Nasze fantazje okrętowe
Re: Nasze fantazje okrętowe
To nadbudówkę też ścinaj, gorzej z nią, niż z cienkim kominem
Ciekawe, jak chcesz zmieścić napęd zdolny do takiego wyczynu szybkościowego, na tak małej przestrzeni między wieżami dziobowymi, a śródokręcia 
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Re: Nasze fantazje okrętowe
Da kotłownie na dwóch poziomach jak na Lexingtonach (BC ofc)..XD
"Jesteś UPIERDLIWY!" Nie.. ja jestem Ciekawy i drążę niektóre interesujące mnie tematy.. a że zadaję dużo pytań? "Kto pyta nie błądzi" głosi powiedzenie. 
Jakże daleko z Domu do Morza!
Jakże daleko z Domu do Morza!
Re: Nasze fantazje okrętowe
We wspomnianej przez Ciebie przestrzeni przewidziałem tylko kotłownie.
Maszynownie są przewidziane między wieżami środkowymi, a rufowymi.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Re: Nasze fantazje okrętowe
Domyślałem się tego. Po za tym, to komin ciut za cienki do obsługi tego wszystkiego (piętrowe kotłownie, dobre), takie to trochę karolkowe 
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Re: Nasze fantazje okrętowe
Sądzę, że spaliny z 16 kotłów spokojnie się zmieszczą w takim kominie. Ale zawsze można go wydłużyć ze 2 metry...
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Re: Nasze fantazje okrętowe
Co by nie mówić, i tak Conqueror mnie podoba się najbardziej, jest fajny 
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Re: Nasze fantazje okrętowe
Jogi, specjalnie dla Ciebie dwie wersje dziewięciowieżowca o nazwie Zeus. Mam nadzieję, że mimo wszystko przypadną do gustu. Zwłaszcza wersja drugajogi balboa pisze: ↑2020-12-02, 20:57 Lepiej dać 9 wież w układzie rodneyowym na dziobie, wieża dowodzenia i małokalibrowa na rufie.

Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Re: Nasze fantazje okrętowe
Ja bym tam do średniej dorzucił jeszcze 8x203 lub 12x152
I górny ładniejszy, bo na takie fajne fale wież 
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Re: Nasze fantazje okrętowe
nice 
Ato ponoć tą parę brzydali nazywali Nelsol i Rodol.
To dopiero jest costamol
Ato ponoć tą parę brzydali nazywali Nelsol i Rodol.
To dopiero jest costamol
Historia jest najlepszą nauczycielką życia, bo
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
Re: Nasze fantazje okrętowe
Ja bym powiedział, że ma jedną długą i łagodną falę wież, a dolny dwie z wyraźnymi grzbietami fal.
Cieszy mnie Macieju, że się podobają moje wersje Zeusomolów
Wersja pierwsza wygląda, jak protoplasta naszych Zawratów.

Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
- Marek-1969
- Posty: 429
- Rejestracja: 2009-07-18, 21:12
- Lokalizacja: Bytom
Re: Nasze fantazje okrętowe
Chwilę trwało zanim policzyłem art gł. . Jest w tym projekcie coś dziecinnego albo radzieckiego.
Re: Nasze fantazje okrętowe
Na stronie 205 jest wklejony rysunek tego pancernika, razem z artykułem Popular Mechanics z roku... 1940 
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Re: Nasze fantazje okrętowe
Z całym Szacunkiem dla osoby robiącej ten "koncept" wieża #4 licząc od dziobu przy strzale robi więcej kuku okrętowi niż wrogowi..
i te "kunty ostrzału" 
Ale za to plotka jak rozbudowana.. XD
Ale za to plotka jak rozbudowana.. XD
"Jesteś UPIERDLIWY!" Nie.. ja jestem Ciekawy i drążę niektóre interesujące mnie tematy.. a że zadaję dużo pytań? "Kto pyta nie błądzi" głosi powiedzenie. 
Jakże daleko z Domu do Morza!
Jakże daleko z Domu do Morza!
- dessire_62
- Posty: 2033
- Rejestracja: 2007-12-31, 16:30
- Lokalizacja: Głogów Małopolski
Re: Nasze fantazje okrętowe
Swego czasu koncepcja wież czterodziałowych była bardzo na czasie.
- Załączniki
-
- .super nowe.jpg (122.45 KiB) Przejrzano 5949 razy