Czy na podstawie tej fotki Karlsruhe można przeprowadzić analizę wytrzymałościową kadłuba? Wiemy że K pływały w sztormach o tym nas przekonywać nie musisz.
Niobe?!? ten spod Leningradu? Woow, niezła bryka, bo to holenderski POW, nie?
ad typu K, powiuedz Miko poza długością fali i nieznacznie mniejszym zasoleniem czym różni się Północne od innych? Wyglada na to, ze krążowniki nie lubiły długich podróży, bo im to i owo się urywało, odginało etc. ale nie ozqnacza to podstawy do potępienia w czambuł (chyba)
Północne nie ma nic do rzeczy. Okręty miały unikać sztormów. Jak sztorm to do portu. Taki miały rozkaz. Wiesz jak by to na wojnie było "sory chłopcy ale kończymy te potyczkę i lecimy do najbliższego portu bo stan morza się podniósł". I dlatego stały w portach przez większą część WWII
a jak wypłynęły, to albo Norwegię zdobyły (fatalne warunki pogodowe) lub spowodowały panikę w konwojach murmańskich lub CA obrywała od Ich dział (akurat Bałtyk podobnie jak Północne zapewnia bliskość baz), czyli małe co nieco zrobiły i nawet więcej niż pewne liniowce
obydwa mają stosunkowo dobre wyniki w Handelskrieg, a Scheer jeszcze lepsze, doprawdy nie wiem, czego tu się czepiać, że Adolf nie pozwolił na bezmyślne topienie cięzkich okretów, jak to było z Grafem Spee? ej, jaja se robicie z logiki, czy co
Maciej pisze:No nie udały im się te "karable" zupełnie... Coś się uwziął Karolu, że było inaczej?
Pozdrawiam,
Maciej
powierzchowna opinia, opisałem ostatnio na swoim serwisie ruskie Komintern, Krasne dwa i Czerwoną Ukrainę i powie krótko, są oczeń bolszyje korabli z niech, a z notatek dotyczacych aktywności Krymu szok ogarnia, bo działa w 1941-1942 jak szalony na Czarnym, a też 95% userów tutejszych powie, co to za okręy?
dojechałem z opisami Krasnych Krymów oraz Kawkazów i Czerwonej Ukrainy do 22 grudnia 1941, przyznam, że sam jestem zaskoczony Ich aktywnością we flocie, myslałem, że tylko angielskie krążowniki biegały cały czas jak szalone, ale widać, rosyjskie nie gorsze