Stawiacz min/okręt szkolny Bremse

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
Zelint
Posty: 800
Rejestracja: 2005-09-24, 08:20
Lokalizacja: Władysławowo

Stawiacz min/okręt szkolny Bremse

Post autor: Zelint »

Czy nie wydaje się wam, że Bremse był bardziej zbalansowanym stawiaczem min/okrętem szkolnym niż Gryf? 10 węzłów różnicy w prędkości kosztowało 22 000 KM więcej, dwa działa artylerii głównej i 150 min mniej oraz kadłub 3,5 metra węższy...

Bremse był nieco mniejszy czyli być może tańszy. 1870 ton wobec 2250 ton. Wymiary: 103,62x9,50x2,85 m wobec 103,00x13,06x3,60 m.

Uzbrojenie: 4x127, 4x37 plot, 2-8x20 plot wobec 6x120, 4x40 plot i 4x13,2 plot.

Miny: 102 miny EMC lub 132 miny UMA lub 156 min EMA wobec 300 min wz. 08. Spotkałem się też z informacją, że Bremse zabierał więcej min morskich. No i miny wz 08 były chyba lżejsze niż miny niemieckie.

Siłownia: silniki diesla MAN 28 400 shp, 29,1 w i zasięg 8000 Mm/19 w wobec diesli Sulzera 6000 KM, 20,0 w i zasięgu 9500 Mm/14 w.

załoga: 8 oficerów i 191 podoficerów i marynarzy + 90 uczniów wobec 12 oficerów i 176 podoficerów i marynarzy + 60 podchorażych.

No i de gustibus Bremse był chyba ładniejszy :)

Obrazek
źródło:http://www.german-navy.de/kriegsmarine/ ... story.html

Zastanawiam się czy Bremse ukończony 14 lipca 1932 roku nie stał się jakąś inspiracją dla opracowania takich, a nie innych założeń projektowych dla Gryfa. Te diesle i duży zasięg.

Siłownia Bremse była w jakimś stopniu eksperymentalna bowiem: To be used as a testbed for diesel engines which were later installed in the new build Panzerschiff Deutschland.
Awatar użytkownika
Kadlubek
Posty: 43
Rejestracja: 2005-01-13, 13:24
Lokalizacja: Warszawa/Dublin

Post autor: Kadlubek »

BREMSE powstał jako próba obejścia ograniczeń traktatu wersalskiego. Z tego powodu musiano zrezygnować z pierwotnych założeń: (artyleria 150 mm, wyrzutnie torpedowe, wodnosamolot), za bardzo przypominał prawdziwego niszczyciela. Jednak sylwetka pozostała, a faktycznie jest ładniejsza niż GRYF-a. Co do napędu to zrezygnowano z turbiny parowej na rzecz silników wysokoprężnych ze względu na zużycie paliwa. Pozwoliło to osiągnąć dwukrotnie wiekszy zasięg przy tej samej ilości paliwa. Co do DEUTCHLAND-a to skoro miał operować daleko od swoich baz to też musiał oszczędnie gospodarować paliwem. I tu się spotkało :) zastosowanie silników wysokoprężnych na obu jednostkach. 8)
Carton is the best !!
Gość

Re: Stawiacz min/okręt szkolny Bremse

Post autor: Gość »

Witam!
Zelint pisze:Czy nie wydaje się wam, że Bremse był bardziej zbalansowanym stawiaczem min/okrętem szkolnym niż Gryf?
Bardziej zbalansowanym?!?
Nie, nie wydaje się...
Zobaczmy:
Zelint pisze:10 węzłów różnicy w prędkości kosztowało 22 000 KM więcej, dwa działa artylerii głównej i 150 min mniej oraz kadłub 3,5 metra węższy...
150 min mniej?!?:o
Zelint pisze:Bremse był nieco mniejszy czyli być może tańszy. 1870 ton wobec 2250 ton. Wymiary: 103,62x9,50x2,85 m wobec 103,00x13,06x3,60 m.
Ile dokładnie kosztował Bremse?!?, ze swoimi działami 12,8cm, 400% mocniejszą siłownią?
Zresztą nie ma znaczenia - za Gryfa i tak zapłacili Francuzi :P
Zelint pisze:Uzbrojenie: 4x127, 4x37 plot, 2-8x20 plot wobec 6x120, 4x40 plot i 4x13,2 plot.
Miny: 102 miny EMC lub 132 miny UMA lub 156 min EMA wobec 300 min wz. 08. Spotkałem się też z informacją, że Bremse zabierał więcej min morskich. No i miny wz 08 były chyba lżejsze niż miny niemieckie.
Lżejsze, cięższe - ale za to bardziej skuteczne. No i Gryf zabierał ich przynajmniej cztery razy więcej :D
Zelint pisze:Siłownia: silniki diesla MAN 28 400 shp, 29,1 w i zasięg 8000 Mm/19 w wobec diesli Sulzera 6000 KM, 20,0 w i zasięgu 9500 Mm/14 w.
29 węzłów... śliczna prędkość, da się uciec przed krążownikiem i niszczycielami - a tego to Gryf ze swoimi 20 węzłami nie móglby zrobić...
Zelint pisze:załoga: 8 oficerów i 191 podoficerów i marynarzy + 90 uczniów wobec 12 oficerów i 176 podoficerów i marynarzy + 60 podchorażych.
Jaki standard kabin, i jakiej długości rejsy?!? - Do vzego był przeznaczony jeden i drugi?
Zelint pisze:No i de gustibus Bremse był chyba ładniejszy :)
Oba dość "charakterystyczne" ;)
Zelint pisze:Zastanawiam się czy Bremse ukończony 14 lipca 1932 roku nie stał się jakąś inspiracją dla opracowania takich, a nie innych założeń projektowych dla Gryfa. Te diesle i duży zasięg.
Raczej nie:
Bremse był raczej namiastką krążownika powstał jako próba obejścia ograniczeń traktatu wersalskiego.
Poza tym Gryf był okrętem szkolnym - a Bremse jedynie "artyleryjskim okrętem szkolnym" - bez możliwości kształcenia nawigatorów i mechaników (chyba że w obsłudze siłowni eksperymentalnych).
Prędkość 29 węzłów ma chyba taką samą wartośc taktyczną jak 20 węzłów - i jeden i drugi mógł chodzić w szyku bojowym z kontrtorpedowcami, i jeden i drugi nie mógł uniknąć krążowników i niszczycieli wroga. No i Gryf mógł zabrać niemal sześciokrotnie więcej min niż Bremse. (Nie zapominajmy, że ORP Gryf był najbardziej ofensywnym okrętem PMW :D)
Zelint pisze:Czy nie wydaje się wam, że Bremse był bardziej zbalansowanym stawiaczem min/okrętem szkolnym niż Gryf?
Nie, nie wydaje się...
Gryf miał kilkukrotnie większe możliwości szkoleniowe i kilkukrotnie większe możliwości minowe. Był też lepiej uzbrojony i bardziej ekonomiczny - co dla okrętu szkolnego jest dość istotne.
Więc - po analizie zdolności taktyczych - jesteśmy nawet tego pewni, że że Bremse nie był bardziej zbalansowanym stawiaczem min/okrętem szkolnym niż Gryf.
Na pewno nie!!!

Pozdrawiam
Ksenofont
Awatar użytkownika
Maciej
Posty: 2035
Rejestracja: 2004-10-21, 21:40
Lokalizacja: Puszczykowo
Kontakt:

Post autor: Maciej »

Absolutnie nie zgadzam się z obrzydliwym twierdzeniem jakoby ten "badziewiak" miał być ładniejszy od Gryfa! Co to, to nie...
Poza tym zgadzam się z naszym Kseno!

Pozdrawiam,
Maciej
Awatar użytkownika
Rogelio
Posty: 56
Rejestracja: 2005-01-27, 21:14
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: Rogelio »

Bremse był okrętem eksperymentalnym, koszty nie grały roli więc Niemcy mogli sobie pozwolić na zabawy z dieslami i innym badziewiem.
Awatar użytkownika
crolick
Posty: 4125
Rejestracja: 2004-01-05, 20:18
Lokalizacja: Syreni Gród
Kontakt:

Re: Stawiacz min/okręt szkolny Bremse

Post autor: crolick »

Zelint pisze:Miny: 102 miny EMC lub 132 miny UMA lub 156 min EMA wobec 300 min wz. 08. Spotkałem się też z informacją, że Bremse zabierał więcej min morskich. No i miny wz 08 były chyba lżejsze niż miny niemieckie.
Zelincie jakie 300 :roll: Już u nas wałkowaliśmy to kilka razy - Gryf zabierał 511 min :wink:
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Awatar użytkownika
Zelint
Posty: 800
Rejestracja: 2005-09-24, 08:20
Lokalizacja: Władysławowo

Post autor: Zelint »

Zjadło mi długi post, w którym ustosunkowałem sie do postu Ksenofota. Może to i dobrze. Wolałbym tutaj pisać o Bremse, a nie o Gryfie. Bo ileż można o tym samym. Ja pisałem o Gryfie tylko dlatego, że chciałem do czegoś przyrównać niemiecki stawiacz min/szkolny okręt artyleryjski.

Czytałem gdzieś, że Bremse zabierał 350 min, ale nie wiem jakich. Nie wiem również czy zabierał te miny na pokładzie czy też może miał specjalny pokład minowy tak jak Gryf.

Miny niemieckie ważyły więcej niż miny wz. 08, jeżeli polska mina miała 110 kg trotylu, to np. niemiecka mina EMC miała 300 kg ładunku wybuchowego. Zapewne mina niemiecka nie ważyła trzy razy tyle co polska, ale ze dwa razy raczej tak... Więc może Bremse zabrałby więcej min wz. 08??
karolk

Post autor: karolk »

29 węzłów... śliczna prędkość, da się uciec przed krążownikiem i niszczycielami - a tego to Gryf ze swoimi 20 węzłami nie móglby zrobić...
życie określiło już te twierdzenie, jako chciejstwo, bo gdyby istotnie okręt tyle wyciągał, to Philip Vian nie miałby go na swojej długiej liście sukcesów bojowych :wink:
uroda sylwetki owszem, owszem, ale na lata 1914-1918, takie toporkiem ciosane nadbudówki i kadłub jak rzeczny holownik :D
Awatar użytkownika
Kadlubek
Posty: 43
Rejestracja: 2005-01-13, 13:24
Lokalizacja: Warszawa/Dublin

Post autor: Kadlubek »

Co do sukcesu Philipa Viana to gdyby von Brosy-Steinberg nie chciał ratować chronionego konwoju to pewnie BREMSE nie znalazł by się na jego liście. Poświęcił swój okręt (później okazało się, że i siebie) aby pozwolić ucieć innym. Zresztą to było dziwne spotkanie, do tej pory pełne znaków zapytania. 8)
Carton is the best !!
karolk

Post autor: karolk »

pewne gremia związane z hydrotechniką twierdzą, że osiągnięcie więcej niż 23 węzły z taką rufą, jak miał Niemiec, grozi utratą sterowności i efektownym lotem spiralnym na dno! Co panowie na to? :D
Awatar użytkownika
Maciej
Posty: 2035
Rejestracja: 2004-10-21, 21:40
Lokalizacja: Puszczykowo
Kontakt:

Post autor: Maciej »

A masz jakąś fotkę jego rufy...?
Bo z tego obrazka to niewiele można wyczytać.

Pozdrawiam,
Maciej
ODPOWIEDZ