Nasze fantazje okrętowe
Re: Nasze fantazje okrętowe
Nadal uważacie że były brzydkie? XD
https://azurlane.koumakan.jp/Belfast
https://azurlane.koumakan.jp/Edinburgh
For teh LULz
https://azurlane.koumakan.jp/Belfast
https://azurlane.koumakan.jp/Edinburgh
For teh LULz
"Jesteś UPIERDLIWY!" Nie.. ja jestem Ciekawy i drążę niektóre interesujące mnie tematy.. a że zadaję dużo pytań? "Kto pyta nie błądzi" głosi powiedzenie. 
Jakże daleko z Domu do Morza!
Jakże daleko z Domu do Morza!
Re: Nasze fantazje okrętowe
A co Ty chcesz od takiej Takao ?
A teraz wyobraź sobie nasza Błyskawicę w takiej wersji... Czyż nie jest to równie piękny widok, jak oryginał ?
Nie podoba się taki piękny model mentalny ? A teraz wyobraź sobie nasza Błyskawicę w takiej wersji... Czyż nie jest to równie piękny widok, jak oryginał ?
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Re: Nasze fantazje okrętowe
Hue hue XD
To dopiero FANTAZJE okrętowe..
To dopiero FANTAZJE okrętowe..
"Jesteś UPIERDLIWY!" Nie.. ja jestem Ciekawy i drążę niektóre interesujące mnie tematy.. a że zadaję dużo pytań? "Kto pyta nie błądzi" głosi powiedzenie. 
Jakże daleko z Domu do Morza!
Jakże daleko z Domu do Morza!
Re: Nasze fantazje okrętowe
Prawdę mówiąc to kadr z jednego z ostatnich odcinków serialu "Arpegio of Blue Steel".
Ale historii nie będę opowiadał.
Ale historii nie będę opowiadał.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Re: Nasze fantazje okrętowe
hem.. jest jeszcze cantai collection bliższe nieco Azure Lane a stamtąd Kongo i Yamato-san są fajne.. XD
a Arpegio blue steel też znam..
Jest jeszcze Blue Sirens czy jakoś tak ale tam nie ma dziewczyn-okrętów tylko nastolatki obsługujące okręty z DWS (głównym "bohaterem" jest circa 20-30 osobowa załoga niszczyciela japońskiego 2 klasy czy jakoś tak, co ciekawe toczyły pojedynki z takimi okrętami jak: Admiral Graf Spee, Kongo oraz Freaking YAMATO 1 na 1![ofc DDek wygrywa!]), co ciekawe w tym samym czasie w bazie widać super-nowoczesne tri-marany.. ale jeśli dobrze pamiętam okręty z DWS pełnią rolę "okrętów treningowych", też bym chciał tam żyć ile to rzeczy można by się dowiedzieć.. XD
Ale wróćmy do tematu..
a Arpegio blue steel też znam..
Jest jeszcze Blue Sirens czy jakoś tak ale tam nie ma dziewczyn-okrętów tylko nastolatki obsługujące okręty z DWS (głównym "bohaterem" jest circa 20-30 osobowa załoga niszczyciela japońskiego 2 klasy czy jakoś tak, co ciekawe toczyły pojedynki z takimi okrętami jak: Admiral Graf Spee, Kongo oraz Freaking YAMATO 1 na 1![ofc DDek wygrywa!]), co ciekawe w tym samym czasie w bazie widać super-nowoczesne tri-marany.. ale jeśli dobrze pamiętam okręty z DWS pełnią rolę "okrętów treningowych", też bym chciał tam żyć ile to rzeczy można by się dowiedzieć.. XD
Ale wróćmy do tematu..
"Jesteś UPIERDLIWY!" Nie.. ja jestem Ciekawy i drążę niektóre interesujące mnie tematy.. a że zadaję dużo pytań? "Kto pyta nie błądzi" głosi powiedzenie. 
Jakże daleko z Domu do Morza!
Jakże daleko z Domu do Morza!
Re: Nasze fantazje okrętowe
Ja straciłem wiarę w mądrość Dalekiego Wschodu, gdy zobaczyłem jakąś zajawkę Girls und Panzer...
Republika marzeń...
Re: Nasze fantazje okrętowe
Hem ten stug kolorowy i różowy m3 bolał bardzo.. ale da sie oglądać
spoiler dziewczyny przemalowały go na nowo w bardziej standardowy kolor..
spoiler dziewczyny przemalowały go na nowo w bardziej standardowy kolor..
"Jesteś UPIERDLIWY!" Nie.. ja jestem Ciekawy i drążę niektóre interesujące mnie tematy.. a że zadaję dużo pytań? "Kto pyta nie błądzi" głosi powiedzenie. 
Jakże daleko z Domu do Morza!
Jakże daleko z Domu do Morza!
Re: Nasze fantazje okrętowe
A teraz tak serio.Maciej3 pisze: ↑2020-11-15, 17:57 Ten ostatni fajny, ale zgłaszam reklamację.
Do końca lat 30-tych ocalały ponoć 4 wieże z Tigera i 5 z Iron Duke.
Trzy co prawda były na pancerniku, więc niby wolne 6, ale można by coś zdjąć z żelazkowego księcia. Taki nowy Agincourt, a może nawet z większą fermą wież?![]()
Czy z tych 9 wież zostawiłbyś jedną w rezerwie na wszelki wypadek, czy też ją użył ?
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Re: Nasze fantazje okrętowe
Jak mamy być całkiem na poważnie - to nie bawiłbym się w wykorzystywanie tych wież. Chyba, że na monitorach.
W jakiejś ekstremalnej potrzebie może na jakimś nowym Renownie do zwalczania krążowników waszyngtońskich, ale z solidniejszym pancerzem. Może nie aż takim jak na KGV - tak max 12 cali na burcie, ale to w akcie naprawdę desperacji. Realnie to pakowanie się w ich użycie na takim "13,5 calowym Vanguardzie" jak dla mnie bez sensu.
Co nie przeszkadzało mi kiedyś wydłubać coś takiego
W jakiejś ekstremalnej potrzebie może na jakimś nowym Renownie do zwalczania krążowników waszyngtońskich, ale z solidniejszym pancerzem. Może nie aż takim jak na KGV - tak max 12 cali na burcie, ale to w akcie naprawdę desperacji. Realnie to pakowanie się w ich użycie na takim "13,5 calowym Vanguardzie" jak dla mnie bez sensu.
Co nie przeszkadzało mi kiedyś wydłubać coś takiego
Historia jest najlepszą nauczycielką życia, bo
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
Re: Nasze fantazje okrętowe
No to mnie nieźle przyziemiłeś...
Najpierw mówisz o nowej wersji Agincuorta, a później przykładasz monitorami.
To się nazywa rollercoaster.
Najpierw mówisz o nowej wersji Agincuorta, a później przykładasz monitorami.
To się nazywa rollercoaster.

Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Re: Nasze fantazje okrętowe
No to się zdecyduj. Mówimy serio o okrecie który ma sens. Wtedy zostaje monitor ewentualnie artyleria nadbrzezna.
Czy się bawimy bo farma wiez fajnie wygląda. Wtedy dajesz 9 szt i jest super.
Czy się bawimy bo farma wiez fajnie wygląda. Wtedy dajesz 9 szt i jest super.
Historia jest najlepszą nauczycielką życia, bo
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
Re: Nasze fantazje okrętowe
Serio to się pytałem o użycie wież, bo mnie intrygują...
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Re: Nasze fantazje okrętowe
To powiem tak.
Jeśli miałoby to mieć jakiś sens operacyjny a nie liczymy się z kosztami innymi niż artyleria główna, to zbudować 3 nowe unowocześnione Renowny
Albo 2 mini Vanguardy, szybsze, ale słabiej opancerzone. I jedna wieża w zapasie.
Oczywiście jeśli mamy się wpiąć w historyczne limity produkcyjne, to cała impreza nie ma sensu.
A jeśli się bawimy, żeby było fajnie, to jak mówiłem. Dawaj 9 wież.
4 na dziobie niczym na Tone, to samo w odbiciu lustrzanym na rufie. A ostatnia? Bo ja wiem? Śródokręcie?
Jeśli miałoby to mieć jakiś sens operacyjny a nie liczymy się z kosztami innymi niż artyleria główna, to zbudować 3 nowe unowocześnione Renowny
Albo 2 mini Vanguardy, szybsze, ale słabiej opancerzone. I jedna wieża w zapasie.
Oczywiście jeśli mamy się wpiąć w historyczne limity produkcyjne, to cała impreza nie ma sensu.
A jeśli się bawimy, żeby było fajnie, to jak mówiłem. Dawaj 9 wież.
4 na dziobie niczym na Tone, to samo w odbiciu lustrzanym na rufie. A ostatnia? Bo ja wiem? Śródokręcie?

Ostatnio zmieniony 2020-12-02, 19:11 przez Maciej3, łącznie zmieniany 1 raz.
Historia jest najlepszą nauczycielką życia, bo
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
-
- Posty: 2823
- Rejestracja: 2007-01-18, 16:39
Re: Nasze fantazje okrętowe
Ja już od jakiegoś czasu kombinuję z monitorem uzbrojonym w 8 armat nastocalowych. Wież 13,5" chyba by starczyło.
Re: Nasze fantazje okrętowe
A to ciekawe, bo myślałem o układzie 3 wieże na dziobie w układzie rodneyowym, to samo na rufie i japońska piramida na śródokręciu.
Chyba, żeby spróbować jeszcze jeden układ. Na dziobie to co proponujesz, na rufie japońska piramidka lub układ z Mogami i na śródokręciu układ taki, jak na Ise.
Albo totalny hard core i jedziemy z podwójnymi superpozycjami na dziobie i rufie

Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.