Iowa - pancernik czy krazownik?

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

MiKo
Admin FOW
Posty: 4050
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Post autor: MiKo »

Miałem na myśli umieszczenie tego w monografii. Wiarygodność to ważna rzecz ;) poza tym teraz taka moda ;)
Gość

Post autor: Gość »

Nala pisze: Nic z tego.
Ale ja nic nie powiem, bo potem nie kupicie.
Jestem czlowiekiem interesu :x
W kazdym razie by cokolwiek ustalic potrzebna byla dokumentacja techniczna z Bundesarchiwe a nie powszechne publikacje :-D
Czlowiek interesu wlasnie powinien podac zeby zachecic do kupna. Po to wlasnie wielu autorow i wiele wydawnictw umieszcza w internecie fragmenty ksiazek.
Awatar użytkownika
Nala
Posty: 650
Rejestracja: 2004-04-14, 16:13
Lokalizacja: Gdynia / Polska
Kontakt:

Post autor: Nala »

MiKo pisze:Miałem na myśli umieszczenie tego w monografii. Wiarygodność to ważna rzecz ;) poza tym teraz taka moda ;)
A to oczywiscie. Bedzie, bedzie :-)
Hej, det borde en ande i en flaska hos mej.
Kom hem med mej, jag har en ande som väntar pa dej.
Här bor en ande som väntar pa dej, det bor en ande hos mej.
Gość

Post autor: Gość »

Nala pisze:
radar1 pisze:
shigure pisze:... czy te rozważania nie prowadzą przypadkiem w ślepą uliczkę ?
O ile pamiętam krążowik liniowy to coś co miało fatalne opancerzenie , za to pomykało po oceanach z zawrotna prędkością.
Czemu staramy się na siłę Iowę sprowadzić do rzędu Queen Mary , Indefagitable,Invincible - ktore były krążownikami liniowymi z "krwi i kości" ...
Samo określenie pancernik - sugeruje z czym mamy do czynienia.
Przeanalizuj sobie KL niemieckie i ich przewagę jakościowa w bitwie Jutlandzkiej. Kosztem kalibru i ilości dział stworzono idealnie zbalansoane szybkie okręty. Jedynym przeciwnikem były 5xQElizabeth
Jaki ty jestes rozkoszny. Jedynym przeciwnikiem... HAHAHA, dobre sobie. Ciekawe co na to Oriony i Iron Duke... :P
Hipper miał przewagę kilku węzłów. On decydował kiedy i w jakich okolicznościach do starcia może dojśc
radar
Posty: 427
Rejestracja: 2004-01-13, 15:29

Post autor: radar »

Hipper miał przewagę kilku węzłów. On decydował kiedy i w jakich okolicznościach do starcia może dojśc[/quote]

ale widzę że jestem wniedoczasie bo chyba Zulu juz to punktował
Zulu Gula

Post autor: Zulu Gula »

radar pisze:Hipper miał przewagę kilku węzłów. On decydował kiedy i w jakich okolicznościach do starcia może dojśc
ale widzę że jestem wniedoczasie bo chyba Zulu juz to punktował[/quote]
Różnica w prędkość o te 6-7 w to nie w buty, jak sugerował Kolega Nala :-)
Poniewczasie Brytyjczycy doszli do wniosku, że nawet pancerniki t. QE mogły tworzyć szybkie skrzydło floty , a nie dociągały w warunkach bojowych do 25 w.

Zresztą Nala nie zauwazył jednej rzeczy:

nie zamierzam porównywać Derflingera (wracam do sedna) do QE, bo głupi nie jestem.

Ale do starszych drednotów wcześniejszych typów - a czego nie.
Awatar użytkownika
Nala
Posty: 650
Rejestracja: 2004-04-14, 16:13
Lokalizacja: Gdynia / Polska
Kontakt:

Post autor: Nala »

radar pisze:Hipper miał przewagę kilku węzłów. On decydował kiedy i w jakich okolicznościach do starcia może dojśc
ale widzę że jestem wniedoczasie bo chyba Zulu juz to punktował[/quote]

Kilka wezlow mozesz Wasc sobie wsadzic w buty.
Iron Duke i Oriony byly wolniejsze tylko o 5 wezlow. QE o 1. Teorie predkosci juz myslalem ze sa dawno obalone. jak widac niektorzy sa niereformowalni.
Hej, det borde en ande i en flaska hos mej.
Kom hem med mej, jag har en ande som väntar pa dej.
Här bor en ande som väntar pa dej, det bor en ande hos mej.
Awatar użytkownika
Nala
Posty: 650
Rejestracja: 2004-04-14, 16:13
Lokalizacja: Gdynia / Polska
Kontakt:

Post autor: Nala »

Zulu Gula pisze:
radar pisze:Hipper miał przewagę kilku węzłów. On decydował kiedy i w jakich okolicznościach do starcia może dojśc
ale widzę że jestem wniedoczasie bo chyba Zulu juz to punktował
Różnica w prędkość o te 6-7 w to nie w buty, jak sugerował Kolega Nala :-)
Poniewczasie Brytyjczycy doszli do wniosku, że nawet pancerniki t. QE mogły tworzyć szybkie skrzydło floty , a nie dociągały w warunkach bojowych do 25 w.

Zresztą Nala nie zauwazył jednej rzeczy:

nie zamierzam porównywać Derflingera (wracam do sedna) do QE, bo głupi nie jestem.

Ale do starszych drednotów wcześniejszych typów - a czego nie.[/quote]

Tak i zaplacili za swoje teorie predkosci 3 szybkimi krazownikami liniowymi :-/ Niemcy tez stracili jeden, wlasnie zachwalanego tu Lutzofa nalezacego do typu Derflinger :P
Ciekawe tylko, ze nnie zatonal w tej bitwie ZADEN pancernik, za to 4 szybkie krazowniki liniowe.
Hej, det borde en ande i en flaska hos mej.
Kom hem med mej, jag har en ande som väntar pa dej.
Här bor en ande som väntar pa dej, det bor en ande hos mej.
Zulu Gula

Post autor: Zulu Gula »

No nie, jak żaden pancernik.
Pommern zatonął.

Nala, nie rozróżniasz przyczyn i okoliczności zatopienia Lutzowa.
A o może tak Seydlitzu czy Goebenie?

Róznica prędkości między Orionem a Derflingerem to 5 w????

Wg Wywerki 27 w na próbach podczas warunków nietypowych.
Inne źródła różnie podają.
Teorie predkosci juz myslalem ze sa dawno obalone. jak widac niektorzy sa niereformowalni.
Cóż za samokrytyka :P

Zresztą przedmiotem sporu jest kwestia Derflinger a Iron Duke, a nie Derflinger a Queen Elisabeth

Dziwnym trafem Brytyjczycy chyba jednak tego okrętu do końca wtedy nie doceniali.
Awatar użytkownika
Nala
Posty: 650
Rejestracja: 2004-04-14, 16:13
Lokalizacja: Gdynia / Polska
Kontakt:

Post autor: Nala »

No nie, jak żaden pancernik.
Pommern zatonął.

- Pommern to byl stary predrednot z innej epoki a nie zaden pancernik w sensie drednot.

Nala, nie rozróżniasz przyczyn i okoliczności zatopienia Lutzowa.

- Jak mozesz mowic, ze nie rozrozniam przyczyn, jak zadnych nie podalem :-o Nie umiesz Wasc czytac miedzy wierszami czy jak ? ;-) W kazdym razie Lutzof zatonal na skutek zalania licznych przedzialow (zwlaszcza na dziobie). Pancerniki Royal Navy nie mialy takich slabych punktow wobec artylerii przeciwnika.

A o może tak Seydlitzu czy Goebenie?

- a one nalezaly do typu Derflinger ? Poza tym nie ujmuje dobrych zabezpieczen przeciwtorpedowych na niemieckich okretach.

Róznica prędkości między Orionem a Derflingerem to 5 w????

- 26-5=21

Wg Wywerki 27 w na próbach podczas warunków nietypowych.
Inne źródła różnie podają.

- Tak, na probach z czystym kadlubem przy wypornosci standardowej. Na takich probach to Iron Duke osiagnal 22,5 wezla :-D

Cóż za samokrytyka

- to nie jest samokrytyka.

Zresztą przedmiotem sporu jest kwestia Derflinger a Iron Duke, a nie Derflinger a Queen Elisabeth

- No to wciaz czekam na twoje dane obalajace potege Iron Duke wobec Derflingera. Jak narazie nie podales NIC. Tym razem ja nie bede pierwszy., Ty wydales osad, to teraz go udowodnij a nie przekomarzaj sie Wasc ze mna ;-)
Hej, det borde en ande i en flaska hos mej.
Kom hem med mej, jag har en ande som väntar pa dej.
Här bor en ande som väntar pa dej, det bor en ande hos mej.
Zulu Gula

Post autor: Zulu Gula »

Spokojnie, nie napisałem o potędze Derflingera wobec Iron Duke'a, ale o mniej więcej wyrównanych szansach.
Potęgę to ja odniosłem do Kaisera (mylnie zresztą, bo miałem na myśli Koeniga).

Wszystko w swoim czasie.
Pancerniki Royal Navy nie mialy takich slabych punktow wobec artylerii przeciwnika.
Pancerniki Royal Navy miały inne słabe punkty, niekoniecznie wobec artylerii.

Choćby powołane przeze mnie braki w ochronie podwodnej, która u Niemców była wtedy rozwinięta do ówczesnej perfekcji.

Przebijalność dział 343 nie była tak wielka, że Iron Duke dałby sobię koniecznie radę z pancerzem burtowym Derflingera.
Director?

Słusznie, ale Niemcy umieli strzelać celnie i bez niego.
Awatar użytkownika
Nala
Posty: 650
Rejestracja: 2004-04-14, 16:13
Lokalizacja: Gdynia / Polska
Kontakt:

Post autor: Nala »

Spokojnie, nie napisałem o potędze Derflingera wobec Iron Duke'a, ale o mniej więcej wyrównanych szansach.

- Bez szans.

Potęgę to ja odniosłem do Kaisera (mylnie zresztą, bo miałem na myśli Koeniga).

- Tu tez bym podyskutowal. Wiec pokaz zestawienie ladne. Wtedy sie przylacze, bo tak to...

Pancerniki Royal Navy miały inne słabe punkty, niekoniecznie wobec artylerii.

- Ale my rozmawiamy o pojedynku pancernikow. Badz wiec konsekwentny. A w sferze obrony podwodnej, tez na ID nie bylo juz tak zle.

Choćby powołane przeze mnie braki w ochronie podwodnej, która u Niemców była wtedy rozwinięta do ówczesnej perfekcji.

- j.w. z tym ze daleko bylo niemcom do Amerykanow. Oni wprowadzali juz swoj warstwowy system.

Przebijalność dział

- armat

343 nie była tak wielka, że Iron Duke dałby sobię koniecznie radę z pancerzem burtowym Derflingera.

- Dalby rade. To nie stal KCn/a tylko stara KC1 pierwszego wzoru.

Director?
Słusznie, ale Niemcy umieli strzelać celnie i bez niego.

- Mieli swoj system, wcale nie zgorszy, co nie znaczy ze lepszy. Dobrze strzelali, tak, ale do krazownikow liniowych lub przy ogromnej przewadze liczebnej (via wystep eskadry Evan-Thomasa przed cala Hochseeflotte).
Hej, det borde en ande i en flaska hos mej.
Kom hem med mej, jag har en ande som väntar pa dej.
Här bor en ande som väntar pa dej, det bor en ande hos mej.
Awatar użytkownika
mcwatt
Posty: 929
Rejestracja: 2004-01-16, 09:32
Lokalizacja: St Helens

Post autor: mcwatt »

Czy ten system warstwowy na amerykańskich pacernikach nie rozwinął się do niemalże perfekcji na francuzach z lat 30-tych (Dunkerque i Richelieu)?
Czy dobry podział kadłuba na przedziały wodoszczelne to zupełnie cś innego (tak mi się wydaje - to a propos niemieckich krążowników liniowych) niz ochrona przeciwtorpedowa jako taka?? Niemieckie OL i KL miały ponoć o niebo lepszy podział od brytyjczyków, ale jak to ma się do wzdłużnych grodzi torpedowych?
Awatar użytkownika
sebian
Zwycięzca QUIZ-u FOW
Posty: 437
Rejestracja: 2004-03-20, 19:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: sebian »

Nala pisze:-
Przebijalność dział

- armat
parafrazując Twoje słowa - jesteś niereformowalny :)
To tak, jakbyś poprawiał kogoś, kto mówi, że "Iowa" to okręt.
Awatar użytkownika
Nala
Posty: 650
Rejestracja: 2004-04-14, 16:13
Lokalizacja: Gdynia / Polska
Kontakt:

Post autor: Nala »

mcwatt pisze:Czy ten system warstwowy na amerykańskich pacernikach nie rozwinął się do niemalże perfekcji na francuzach z lat 30-tych (Dunkerque i Richelieu)?
Czy dobry podział kadłuba na przedziały wodoszczelne to zupełnie cś innego (tak mi się wydaje - to a propos niemieckich krążowników liniowych) niz ochrona przeciwtorpedowa jako taka?? Niemieckie OL i KL miały ponoć o niebo lepszy podział od brytyjczyków, ale jak to ma się do wzdłużnych grodzi torpedowych?
1. D. i Richelieu nie mialy jako takiego warstwowego systemu obrony podwodnej. Byl on oczywiscie oparty na wynikach badan Amerykanskich, Szwedzkich i Brytyjskich opierajac sie o grodzie lekkie, ciagliwe, ale nie był to warstwowy TDS w doslownym tego slowa znaczenia. Najlpesza obrone podwodna ze wszystkich istniejacych kiedykolwiek jednostek morskich mialy zmodernizowane pancerniki z serii Big Five:
- West Virginia, Tennessee i California w 1944 r.
- Richelieu
- Iowa
- SoDa
- NoCa
- Strasbourg
- Pozostale zmodernizowane pancerniki Big Five - Maryland i Colorado
- Zmodernizowane Nevada i New Mexico

2. Podzial poprzeczny to podzial poprzeczny (sekcyjny). Nie wydaje mi sie by Royal Navy w jakikolwiek sposob odstawala od Niemcow, no moze co najwyzej w jakosci wykonania, bo sie spieszyli...
Hej, det borde en ande i en flaska hos mej.
Kom hem med mej, jag har en ande som väntar pa dej.
Här bor en ande som väntar pa dej, det bor en ande hos mej.
Awatar użytkownika
Nala
Posty: 650
Rejestracja: 2004-04-14, 16:13
Lokalizacja: Gdynia / Polska
Kontakt:

Post autor: Nala »

sebian pisze:
Nala pisze:-
Przebijalność dział

- armat
parafrazując Twoje słowa - jesteś niereformowalny :)
To tak, jakbyś poprawiał kogoś, kto mówi, że "Iowa" to okręt.
To nie ja jestem niereformowalny, a mowienie ze Iowa to okret nie jest bledem, za to nazywanie armat dzialami jest.
Hej, det borde en ande i en flaska hos mej.
Kom hem med mej, jag har en ande som väntar pa dej.
Här bor en ande som väntar pa dej, det bor en ande hos mej.
ODPOWIEDZ