Czy naprawdę trzeba było wycofać nasze dwie Tarantule ?

Wszelkie tematy związane z PMW

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
mac
Posty: 366
Rejestracja: 2004-10-22, 14:30
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: mac »

Moim zdaniem nam jest potrzebny okręt typu jaki zafunowali sobie jakiś czas temu Duńczycy Standat Flex 300.

Okręty klasy Standard Flex są podstawową konstrukcją z systemem dowodzenia, przystosowanymi do modułowej wymiany wyposażenia w zależności do rodzaju wykonywanego zadania. Okręty weszły do służby w latach 1989-96. Do zmiany profilu zadań służą 4 zestawy modułowe. Można więc wymianę modułu przystosować do zwalczania min, zwalczania okrętów podwodnych (ZOP) i nawodnych działań bojowych. Kontenery pozwalają również na realizację działań pokojowych takich jak badania oceanograficzne, hydrograficzne oraz kontrola zanieczyszczeń morza.

Moduły wymienia się barzo szybko, czs wymiany ok. 20 min. W wersji do nawodnych działań bojowych są moduły osobno artyleryjskie i rakietowe. Nic dodać nic ująć. Po prostu zamiast utrzymywać drogie okręty do osłony lotniskowców ktoś mógłby tak nieco pomyśleć co jest nam potrzebne na Bałtyk.
Andrzej J.
Posty: 1094
Rejestracja: 2004-01-06, 02:19
Lokalizacja: Gdańsk

sensowność SF 300

Post autor: Andrzej J. »

Dziwny zbieg okoliczności - w sobote byłem na WOIO PG rna eferacie p. Rubina Sheinberga z US Coast giard, który bardzo dobrze wypowiadał sie na temat Standard flex 300 i jego uniwersalności.
karolk

Post autor: karolk »

mac pisze:Moim zdaniem nam jest potrzebny okręt typu jaki zafunowali sobie jakiś czas temu Duńczycy Standat Flex 300.

Okręty klasy Standard Flex są podstawową konstrukcją z systemem dowodzenia, przystosowanymi do modułowej wymiany wyposażenia w zależności do rodzaju wykonywanego zadania. Okręty weszły do służby w latach 1989-96. Do zmiany profilu zadań służą 4 zestawy modułowe. Można więc wymianę modułu przystosować do zwalczania min, zwalczania okrętów podwodnych (ZOP) i nawodnych działań bojowych. Kontenery pozwalają również na realizację działań pokojowych takich jak badania oceanograficzne, hydrograficzne oraz kontrola zanieczyszczeń morza.

Moduły wymienia się barzo szybko, czs wymiany ok. 20 min. W wersji do nawodnych działań bojowych są moduły osobno artyleryjskie i rakietowe. Nic dodać nic ująć. Po prostu zamiast utrzymywać drogie okręty do osłony lotniskowców ktoś mógłby tak nieco pomyśleć co jest nam potrzebne na Bałtyk.
trzykrotnie droższe od klasycznego okrętu, wybacz, ale nie w tej epoce :roll:
karolk

Post autor: karolk »

rak71 pisze: Gawrony cztery???? :P Chyba że je osobiście złapiesz za ogon na podwórku. Jeżeli ten jeden jedyny ma być budowany do 2010 roku!!!! A jego koszty będą porównywalne z niemieckimi lub brytyjskimi fregatami o dwukrotnie większej wyporności (może nawet 3-krotnej) i kilka razy większej wartości bojowej. To tak jakby przed wojną budować niszczyciel w cenie ciężkiego krążownika. Nas nigdy przy takiej polityce nie będzie stać na cztery Gawrony, nawet chyba dwa to byłoby za dużo!
generalnie rzecz biorąc, mogą to być Perry, w sumie też są niezłe :roll: koszty polskie wynikają z braku tradycji budowania, to chyba też nie budzi wątpliwości :wink:
Awatar użytkownika
Maciej
Posty: 2035
Rejestracja: 2004-10-21, 21:40
Lokalizacja: Puszczykowo
Kontakt:

Post autor: Maciej »

A co to jest ta... tradycja?! :D

Pozdrawiam,
Maciej
karolk

Post autor: karolk »

Maciej pisze:A co to jest ta... tradycja?! :D

Pozdrawiam,
Maciej
pomysł zastosowania, konstruktor-inżynier, stocznia z odpowiednią infrastrukturą, pieniądze, drugi pomysł na wykorzystanie efektu końcowego ;)
karolk

Post autor: karolk »

Maciej zwróć uwage w opisywanym ostatnio przez MSiO desantowcu Royal Navy zastosowano cywilne rozwiązania, redukując kosztowne wymyslanie wojennomorskiego napedu i kadłuba, więc kto mówi, że korweta musi spełniać warunki typowo wojennomorskie MEKO100, czy MEKO200 (dobrym przykładem wykorzystania miękkich technoligii w budownictwie wojennomorskim według mnie były dwa chińskie krążowniki Ping Hai i Ning Hai, odpowiadające charakterystyką niemal ORP Gryf z 1936 roku, albo Plutonowi z Marine Nationale) :roll:
Awatar użytkownika
Maciej
Posty: 2035
Rejestracja: 2004-10-21, 21:40
Lokalizacja: Puszczykowo
Kontakt:

Post autor: Maciej »

Ale Karolu...
Desantowce a raczej transportowce techniki wojskowej są dzisiaj okrętami
często wykorzystywanymi w czasie "P" jako jednostki cywilne i często są to jednostki cywilne zaprojektowane z udziałem MW ze względu na potencjalne ich wykorzystanie w warunkach "kryzysu politycznego" - częściej, oraz wojny.
To wymusza pewne kompromisy na konstrukcji tych jednostek...
Poza tym to nie... fregaty czy jakieś tam inne korwety.

Pozdrawiam,
Maciej

P.S. A ja myślałem, że ta... tradycja to takie "imie" :D
karolk

Post autor: karolk »

korweta w założeniu, to prosty typ okretu oparty na technologiach cywilnych, więc cóz to przeszkadza, a że nadeszły czasy biedy i poza USN fregata i korweta jest podstawowym okretem floty na świecie... :)
tradycja, to czyn, imię to romantyzm, tego juz z tracycją nie da się połączyć... :wink:
Marcin

Post autor: Marcin »

krzysiek pisze:Sorry, że się wtrącę z mało ambitnym pytaniem, ale powiedzcie mi czy polska MW ma jakichś admirałów (wice, kontr)?
A jeśli tak to ilu? :)
Jeden admirał floty, dwóch wiceadmirałów, siedmiu kontradmirałów.

http://www.wp.mil.pl/start.php?page=1010202000
Gość

Post autor: Gość »

o qrna az tylu :o
czy nasza marynarka cierpi na megalomanię??
karolk

Post autor: karolk »

coś mała wice :(
Awatar użytkownika
kwato
Posty: 49
Rejestracja: 2004-09-28, 15:33
Lokalizacja: Łódź

Post autor: kwato »

[quote="Marcin"]
Jeden admirał floty, dwóch wiceadmirałów, siedmiu kontradmirałów.

[quote]

Dziesięciu.
Czyli po planowanej redukcji każdym większym okrętem bojowym PMW ( 2 OHP, 5 op, 3 Orkany = 10 ) bedzie dowodził admirał. ;)
Nie tłumacz mi mój Aniele co znaczy pieniądz...
Jedno wiem, ciepłe piwo to grzech...
Obrazek
krzysiek

Post autor: krzysiek »

Anonymous pisze:o qrna az tylu :o
czy nasza marynarka cierpi na megalomanię??
zapomniałem się podpisać...

Być może Marynarka ma plan polegający na redukcji stopni oficerskich (zostaną tylko admirałowie :wink: )
ODPOWIEDZ