Marek-1969 pisze: ↑2021-07-21, 20:27
Wielka Brytania 11.11.18 jako swoje największe zagrożenia traktowała ... Francję . Przy okazji Polskę . Na tym polegała jej archaiczna polityka globalna . Dla przypomnienia departament stanu USA i część politkow Europejskich wnioskowała za podziałem Niemiec na kilka niezależnych państw . Ps plan Wilsona to bajka dla naiwnych Polaków . Za to zapłaciła swoim imperium .
Podział Niemiec rozwiązałby wiele problemów. Najchętniej widziałbym stworzenie państwa Austro-Bawarskiego - mają nawet własny wspólny dialekt języka. To według mnie szansa na wyrwanie z potencjalnej Rzeszy dużego obszaru który uzyskałby własną tożsamość i język jak kiedyś Holandia (czy sama Austria wcześniej).
Należałoby też wydzielić Prusy - w kontekście zbrojeń Polski na morzu byłaby to ciekawa sytuacja, bo nasz bliski przeciwnik byłby bardziej porównywalny.
Maciej3 pisze: ↑2021-07-26, 08:17
W sumie - pewnie w latach 20-tych powstałoby trochę większych okrętów. Jakieś G3/N3, jakaś Tosa, Amagi, może jakiś Kii (a może nie), jakieś South Dakoty (raczej nie cała szóstka), jakieś Lexy (znów raczej nie cała szóstka) a potem kryzys. Wcześniej niż historycznie z powodu większych wydatków wojskowych, czy ufamy keynesistom, że wydatki to być wielkie dobro i z powodu topienia pieniędzy w okręty kryzysu niet?
Mam podejrzenie że Wielkiego Kryzysu mogłoby nie być. bo był on wynikiem zwykłej bański giełdowej i przeinwestowania. Wcześniejszy kryzys "zbrojeniowy" mógłby rozładować sytuację.
jogi balboa pisze: ↑2021-12-05, 09:54
peceed pisze: ↑2021-12-05, 02:22
Na Ganguty wystarczy 254 mm o bardzo dużym kącie podniesienia dział i strzelanie spoza zasięgu ich artylerii głównej
A że taktyka artyleryjska i praktyka pierwszej połowy XX wieku mówi coś innego, tym się zupełnie nie przejmujemy
Liczyłem na pancerz pokładowy. Ale 78 mm raczej wytrzyma.
Peperon pisze: ↑2021-12-05, 17:13
No więc zacznijmy tak. Skąd pewność, że 330-ki byłyby za słabe na parę S&G ? Jeśli francuskie pociski mają przebijalność pancerzy zbliżoną do brytyjskich pocisków 15"
O tym przeczytałem dopiero potem. Zatem wystarczają na S&G.
Peperon pisze: ↑2021-12-05, 17:13
W jaki sposób chcesz zniszczyć Ganguta prowadząc do niego ogień z odległości ponad 25 kilometrów i nie mając przy tym pewności, że ci nie wygarnie lekkimi pociskami burzącymi ? Co mu zrobisz, jak będziesz musiał uciekać na odległość ponad 30-tu kilometrów ?
Żyłem w błędnym przeświadczeniu że zasięg strzału Gangutów to 23 km (limitowany kątem podniesienia).
Peperon pisze: ↑2021-12-05, 17:13I pytanie na koniec. Od kogo mielibyśmy wziąć te uniwersalne 120-ki ?
Od Boforsa. "Nasza" 120 miała doskonałe parametry na działa uniwersalne - świetny zasięg maksymalny i donośność pionowa. Zakładając alternatywną historię można przyjąć, że taki kaliber stał się uniwersalnym kalibrem średnim naszej marynarki - idealnie również armaty na niszczycielach i Gryfie są uniwersalne.
Na pewno mniejszy "cud" niż zorganizowanie pieniędzy na pancernik
