Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)

[Maciej3]

Faktycznie, dość dziwne są niektóre tytuły. Np. ten, którego autor przyznaje się do bycia dyletantem

A tak w ogóle przypadłby się artykuł pod tytułem - "Wspólnym głosem w jednej sprawie - koncepcje i pomysły PO i PIS na przyszłość MW RP"

To by była pusta strona

Artykuł - marzenie.
Pytasz się redakcji na ile stron ma być, po czym puszczasz tyle pustych stron. Jedyny tekst to tytuł i imię i nazwisko autora. A potem bierzesz wierszówkę za ileś tam stron.
Miodzio.

[p11c]

Ależ z was malkontenci. Przecież to jak zawody w przeciąganiu liny. Praktycznie brak ograniczeń czasowych a kibicowanie i relacjonowanie na żywo, bezcenne.

[Maciej3]

Ale gdzie tu widzisz malkoncenctwo?
Toż taki artykuł to ja od ręki piszę. Na ile tylko stron chcesz.
"easy money"
Jest chętny do kupienia?

[Peperon]

Przyślij mi skan autografu.
Dołączę do niego z 10 kartek i artykuł gotowy. Nawet numery stron wydrukuję.

[p11c]

No właśnie w tym całe malkontenctwo. Idziecie na łatwiznę zamiast opisać fascynującą walkę pustego z prużnym .
Nie problem dać 10 pustych kartek ale problem napisać o 10-ciu pustych kartkach

[Peperon]

...Nie problem dać 10 pustych kartek ale problem napisać o 10-ciu pustych kartkach

Jak napiszesz o 10-ciu pustych kartkach to już nie będzie to o czym wspominał de Villars.
Ma być pusta strona to będzie 10 ponumerowanych kartek i tyle.

[MiKo]

Specjal Nr 6 (ale konia z rzędem, kto znajdzie różnice od normalnego)



Jarosław Kroplewski
Brytyjskie pływające obozy jenieckie w epoce wojen napoleońskich
Andrzej Olejko
Wodnosamoloty kontra okręty podwodne okresu Wielkiej Wojny
Mariusz Borowiak
ORP ADMIRAŁ SIERPINEK
Sławomir J. Lipiecki
„Showboat”, czyli amerykański pancernik USS NORTH CAROLINA – część 3
Marcin Westphal
Stocznie Gdańska i Gdyni w programie budowy U-Bootów typu XXI
Wojciech Holicki
SIDON -trzeci pechowiec
Krzysztof Kubiak
Ostatni bój samotnego okrętu
Krzysztof Stefański
Pierwszy statek z suchego doku
Andrzej Perepeczko
„Okręty pustyni” na morzu
PRZYSTAŃ HOBBYSTÓW
ARCHIWUM MORSKIE im. Jerzego Micińskiego

[Robert]

W sumie tak. Ale swoją "szosą", kiedy pojawi się w sprzedaży? Może ktoś wie.

[dessire_62]

Sprytny ten myk z ilustracją z okładki.
Podmienić banderę oraz numer i już jest coś nowego, ale nie potępiam bo obraz wart tego by był wielokrotnie pokazywany.

Cóż numer jak numer, dobrze, że jest, przynajmniej prenumeratorzy są zadowoleni.

ps
Nareszcie nie ma tych wsiowych okienek

pozdr

[Killick]

Kurcze, może mnie ktoś oświecić o co chodzi z tymi numerami zwykłymi i specjalnymi? Nie tylko w MSIO ale w ogóle?

Kiedyś było tak, że było sobie 12 numerów MSiO, 12 numerów Okrętów (jak już zostały samodzielnym czasopismem) i do tego dochodziły jakieś numery specjalne - tematyczne (gdzie trzymano się ściśle jakiegoś tematu).

Potem chyba Okręty zaczęły się ukazywać w systemie 6 normalnych i 6 specjalnych, potem MSiO. MiO od razu weszły w ten system.

Przy czym specjały jakoś zatraciły u wszystkich swój "specjalny" charakter i czasem to taka sama zbieranina tematów jak w zwykłym numerze.

To jest jakiś myk podatkowy czy co, że bardziej opłaca się wydawać dwumiesięcznik niż miesięcznik?

Przepraszam jeśli było to już gdzieś wyjaśniane na forum ale dla mnie to jest trochę dziwactwo i komplikowanie prostych spraw. Co to za "specjał" co wychodzi w takich ilościach jak zwykłe wydanie?

[MiKo]

Dla mnie też to jest chore. Specjale jako dwumiesięczniki leżą dwa razy dłużej na półkach - z tego co się orientuje. I to chyba generowało jakiś dodatkowy dochód.

[Adam]

Teraz nawet w "specjalach" są "aktualności", "z życia flot" itd. a artykuły w częściach mają te części rozrzucone i w numerach regularnych i specjalnych. Faktycznie chyba chodzi o to, że jako dwumiesięczniki mają mniejszą rotację i leżą dłużej na pólkach. W ogóle dzisiaj półki "wojenno-historyczne" wyglądają "obłędnie". Na raz jest do wyboru kilkanaście numerów, ale znalezienie czegoś fajnego jest trudne. Dużo tekstów, ale ciekawych jak na lekarstwo. Do tego strasznie porozrzucane, więc i tak trzeba kupować większość gazet, a ciekawe morskie i wokólmorskie trafiają się też i tytułach ogólnych czy też historycznych (Militaria, TW Historia itd).
Plus jest taki, że w poszukiwaniu tematów autorzy wchodzą na "peryferie", więc można poczytać o op Jugosławii, MW Vichy itp. Jeden z tytułów historycznych był swego czasu poświęcony głównie Gracji w II wojnie, choć akurat były wszystkie siły, poza, niestety MW. Taki kierunek się chwali, choć nie da się ukryć, że poziom jeszcze słaby, tzn. niewiele tam rzeczy "odkrywczych" i wykraczających poza to co "powszechnie wiadomo". No i masa "powtórek", jak np. ostatnio Warspite, czy też tekstów na poziomie popularyzatorskim (np. rajd SiG w ostatnich MiO), ale tu faktycznie trzeba "edukować nowe pokolenia"

[Darth Stalin]

Faktycznie chyba chodzi o to, że jako dwumiesięczniki mają mniejszą rotację i leżą dłużej na pólkach.

Też tak sądzę.
Najwyraźniej tylko "regularne" miesięczniki jak NTW, Lotnictwo, LAI czy WiT sprzedają się na tyle dobrze, że nie muszą "rotować" przez 2 miesiące.

[oskarm]

Jesli juz tak bylo przed podzialem, to jak jest teraz? Byc moze MSiO i MiO skoncza jako rozbudowane czesci morskie w TW Historia i NTW?

[Darth Stalin]

Wcale się nie zdziwię. Co prawda wtedy by pewnie wyleciały części "cywilne" i mógłby być problem z "wpasowaniem" tekstów o epokach innych niż XX wiek (bo w sumie TWH/WiTH koncentrują się praktycznie wyłącznie na XX wieku i to głównie DWS)...

[MiKo]

Z facebooka (ale przynajmniej można skopiować )



W nadchodzącym numerze MSiO:
Z ŻYCIA FLOT
Z PORTÓW I STOCZNI
Marian Kluczyński, Łodzie dla patrolowca ORP ŚLĄZAK
Radosław Rychter, Nauka – Przemysł – Wojsko
Krzysztof Marciniak, Marynarka Wojenna a morskie interesy narodowe
Tomasz Witkiewicz, Okręty podwodne dla Polski
Teodor Makowski, Pędnik cykloidalny Voitha-Schneidera do napędu głównego niszczycieli min
Sławomir J. Lipiecki, „Kontrola morza” po szwedzku, czyli pancerniki typu SVERIGE cz.1
Marcin Gienieczko, Kapitan z Renu
Krzysztof Kubiak, Port w Barcelonie
PRZYSTAŃ HOBBYSTÓW
ARCHIWUM MORSKIE im. Jerzego Micińskiego