Od czego tonęły pancerniki?
krzysiek pisze: Zresztą właściwie to SH, S i Kilkis nie kwalifikują się chyba do klasy okrętów liniowych? Pozdrawiam.
Okręty liniowe w czystej postaci.

O Lemnocie/Kilkis można nawet powiedzieć, że to wersja pomiędzy eskadrowcem a drednotem.
Drugowojenne nie były okrętami liniowymi, a jedynie pancernikami.
Na Atlantyku:Ten nikły wynik artylerii można tłumaczyć tym, że w sumie pojedynków pancerników było mało.
dwuipółgodzinny ostrzał w deszczu i we mgle Scharnhorsta i Gneisenaua przez Renowna w dniu 9.IV.1940 roku, u wybrzeży Norwegii.
Bismarck vs. Prince of Wales (Hood jako pancernik? to jakby mały fiat nazywał się samochodem
Bismarck vs. Rodney & King George V
Scharnhorst vs. Duke of York
Jeśli jest Marat, to musi być przynajmniej HMS Queen Elisabeth zatopiona, podniesiona i na półtora roku wycofana ze służby. Po namysle doszedłem do wniosku, że Valianta nie bedę się czepiał (chyba, że zaliczymy go do zatopionych przez dok pływający i nichlujnośc stoczniowców).kris pisze:No więc lista ostateczna
Pancerniki zatopione artylerią:
-Bretagne, Hood.
I być może Kirishima, choć nie mogę pojąć ja oni to mogli zrobić żeby się zatopić przy kontrbalastowaniu![]()
Pancerników zatopionych samymi bombami jest już o dziwo dość sporo:
Lemnos, Marat, Arizona, Roma, Tirpitz 3 japońskie w Kure.
Ten nikły wynik artylerii można tłumaczyć tym, że w sumie pojedynków pancerników było mało.
Drugowojenne pancerniki, jak sie okazuje, rzadko walczyły tak jak powinny i jeszcze rzadziej tonęły tak jak powinny
No i są jeszcze okręty zatopione w latach pięćdziesiątych przez UFO:
Noworosyjsk - (z tym, że mogli to zrobić także ludzie-żaby),
Sao Paulo - z tym, że ten zniknął w Trójkącie Bermudzkim - porwali go?
Pozdrawiam
Ksenofont
Okręty zatopione po 2 wojnie mnie nie interesują niezależnie od przyczyn
QE przecież nie została zatopiona ani przez artylerię, ani przez bomby ani bez udziału torped, bo ich udział był
No a tych walk pancerników mało było. Na Atlantyku kilka na krzyż, na Pacyfiku kilka na krzyż no i parę na m. śródziemnym.
Hood jest wliczony bo w 2 wojnie klasa okrętów i krązowników liniowych niejako uległa scaleniu. Pozdrawiam.
QE przecież nie została zatopiona ani przez artylerię, ani przez bomby ani bez udziału torped, bo ich udział był

No a tych walk pancerników mało było. Na Atlantyku kilka na krzyż, na Pacyfiku kilka na krzyż no i parę na m. śródziemnym.
Hood jest wliczony bo w 2 wojnie klasa okrętów i krązowników liniowych niejako uległa scaleniu. Pozdrawiam.
No ale twierdzenie, że Queen Elisabeth i Valianta zatopiły torpedy, to tak, jak by mówić, że Barhama zatopiły trzy silniki spalinowe. Obydwa brytyjskie pancernki zostały zatopione ręcznie - szczególnie Valiant, do którego pojazd SLC popsuł się w odległości kilkudziesięciu metrów od celu i został wprost dopchnięty przez Luigiego Duranda de la Penne. Valiant i Queen Elisabeth zostały zatopione przez czterech ludzi za pomocą min ręcznych (ale samodzielnych).krzysiek pisze:QE przecież nie została zatopiona ani przez artylerię, ani przez bomby ani bez udziału torped, bo ich udział był![]()
Pozdrawiam
Ksenofont
Jeśli chodzi o Kirishimę to oczywiście nic na pewno nie wiadamo, wiec do twojej statystyki nie wiem jaką brać.kris pisze: I być może Kirishima, choć nie mogę pojąć ja oni to mogli zrobić żeby się zatopić przy kontrbalastowaniu![]()
Ale wyglądało to tak:
Kirishima dostała sporo pocisków w pokłady ponad linią wodną. Wszystko tam zostało nieźle pokiereszowane. Ocenia się trafiło co najmniej sześć pocisków 406 mm, a najprawdopodobnie dziewięć. Na pewno trafione zostały wieże A, B, i Q, i napewno jeden pocisk trafił w pomieszczenie maszyny sterowej. Magazyny amunicyjne zostały zalane na rozkaz dowódcy.
Wiadomo też że Kirishima całkiem ładnie się paliła z czym walczyły grupy awaryjne polewając wszystko dość dużymi ilościami wody.
Wiadomo, że Kirishma po zakończeniu ostrzału przez Washingtona o godzinie 00:07, miał przechył na lewą burtę (około 10 stopni). Wiadomo, że płomienie na Kirishimie zostały opanowane, oraz że Nagara miała brać ją na hol. Wiadomo, że Kirishima poszła na dno bardzo szybko około 03:30, przewracając się na prawą burtę. Na idącym pod wodę okręcie nie było słychać eksplozji (jak się czasem spotyka w źródłach). Relacje świadków nie mówią również o torpedowaniu Kirishimy przez własne jednostki.
Teoria Tony Tulla mówi, że podczas próby kontrbalastowania woda na górnych pokładach (wpompowana w celu ugaszenia pożarów) przelała się na prawą burtę dodając się do ciężaru wody użytej do kontrbalastowania. Łączny ciężar okazał się wiekszy od siły ramienia prostującego i okręt fiknął. Faktem jest że sporo ludzi z załogi zostało po prostu zrzuconych z pokładu podczas tonięcia.
Nie jest pewnie czy Ballard podczas swojej ekspedycji na Guadalcanal znalazł Kirishimę czy Hiei.
Wrak ma zniszczoną część dziobową (co wskazywałoby na eksplozję komór) i oderwaną końcówkę rufy
Na wraku nie widać żadnych trafień czy uszkodzeń ponizej lini wodnej na długości od dziobowej nadbdówki aż do pomieszczenia maszyny sterowej.
Za mało im było.MiKo pisze:Fuso przed wejściem do Surigao. Dostał jedną bombę. Później dwie torpedy i się przełamał. Pływającą na wodzie część dziobową rostrzelał nad ranem krążownik Lousiville.kris pisze:Aha był jakiś pancernik który zatonął od pełnego pakietu - artyleria, bomby torpedy?
Zero poziomu.
Miko napisał:
Prawdopodobnie jednak Kirishime. Kierowal się róznymi ustaleniami z pozycji okrętów w czasie bitwy (archiwa) i znalazł wrak obrócony do góry stępką.
Faktycznie, żadnych zniszczeń kadluba nie widać. Rufa i śruby w komplecie.
Ryszard
Nie jest pewnie czy Ballard podczas swojej ekspedycji na Guadalcanal znalazł Kirishimę czy Hiei.
Prawdopodobnie jednak Kirishime. Kierowal się róznymi ustaleniami z pozycji okrętów w czasie bitwy (archiwa) i znalazł wrak obrócony do góry stępką.
Faktycznie, żadnych zniszczeń kadluba nie widać. Rufa i śruby w komplecie.
Ryszard
UWAGA!
Od 2024 konto prowadzone przez Żonę RyszardaL (Małgorzatę).
====================
http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles
Od 2024 konto prowadzone przez Żonę RyszardaL (Małgorzatę).
====================
http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles
Tak ale o ile mniej wiecej wiadomo gdzie powinna leżeć Kirishima (choć też był podawane dwie pozycje - Raport z Akcji mówi że 11 mil od Savo na namiarze 265 stopni, admirał Ugaki mówi o 8 milach od Savo na namiarze 285 stopni) to kompletnie nie wiadomo gdzie leży Hiei - wiec teoretycznie może leżeć gdzies niedaleko Kirishimy.
MiKo pisze:Tak ale o ile mniej wiecej wiadomo gdzie powinna leżeć Kirishima (choć też był podawane dwie pozycje - Raport z Akcji mówi że 11 mil od Savo na namiarze 265 stopni, admirał Ugaki mówi o 8 milach od Savo na namiarze 285 stopni) to kompletnie nie wiadomo gdzie leży Hiei - wiec teoretycznie może leżeć gdzies niedaleko Kirishimy.
Z filmu wynika, że musial wcześniej skończyc ekspedycję, bo stracił dużo czasu na naprawę tego podwodnego pojazdu. Ja nie wiem, czy jeszcze ma zamiar się wybrać drugi raz. Dobrze by było.
Ryszard
UWAGA!
Od 2024 konto prowadzone przez Żonę RyszardaL (Małgorzatę).
====================
http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles
Od 2024 konto prowadzone przez Żonę RyszardaL (Małgorzatę).
====================
http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles
widzieles kiedy zdjecie tej czesci dziobowej .Chlopaki z krazownika przepuscili taka gratke?MiKo pisze:Fuso przed wejściem do Surigao. Dostał jedną bombę. Później dwie torpedy i się przełamał. Pływającą na wodzie część dziobową rostrzelał nad ranem krążownik Lousiville.kris pisze:Aha był jakiś pancernik który zatonął od pełnego pakietu - artyleria, bomby torpedy?
Miko - pisze sie LOUISVILLE