Atlantycki Task Force Kriegsmarine.....

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

Dr.
Posty: 171
Rejestracja: 2004-01-22, 13:32

Post autor: Dr. »

Bartosz Piotrowski pisze: Znane Ci sa przypadki zakonczone sukcesem takiego "rabowania" ?
Z pewnoscia w I w.sw. Czy druga?. Trzeba byloby rozejrzec sie dokladniej po niemieckich rajderach i krazownikach pomocniczych.
shigure
Posty: 1242
Rejestracja: 2004-01-04, 21:35
Lokalizacja: szczecin

Post autor: shigure »

Brawo ...
Opierać operacje takiego zespołu na taką skalę na "polowaniu" na tankowce na Atlantyku :lol:
Emden
Posty: 759
Rejestracja: 2004-07-08, 15:22

Post autor: Emden »

Z pewnoscia w I w.sw. Czy druga?. Trzeba byloby rozejrzec sie dokladniej po niemieckich rajderach i krazownikach pomocniczych.
Węgiel..... w pierwszej tylko węgiel.
W drugiej były ropę ale z własnych statków zaopatrzeniowych
Awatar użytkownika
Darth Stalin
Posty: 1202
Rejestracja: 2005-01-23, 23:35
Lokalizacja: Płock

Post autor: Darth Stalin »

"Piratowanie" ropy - możliwe chyba tylko wtedy, gdyby taki TF dopadł konwój z tankowcem, zatopił wszystko inne + eskortę i zostawił sobie tylko tankowiec (tankowce) na deser :)
DARTH STALIN - Lord Generalissimus Związku Socjalistycznych Republik Sithów

Owszem - to był Towarzysz Stalin... i na niego nie znaleźli rozwiązania...
Awatar użytkownika
crolick
Posty: 4125
Rejestracja: 2004-01-05, 20:18
Lokalizacja: Syreni Gród
Kontakt:

Post autor: crolick »

Ludzie litosci :x
Nie mozna takiej operacji opierac na zalozeniu rabowania ropy z napotkanych tankowcow. A jak sie nie napotka i nie zrabuje. To co wtedy?! Stawiamy zagle, czy do wiosel?!? :?
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Awatar użytkownika
Darth Stalin
Posty: 1202
Rejestracja: 2005-01-23, 23:35
Lokalizacja: Płock

Post autor: Darth Stalin »

crolick pisze:Stawiamy zagle, czy do wiosel?!? :?
Wiosłujemy, jak "Exxon Valdez" w "Waterworld" :P
DARTH STALIN - Lord Generalissimus Związku Socjalistycznych Republik Sithów

Owszem - to był Towarzysz Stalin... i na niego nie znaleźli rozwiązania...
Awatar użytkownika
jareksk
Posty: 1678
Rejestracja: 2004-01-14, 18:59
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jareksk »

crolick pisze:Ludzie litosci :x
Nie mozna takiej operacji opierac na zalozeniu rabowania ropy z napotkanych tankowcow. A jak sie nie napotka i nie zrabuje. To co wtedy?! Stawiamy zagle, czy do wiosel?!? :?
Można, można. Na lądzie Niemcy mieli odpowiednik w grudniu 1944 w Ardenach. Tez liczyli na zdobyczne paliwo. Opierać jak widać można, ale nikomu skutecznie sie to nie udało.
Fax et tuba
Awatar użytkownika
crolick
Posty: 4125
Rejestracja: 2004-01-05, 20:18
Lokalizacja: Syreni Gród
Kontakt:

Post autor: crolick »

Ale to zupelnie inne sprawy. Tu wiadomo bylo, ze jesli Niemcy przebija sie przez Aliantow to dotra do zapasow z paliwem [jesli zdarza przed wysadzeniem ich w powietrze]. Tu nie wiadomo czy wogole cos znajda. To nie zalezalo tylko od zdolnosci Niemieckich marynarzy ale tez od lutu szczescia. W Ardenach szczescie nie bylo potrzebne by znalezc paliwo, tam potrzebne byly umiejetnosci...
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Awatar użytkownika
Maciej
Posty: 2035
Rejestracja: 2004-10-21, 21:40
Lokalizacja: Puszczykowo
Kontakt:

Post autor: Maciej »

To czysta bzdura z tym wysłaniem TF z biletem w jedną stronę i nadzieją,
że być może uda im się zrabować jakiś zabłakany konwój... Najlepsze okręty,
najlepsi marynarze i taka "desperacka" próba rzucenia na kolana flaoty Albionu.
LIPA!!!

Pozdrawiam,
Maciej
Dr.
Posty: 171
Rejestracja: 2004-01-22, 13:32

Post autor: Dr. »

C: Umiejętności ?. I nimi znajdziesz paliwo ?.
M: A kto tu mówi o bilecie w 1 stronę?. Czytać od początku do końca Macieju. To byla jedna z kilku opcji.
Mniejsza z tym, ze najmniej brana pod uwage, ale była. No i uczepiliscie sie jej :)
ODPOWIEDZ