Absolut pisze:
Niejaki Tom Clancy wcale nie pisał z Maxnetu....
Tom Clancy pisał z "Baltimore" w Jeleniej Górze...
Ale to już szczegóły... i w dodatku tajne...
Nie mogę więcej powiedzieć, bo musiałbym Was potem "zneutralizować", jakbyście już się cos dowiedzieli ode mnie...
To właśnie ta Jelenia Góra jest "błędem w namiarze".
Swoją drogą szpiegowanie użytkowników forum jest nie tyle niezgodne z etykietą, co wręcz chamskie. Zaś podawanie do wiadomości wyników ekspertyzy to kryminał z punktu widzenia ustawy o ochronie danych osobowych.
O Boże... Podadzą mnie do Sądu!!!!
Ty tak zawsze,
czy...
jesteś na FOW tylko z przypadku?
CIA pisze:
No przecież uszczelniano na Bismarcku - dostano sie do nich... to fakt historyczny...
I co,
uszczelniono okręt? Być może tak (choć plastry ciągle puszczały).
Wypompowano wodę z kotłowni?
nieszczelna grodz spowodowala zalanie elektrowni nr 4
a potem po kilku godzinach przecieki doprowadzily do wylaczenia pomieszcznia kotlowni nr 2, w ktorej byly dwa kotly jak w kazdym z szesciu pomieszczen
karolk pisze:i te coś z dziecka jest najwspanialsze W.K., obyśmy nigdy tego nie zapomnieli
Absolut widzę w egzaltacji menczennik fow, tow. absolut, nieźle brzmi
O, takie podejście do życia to ja rozumiem.
Nawet za to wypiję szklaneczkę... mleka
w kazdym razie przez kilka godzin, po bitwie, Bismarck dysponowal pelna moca maszynowni
(nie wiem dokladnie o ktorej te kotlownie wylaczono ale bylo to juz po ataku torpedowym z Victoriusa)
nicpon pisze:w kazdym razie przez kilka godzin Bismarck dysponowal pelna moca maszynowni
(nie wiem dokladnie o ktorej te kotlownie wylaczono ale bylo to juz po ataku torpedowym z Victoriusa)
Ale.
Miał w kadłubie ok. 2000 ton wody.
Ten fakt w połączeniu z naporem wody uniemożliwiało osiąganie prędkości maksymalnej.
Przeszkadzała w tym także pogoda, ale to już inna sprawa.
jeszcze raz przypomne zapis z Dziennika Wojennego Prinz Eugena z 09:50
Commander [Lindemann] to commander [Brinkmann], for your information only. I have received
two heavy strikes. One in compartment XIII-XIV. Hence, loss of generator 4, boiler room
portside is taking on water but can be contained. Second hit in compartment XX-XXI in forward
ship section. Penetration portside, exit starboard above the armored deck. Third strike through a
boat, without consequence. Otherwise I am fine. 5 light casualties.
Wiecie dlaczego Skwiot wycofał sie ze swojego stwierdzenia, ze był przechył 9 stopni na burte i 3 stopnie na dziób...?
Bo moze troche pomyślał...
dokonałem symulacji komputerowej dla podanych wyżej wartosci... wysokość kadłuba - 5 metrów... nie robiłem części podwodnej... jest to model "waterline"
W. K. pisze:
I co,
uszczelniono okręt? Być może tak (choć plastry ciągle puszczały).
Wypompowano wodę z kotłowni?
nieszczelna grodz spowodowala zalanie elektrowni nr 4
a potem po kilku godzinach przecieki doprowadzily do wylaczenia pomieszcznia kotlowni nr 2, w ktorej byly dwa kotly jak w kazdym z szesciu pomieszczen
A więc jednak... nie dali rady
Co na to W.P. CIA?
Kolega widac nie czyta moich postów... napisałem, ze potem wyłączono takze kotłownie, bo przecieków nie udało sie opanowac...
karolk pisze:nie na pewno nie, Skwiot przecież przegłębienia na dziób nie liczył od rufy, tylko od srodka okretu, przedobrzyłeś, bo dałeś dwie długości
wszystko jest jak trzeba ...liczone od osi okretu.... tak po prostu wygląda połącznie wartości 9 stopni na burte i 3 stopnie na dziób...