Koreańskie zakupy.

[Napoleon]

Pomijając, że ową realizację na poziomie 80 % uważam za mało prawdopodobną (chyba, że zrujnuje się finanse publiczne lub dokona w wydatkach drastycznych oszczędności - pisałem już, że transfery pisowskie to 60-70 mld rocznie, więc likwidując je dałoby się uzbierać na te zakupy), to czy sytuacja w której będziemy mieli nadmiar jednego rodzaju uzbrojenia a braki w innym będzie sukcesem czy nie? Bo na jedno jeszcze starczy a na drugie już braknie. Bo tak też może być i w tym bajzlu który jest obecnie jest to bardzo prawdopodobne.
No i czy, jeżeli wielkim wysiłkiem udałoby się to kupić, jesteśmy w stanie to sensownie zagospodarować a przede wszystkim utrzymać? Koszt utrzymania tego wszystkiego, szkolenia, napraw, konserwacji itd. to w perspektywie dekady prawie drugie tyle (no. może 1/3 lub trochę ponad) co koszt zakupu. Damy radę?

[SmokEustachy]

Tak czy nie?

[peceed]

Peceed, za te wyrzutnie koreańskie mamy zapłacić 6,12 mld dolarów. Czyli prawie dwa razy tyle ile piszesz.

Pisałem na ile opiewał podpisany kontrakt z Koreą, te dane są dostępne i nie trzeba cytować zgadywanek.
Trochę logiki. Jeśli Himars kosztuje za cały pojad w okolicach 4 mln, to cena za 218 tańszych wyrzutni to kwota na pewno poniżej miliarda. Reszta to koszty amunicji i serwisu oraz praw.

Zdecydowanie są to najlepiej wydane pieniadze w Korei: bardzo duży i szybki przyrost możliwości siły WP.
Po prostu cieżko narzekać. Na drugim miejscu są K9 z amunicją, na trzecim czołgi.

[SmokEustachy]

https://tech.wp.pl/k239-chunmoo-dla-pol ... 292373696a

Przedmiotem pierwszego kontraktu wykonawczego o łącznej wartości 3,55 mld dol., zawartego pomiędzy Skarbem Państwa – Agencją Uzbrojenia a koreańską firmą Hanwha Aerospace, jest dostawa 218 wyrzutni K239 Chunmoo. W podpisaniu umowy brał udział Minister Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak.

Dostawy te umożliwią osiągnięcie podstawowej gotowości bojowej pierwszego dywizjonu 18 wyrzutni K239 Chunmoo do końca 2023 r.

Umowa obejmuje również pakiet logistyczno-szkoleniowy, zapas amunicji, w tym kilkanaście tysięcy precyzyjnych rakiet 239-mm o zasięgu do 80 km, a w przypadku pocisków balistycznych 290 km. Koreański producent zapewni również wsparcie techniczne i serwisowe na terenie Polski. Poinformowano o tym na stronie internetowej Wojska Polskiego.

Koreańskie wyrzutnie K239 Chunmoo będą zintegrowane z polskimi wozami JELCZ, systemami łączności

Pojawia się tu kwestia czy Jelcze są wliczone i inne pojazdy zabezpieczenia bojowego.

[peceed]

Pojawia się tu kwestia czy Jelcze są wliczone i inne pojazdy zabezpieczenia bojowego.

Raczej nie, ale to już nie są dolary, ciężarówki nie kosztują aż tyle.

[Napoleon]

Tak czy nie?

Tego się nie da stwierdzić jednoznacznie. Jeżeli zrealizujemy te 80 % zakupów i doprowadzi to do kryzysu budżetowego (będzie jednym z istotnych elementów, który do tego doprowadzi, bo przyczyny takiego kryzysu są zazwyczaj złożone) to będzie to porażka lub nawet klęska. Jeśli uda się zrealizować powiedzmy 1/3 tych zakupów w konfiguracji dla nas korzystnej (czyli kupujemy to co byłoby dla nas najkorzystniejsze/najpotrzebniejsze) i nie spowodowało poważniejszych problemów budżetowych i gospodarczych, to ocena byłaby pozytywna. Choć akurat taki wariant jest najmniej prawdopodobny. Tym bardziej, że zakupy to jedno, ale potem to wszystko trzeba utrzymać.
Chcesz Smoku prostej odpowiedzi tam, gdzie prostej odpowiedzi dać się nie da. Tak nawiasem, wiesz jak brzmi jedna z definicji populizmu? Mamy z nim do czynienia wtedy, gdy w prosty sposób staramy się tłumaczyć rzeczy, których prosto wytłumaczyć się NIE DA.

Pisałem na ile opiewał podpisany kontrakt z Koreą...

Tylko że takie podejście do tematu nie ma sensu. Trzeba liczyć pełne koszty. Inaczej nie będziemy mieli obiektywnych danych do rozmowy. Takie podejście mi trochę na manipulację zajeżdża...

[SmokEustachy]

/..../
Tylko że takie podejście do tematu nie ma sensu. Trzeba liczyć pełne koszty. Inaczej nie będziemy mieli obiektywnych danych do rozmowy. Takie podejście mi trochę na manipulację zajeżdża...

I odliczyć koszty nie eksploatowania staroci

[Napoleon]

I odliczyć koszty nie eksploatowania staroci

Oczywiście. Ale zazwyczaj są one mniejsze. A przede wszystkim, tych staroci jest mniej.

[peceed]

Takie podejście mi trochę na manipulację zajeżdża...

Szkoda czasu na takie jałowe dyskusje.
Nawet dobrze się składa, bo akurat miałem wolny wakat w ignorowanych.
Natomiast jako owner składam apel o niezaśmiecanie wątku brudami polityki bierzącej i wyliczankami która partia bardziej nasrała do piaskownicy.

[SmokEustachy]

To ja tylko dodam, że realizację na poziomie 75% uważam za sukces gdyż zdaję sobie sprawę że Napoleon się nie zdefiniuje. Oczywiście 75% wszystkiego poszczególnego.

[Peperon]

Radzio Sikorski, sołtys małżonek na Chobielinie. Mówi Ci coś to nazwisko?

Ale co Cię boli ? Nie podoba się, że był następcą Bronka w MON-ie ?
A może to, że był jako MON w rządzie PiS-u ?

[SmokEustachy]

Radzio Sikorski, sołtys małżonek na Chobielinie. Mówi Ci coś to nazwisko?

Ale co Cię boli ? Nie podoba się, że był następcą Bronka w MON-ie ?
A może to, że był jako MON w rządzie PiS-u ?

No był MON za czasów PiS, czyli nie było szans na nic konstruktywnego.

Dodano po 2 minutach 18 sekundach:
To jest precyzyjna moja odpowiedź na pytanie:

Dlaczego nie zrobili tego MON-owie pierwszych rządów PiS,

Nie zrobili bo był to Radzio.

[Peperon]

Nie zrobili bo był to Radzio.

Ale po Radziu był jeszcze Olek Szczygło. On też nie odblokował Krabów.
A przecież premierem wtedy był nadpatryjota Jarosław Polskęzbaw...
Jak byś nie kombinował i tak wychodzi na to, że Kraby powstały wbrew pisiorom...

[Bartłomiej Batkowski]

Pewne kwestie zaczynają się chyba wyjaśniać..

https://businessinsider.com.pl/technolo ... sa/l3jg9d5

[SmokEustachy]

Nie zrobili bo był to Radzio.

Ale po Radziu był jeszcze Olek Szczygło. On też nie odblokował Krabów.
A przecież premierem wtedy był nadpatryjota Jarosław Polskęzbaw...
Jak byś nie kombinował i tak wychodzi na to, że Kraby powstały wbrew pisiorom...

Przez parę miesięcy miał nadrobić to co żeście skitwasili latami?

Dodano po 1 minucie 14 sekundach:

Pewne kwestie zaczynają się chyba wyjaśniać..

https://businessinsider.com.pl/technolo ... sa/l3jg9d5

Ale zdajesz sobie sprawę z żenującego poziomu tej pozycji publicystycznej?
Koreańskie katiusze przecież zostały dawno temu zamówione a ci mają spóźniony odpał.

[peceed]

Pewne kwestie zaczynają się chyba wyjaśniać..
https://businessinsider.com.pl/technolo ... sa/l3jg9d5

Jak zauważył kiedyś w liceum mój kolega, wystarczy na czymś się odrobinę znać żeby szybko sobie uświadomić jakie bzdury potrafią wypisywać dziennikarze.
Tu zauważyli, że nie ma szans na 500 Himarsów gdy już od miesięcy wiadomo było, że kupimy ich maksymalnie 200 w sumie.