JB pisze:To były plany, na Gryfie też mogła być wt.
T'T'
Racja na Gryfie miala byc jedna wyrzutnia 450 mm, wciaz brakuje jeszcze jednej.
W miedzyczasie znalazlem informacje, ze do k-tt zakupiono 17 torped 1923D [tak podaje Dyskant, ale 1923D byly uzywane tylko przez krazowniki, k-tt uzywaly 1923 DT]. Czyli z pewnoscia w 1935 bylo 30 torped 1924V i 17 torped 1923DT. Pozostale byly pewnie rozdzielone 30 do 10 na korzysc o.p. i z pewnoscia czesc z tych 40 byla cwiczebna.
Co do 1939 to jest totalny misz-masz. Z niewiadomych dla mnie powodow podaje sie, ze Orly w Kampanii Wrzesniowej plywaly z Whitehead'ami AB. Skad ta pewnosc?!
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
crolick pisze:Co do 1939 to jest totalny misz-masz. Z niewiadomych dla mnie powodow podaje sie, ze Orly w Kampanii Wrzesniowej plywaly z Whitehead'ami AB. Skad ta pewnosc?!
Whiteheady ?? 533 mm ??
(bo mnie się to od razu kojarzy z "krótkimi" 450-ami Whiteheada kupionymi dla R-XXA/LWS-1 (później miały być dla LWS-5))
Mitoko pisze:Whiteheady ?? 533 mm ??
(bo mnie się to od razu kojarzy z "krótkimi" 450-ami Whiteheada kupionymi dla R-XXA/LWS-1 (później miały być dla LWS-5))
20 torped Whiteheada sprzedano republikanom w Hiszpanii via Portugalia (wysyłka z Gdyni 24 V 1937 r.).
Woj -> Ale to pewnie byly 45 cm, bo wtedy to nie mielismy 21 calowek Whitehead'a [przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo]
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Crolick czy torpedy lotnicze też bierzesz pod uwage.Na mocy umowy nr 640/35 z 23.03.1936 r., KMW zakupiło w brytyjskich zakładach „The Whitehead Torpedo Co. Ltd" za 15 tys. funtów angielskich 6 torped lotniczych typu „Whitehead Weymouth" kal. 457 mm, przystosowanych do zrzucania z wodnosamolotów.
Zakupiono równocześnie: głowice bojowe bez materiału wybuchowego, 6 głowic ćwiczebnych, 2 komplety wyrzutników dla samolotów i inny specjalistyczny osprzęt.
21.07.1939 r. Brytyjska Admiralicja wyraziła zgodę na natychmiastową dostawę w granicach uzyskanego kredytu 12 torped lotniczych 450 mm w cenie 1000 funtów szterlingów za sztukę i czy te torpedy mogły być ujęte w rozpisce mimo że nie dotarły już do kraju.
Ostatnio zmieniony 2005-04-22, 22:06 przez janik41, łącznie zmieniany 1 raz.
janik41 pisze:Crolick czy torpedy lotnicze też bieżesz pod uwage.Na mocy umowy nr 640/35 z 23.03.1936 r., KMW zakupiło w brytyjskich zakładach „The Whitehead Torpedo Co. Ltd" za 15 tys. funtów angielskich 6 torped lotniczych typu „Whitehead Weymouth" kal. 457 mm, przystosowanych do zrzucania z wodnosamolotów.
Zakupiono równocześnie: głowice bojowe bez materiału wybuchowego, 6 głowic ćwiczebnych, 2 komplety wyrzutników dla samolotów i inny specjalistyczny osprzęt.
21.07.1939 r. Brytyjska Admiralicja wyraziła zgodę na natychmiastową dostawę w granicach uzyskanego kredytu 12 torped lotniczych 450 mm w cenie 1000 funtów szterlingów za sztukę i czy te torpedy mogły być ujęte w rozpisce mimo że nie dotarły już do kraju.
Właśnie o nie mi chodziło - ale (o ile pamiętam) to w 1936 kupiono chyba 10 sztuk (ale muszę sprawdzić).
Poza tym chyba jedne i drugie miały ten sam kaliber
Panowie, pewnie się troche tu "wpierniczę" ale zastanawie mnie taka oto sprawa - czy były prowadzone ( lub przymierzano się... ) prace zmierzające do "opracowania" lub zakupu licencji i w dalszej kolejności produkcji torped w kraju?! Czy było to przedsięwzięcie przerastające nasze możliwości technologiczne?
Przepraszam za wtręt nie na temat. Ale to musiało/mogło chodzić naszym decydentom po głowie skoro w torpedach siłe widzieliśmy naszej MW.
Maciej pisze:Panowie, pewnie się troche tu "wpierniczę" ale zastanawie mnie taka oto sprawa - czy były prowadzone ( lub przymierzano się... ) prace zmierzające do "opracowania" lub zakupu licencji i w dalszej kolejności produkcji torped w kraju?! ...
Wydaje mi się to nieracjonalne. Kiedyś wyczytalem, że koszt torpedy jest porównywalny z kosztem samochodu. Wyobraź sobie, że masz w kraju zbyt na 200 samochodów - przez najbliższe kilkanaście lat!.
Co sie bardziej opłaca - kombinować z produkcją, czy po prostu je kupić?
Tylko Marku koszt jednoskowy czy nawet całego zamierzenia nie zawsze można tak łatwo "odrzucić" przy pomocy ekonomi - wszak inne typy uzbrojenia, często znacznie droższe i w mniejszej "serii" ... a produkowane były! Ja nie chcę tu nowej dyskusji rozpętywać - tak tylko się zastanawiam. Wiem, że torpedy są i były drogimi gadżetami...
janik41 pisze:Crolick czy torpedy lotnicze też bierzesz pod uwage.Na mocy umowy nr 640/35 z 23.03.1936 r., KMW zakupiło w brytyjskich zakładach „The Whitehead Torpedo Co. Ltd" za 15 tys. funtów angielskich 6 torped lotniczych typu „Whitehead Weymouth" kal. 457 mm, przystosowanych do zrzucania z wodnosamolotów.
Zakupiono równocześnie: głowice bojowe bez materiału wybuchowego, 6 głowic ćwiczebnych, 2 komplety wyrzutników dla samolotów i inny specjalistyczny osprzęt.
21.07.1939 r. Brytyjska Admiralicja wyraziła zgodę na natychmiastową dostawę w granicach uzyskanego kredytu 12 torped lotniczych 450 mm w cenie 1000 funtów szterlingów za sztukę i czy te torpedy mogły być ujęte w rozpisce mimo że nie dotarły już do kraju.
Nie, na razie probojemy rozgryzc stan na 1.IX.1935, wiec tam nie ma problemu z zadnymi torpedami lotniczymi.
Wszystkie torpedy lotnicze Brytyjczykow mialy 18 cali [45,7 cm].
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
janik41 pisze:Podałem według artykułu Dr Andrzej OLEJKO
PROBLEMY TECHNICZNE Z WODNOSAMOLOTAMI CANT Z-506 B
Domyślałem się, że to stamtąd - ale to wygląda na błąd nawykowy - bo tak jak napisał Crolick - wszystkie torpedy lotnicze Whiteheada miały kaliber 457 mm