to. Ja sam się tego nie podejmę bo ledwie czytam ze zrozumieniem po rosyjsku.
http://www.fow.aplus.pl/album/albums/us ... /Baden.doc

Mam jeszcze coś w rodzaju testów porównawczych z pancernikami typu R.
MiKo
Admin FOW
Posty: 4050
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Post autor: MiKo »

Szkoda że po rosyjsku... :(

Tu jest opis kilku trafień w bardziej ludzkim języku ;)

http://www.kbismarck.org/forum/viewtopi ... 62&start=0
Awatar użytkownika
janik41
Posty: 1328
Rejestracja: 2004-07-03, 22:16
Lokalizacja: Kopavogur
Kontakt:

Post autor: janik41 »

Ciekawy jest opis ataków lotniczych 11 sierpnia 1921 roku, pancernik trafiło 5 bomb, 4 z nich miały wagę 236 kg i 144 kg materiału wybuchowego, jedna miała 250 kg.
Pierwsza bomba wybuchła na wieży nr 4 na dachu, skutek był znikomy. 2 trafiła w mostek też bez większych efektów, 3 trafiła w pokład w okolicach 4 wieży, wybiła otwór 3 x 2,5 m 30 mm pokładzie. 4 wybiła dziurę w pokładzie o wymiarach 1,8 x 0,5 m, również w okolicach 4 wieży. Piąta 250 kg przebiła pokład i wybiła dziurę w pancerzu 30 mm o wymiarach 3,6 x 2,4 m. Szkody spowodowane trafieniami były niewielkie.
Tak wyglądał pierwszy atak, o ile dobrze przetłumaczyłem. :oops:
Tadeusz Klimczyk
Posty: 1302
Rejestracja: 2004-04-05, 09:06
Lokalizacja: Sopot

Niemieckie okręty liniowe typu BAYERN.

Post autor: Tadeusz Klimczyk »

W zasadzie Anglicy specjalnie nie krytykowali Bayernów po próbnych strzelaniach. Miały one na celu dowiedzenie się trzech rzeczy:

- czy nowe pociski APC są sprawne i skuteczne
- czy rzeczywiście niemieckie płyty pancerne miały "legendarną" nieprzebijalność
- czy Amerykanie przypadkiem nie maja racji ze swym pancerzen "all or nothing".

No i wyszło im że:

- gdyby Royal Navy miała takie pociski pod Skagerrakiem to zatopiłaby wiecej okrętów. Te, użyte w testach z Bayernem powstały w latach 1917/18 i okazały się bardzo dobrym produktem
- niemieckie płyty pancerne nie mają tajemniczej i nadzwyczajnej odporności
- system "all or nothing" ma wiele sensu, bo brytyjskie pociski rwały sie na cieńszych płytach Bayerna
ODPOWIEDZ