Prędkość WICHRÓW

Wszelkie tematy związane z PMW

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
crolick
Posty: 4095
Rejestracja: 2004-01-05, 20:18
Lokalizacja: Syreni Gród
Kontakt:

Post autor: crolick »

Wicher owszem mial wypornosc 1545 t, ale Burza miala o 60 ton wiecej, wiec pewnie i predkosci byly rozne...

te 33 w to pewnie na probach, w rzeczywistosci przypuszczam ze byly to wartosci o 2-3 wezly mniejsze.
Awatar użytkownika
seawolf
Posty: 837
Rejestracja: 2004-01-04, 15:29
Lokalizacja: Poznan

Post autor: seawolf »

Tylko ze po wojnie i moderce ciagnela ponoc 30w, nie powinno byc mniej po wojennym styraniu (jesli przyjmiemy ze przzed wojna miala 30-31)...?
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4062
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

pytanie, na ile zmodernizowano układ napędowy, bo wynalazki powojenne trochę technologie pchnęły do przodu i wydolność energetyczna uległa korekcie na plus... 8)
shigure
Posty: 1242
Rejestracja: 2004-01-04, 21:35
Lokalizacja: szczecin

Post autor: shigure »

karol pisze:... no ale WchiskaWchiska gnało pono 42 knoty ?? sam nie wiem co o tym myśleć...a Welshman ze swoimi 43 knotami
Stawiacze te były "przereklamowane" - takie prędkości osiagneły sobie tylko na próbach i to w bardzo sprzyjających warunkach - w życiu osiagały normalne 36 i koło tego węzłów.Był o nich ciekawy artykuł - chyba Maćka Sobańskiego w MSiO lub Okretach Wojennych.
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4062
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

no tak, tylko wiesz, dwa rejsy z full towaru jeden z nich odbył z szybkością co najmniej 38 węzłów między punktem rozstania z Cairo w La Valettą, nie mam pojecia jak sobie z tym poradzono, ale przywieziono wówczas naprawdę dużo (może usunięto amunicję, tylko to nielogiczne akurat tam)...:)
to raczej fakt, któremu żadne MSiO, ani opinie nasze nie zaszkodzą
Gość

Post autor: Gość »

Artykuł Sobańskiego był w OW, nie w MSiO.
Jeśłi Burze, Simouny i L'Adroity maiły 33-35 tys. KM to trudno od nich wymagać więcej niż 33 w.,. Następne generacje "francuskich" niszczycieli miały już po 50 tys. KM i 64 tys. = wyciągały wtedy 35 lub 37 w. Świadomie pomijam tu wielkość, a koncentruję się tylko na zainstalowanych mocach.
Dobre dane są w czerwonym Conwayu 1922-1946.
Andrzej J.
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4062
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

no tak, nic dziwnego, ze nie czytałem, w tczewie OW tylko trzy zeszyty dostałem, a jak jestem w empikmegastore, to nigdy nie ma już, albo jeszcze...:(
Awatar użytkownika
hanys
Posty: 53
Rejestracja: 2004-01-06, 08:17
Lokalizacja: Gorzów k.Oświęcimia

Post autor: hanys »

I jeszcze tak OT, bo mi się przypomniało.... :-D . Miałbym ogromną prośbę, jeżeli ktoś posiadałby OW nr5/2001. Jest tam artykuł o japońskich niszczycielach typu Akizuki. Byłbym naprawdę wdzięczny za skan. Serdecznie pozdrawiam
Awatar użytkownika
hanys
Posty: 53
Rejestracja: 2004-01-06, 08:17
Lokalizacja: Gorzów k.Oświęcimia

Post autor: hanys »

A teraz zgodnie z tematem. Wicher i Burza w 1939r. miały już mocno zużyte maszyny i planowano ich remont kapitalny na bodajże przełom 39/40. Później, jak Burza wraz z Gromami wyszła do Angli, zabrakło części zamiennych, a anglicy łatali jak mogli. Ja czytałem nawet o tym iż Burzy "bieda" było wyciągnąć 30 knotów. Pozdrawiam
Gość

Post autor: Gość »

Mialy miec polączone kominy - pisal o tym Przemyslaw Budzbonw "Warshipie" nr 7 (okolo) oraz w starym "Morzu", jak też Piotr Zarzycki z Muzeum Techniki w W-wie (przepraszam, jeśli niedokladnie przywoluje nazwisko) w "wojskowym Przeglądzie Technicznym" co najmnuiej jakieś kilkanaście lat temu.
A prywatnie nie wierzę w jakiegolwiek podwyżki mocy przy przebudowach i modernizacjach, chy że się zmieni siownię tak jak na Renownie czy Warspite.
Andrzej J.
Awatar użytkownika
Mitoko
Posty: 2718
Rejestracja: 2004-01-05, 12:26
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Mitoko »

No właśnie = moc normalna, a moc max (przesilona) - jakoś tego też o ile pamiętam nie podaje się przy Wichrach
Awatar użytkownika
seawolf
Posty: 837
Rejestracja: 2004-01-04, 15:29
Lokalizacja: Poznan

Post autor: seawolf »

karol pisze:pytanie, na ile zmodernizowano układ napędowy, bo wynalazki powojenne trochę technologie pchnęły do przodu i wydolność energetyczna uległa korekcie na plus... 8)
No wlasnie silowni nie modernizowano (ale pewnie przeczyszczono to i owo).....Poza tym jakie to niby wynalazki byly dostepne w Polsce w latach 50-tych? Ruskie, gorsze niz przedwojenne.... ;)
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4062
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

nie, no nie potępiajmy w czambuł ruskich! Nie twierdzę, że z nich gieroje byli, ale to ich autorstwa jest konkurencyjna do amerykańskiej technologia wojskowa, nawet jeśli słabsza, to jednak konkurencyjna... :)
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4062
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

i pytanie, czy dzis Francuzi sa w stanie zbudować konkurencyjną technologię ?? bo próbują, to widać wyraźnie...
Awatar użytkownika
seawolf
Posty: 837
Rejestracja: 2004-01-04, 15:29
Lokalizacja: Poznan

Post autor: seawolf »

hanys pisze:I jeszcze tak OT, bo mi się przypomniało.... :-D . Miałbym ogromną prośbę, jeżeli ktoś posiadałby OW nr5/2001. Jest tam artykuł o japońskich niszczycielach typu Akizuki. Byłbym naprawdę wdzięczny za skan. Serdecznie pozdrawiam
Przylaczam sie, rowniez chetnie bym posiadl :lol:
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4062
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

shigure nie dostałem siódmego scanu, ale i tak z tego co czytam, autor juz sam sobie zaprezcza, pisze o szybkości manxmana chyba 35, 5 węzła, natomiast w jego historii przytacza rajd na morzu srodziemnym z szybkością 37 węzłów...:)
ODPOWIEDZ