Nasze fantazje okrętowe
Re: Nasze fantazje okrętowe
Tak tylko dodam, że Springsharp kiepsko się sprawdza przy jednostkach mniejszych niż krążownik.
Kiedyś załadowałem trochę faktycznych DD - nic nie było jak należy.
W korespondencji twórcy SS potwierdzili, że faktycznie z mniejszymi jednostkami nie radzi sobie.
Kiedyś załadowałem trochę faktycznych DD - nic nie było jak należy.
W korespondencji twórcy SS potwierdzili, że faktycznie z mniejszymi jednostkami nie radzi sobie.
Wykopany z DWS za żądanie prawdy
- de Villars
- Posty: 2231
- Rejestracja: 2005-10-19, 16:04
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Nasze fantazje okrętowe
Maciej, coś większego na razie tylko w 2D:

Si vis pacem, para bellum
http://springsharp.blogspot.com/
http://springsharp.blogspot.com/
Re: Nasze fantazje okrętowe
Za każdym razem jak patrzę na te sylwetkę... Myślę sobie czegoś jeszcze brakuje.. i wiem czego...
Pagody a'la Kongos. Może w czasie modernizacyji się zrobi?
Pagody a'la Kongos. Może w czasie modernizacyji się zrobi?
"Jesteś UPIERDLIWY!" Nie.. ja jestem Ciekawy i drążę niektóre interesujące mnie tematy.. a że zadaję dużo pytań? "Kto pyta nie błądzi" głosi powiedzenie. 
Jakże daleko z Domu do Morza!
Jakże daleko z Domu do Morza!
Re: Nasze fantazje okrętowe
No dobra, spróbuję go zrobić w 3D, najwyżej wyjdzie jak z klocków Legode Villars pisze:Maciej, coś większego na razie tylko w 2D:
- de Villars
- Posty: 2231
- Rejestracja: 2005-10-19, 16:04
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Nasze fantazje okrętowe
Może nie od razu pagoda, ale jakaś większa nadbudówka w ramach modernizacji na pewno się pojawi.
Tymczasem już trzymam kciuki za model 3D pancernika i obiecuję cierpliwie czekać i nie poganiać, bo zdaję sobie sprawę ile to będzie roboty! W razie wątpliwości służę radą, jeśli będzie mogła być przydatna.
Tymczasem już trzymam kciuki za model 3D pancernika i obiecuję cierpliwie czekać i nie poganiać, bo zdaję sobie sprawę ile to będzie roboty! W razie wątpliwości służę radą, jeśli będzie mogła być przydatna.
Si vis pacem, para bellum
http://springsharp.blogspot.com/
http://springsharp.blogspot.com/
Re: Nasze fantazje okrętowe
Po prostu będę wrzucał częściej renderingi z postępów pracde Villars pisze: Tymczasem już trzymam kciuki za model 3D pancernika i obiecuję cierpliwie czekać i nie poganiać, bo zdaję sobie sprawę ile to będzie roboty! W razie wątpliwości służę radą, jeśli będzie mogła być przydatna.
-
- Posty: 2823
- Rejestracja: 2007-01-18, 16:39
Re: Nasze fantazje okrętowe
No ciekawie się zapowiada.
Tak nawiasem mówiąc panowie, to wasze zamiłowanie do budowania na pokładzie wesołego miasteczka tylko psuje subtelne funkcjonalne piękno prawdziwych pancerników z początku wieku. Te modernizacje poprawiały urodę tak samo jak operacje plastyczne jednego kolorowego króla muzyki pop - kolorowego bo ani to murzyn ani biały
Tak nawiasem mówiąc panowie, to wasze zamiłowanie do budowania na pokładzie wesołego miasteczka tylko psuje subtelne funkcjonalne piękno prawdziwych pancerników z początku wieku. Te modernizacje poprawiały urodę tak samo jak operacje plastyczne jednego kolorowego króla muzyki pop - kolorowego bo ani to murzyn ani biały

Re: Nasze fantazje okrętowe
Oj tam oj tam.
Tak wiem czysty pokład i zero nadbudówek to jest ideał. Fisherowi by się podobało.
A takie cos To już pewnie miss świata. Nawet komina nie ma, ani masztu. W sumie Fisherowi też by pasiło. Tyle, że tamten chciał teleskopowe kominy, a tu Amerykańce poszli dalej i je zlikwidowali.
Maszty też. Na co to komu. A wygląd
że o użyteczności nie wspomnę. W końcu po cholerę komu radio albo dalocelwnik?
Tak przy okazji, to pięknie się komponuje tych 5 śrub.
Co oni nie potrafili więcej jak ~10 000 KM dać na jeden wał?
Tak wiem czysty pokład i zero nadbudówek to jest ideał. Fisherowi by się podobało.
A takie cos To już pewnie miss świata. Nawet komina nie ma, ani masztu. W sumie Fisherowi też by pasiło. Tyle, że tamten chciał teleskopowe kominy, a tu Amerykańce poszli dalej i je zlikwidowali.
Maszty też. Na co to komu. A wygląd

Tak przy okazji, to pięknie się komponuje tych 5 śrub.
Co oni nie potrafili więcej jak ~10 000 KM dać na jeden wał?

Historia jest najlepszą nauczycielką życia, bo
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
- de Villars
- Posty: 2231
- Rejestracja: 2005-10-19, 16:04
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Nasze fantazje okrętowe
Tylko po co takie coś budować? Dla szerokich kątów ostrzału rezygnować z całego tego ustrojstwa które jest normalnie nad pokładem, a wydaje się że jest niezbędne do prowadzenia walki? Jakoś mi się to nie widzi. Kiedyś u mnie na blogu był dyskutowany pomysł pancernika epoki drednotów z diagonalnie ustawionymi wieżami celem uzyskania nieograniczonych kątów ostrzału i doszliśmy do wniosku że to niepraktyczne i w zasadzie niewykonalne, jeśli okręt ma mieć realną siłę bojową..
Mnie, zgodnie z ww. ideą się udało wykombinować tylko coś takiego jak na rysunku poniżej. Dwie wieże mogą strzelać w dowolnym kierunku dzięki podniesieniu ich ponad wszelkie nadbudówki. Maszt z anteną jest składany, a komin niczym na japońskich lotniskowcach

Mnie, zgodnie z ww. ideą się udało wykombinować tylko coś takiego jak na rysunku poniżej. Dwie wieże mogą strzelać w dowolnym kierunku dzięki podniesieniu ich ponad wszelkie nadbudówki. Maszt z anteną jest składany, a komin niczym na japońskich lotniskowcach
Si vis pacem, para bellum
http://springsharp.blogspot.com/
http://springsharp.blogspot.com/
Re: Nasze fantazje okrętowe
No i wyszło nowe wydanie monitorów wielowieżowych.de Villars pisze:...Mnie, zgodnie z ww. ideą się udało wykombinować tylko coś takiego...

Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
- de Villars
- Posty: 2231
- Rejestracja: 2005-10-19, 16:04
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Nasze fantazje okrętowe
Dokładnie. A że zasięg ma to cudo nędzny, to wymyśliłem, że do przebazowania dostanie żagle (tak jak brytyjskie monitory z lat 60-tych XIX w.).
Si vis pacem, para bellum
http://springsharp.blogspot.com/
http://springsharp.blogspot.com/
Re: Nasze fantazje okrętowe
I składane maszty ?de Villars pisze:...wymyśliłem, że do przebazowania dostanie żagle...
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
-
- Posty: 2823
- Rejestracja: 2007-01-18, 16:39
Re: Nasze fantazje okrętowe
Fayny. A jakie parametry?
Maciek, 16 cali od dziobu po rufę i pełnej burcie... to mi przypomina moje projekty z młodych lat
Maciek, 16 cali od dziobu po rufę i pełnej burcie... to mi przypomina moje projekty z młodych lat
- de Villars
- Posty: 2231
- Rejestracja: 2005-10-19, 16:04
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Nasze fantazje okrętowe
Nie no, maszty z ożaglowaniem nie składane, bo zostały zamontowane tylko tymczasowo, celem przepłynięcia do kolonii 
Wygląda to z grubsza tak:

Parametry okrętu: 3050 ton, 4x203, pb 216, pag 254, pp 38, 13.3 w., 1950 Mm/7,0 w.
Wygląda to z grubsza tak:
Parametry okrętu: 3050 ton, 4x203, pb 216, pag 254, pp 38, 13.3 w., 1950 Mm/7,0 w.
Si vis pacem, para bellum
http://springsharp.blogspot.com/
http://springsharp.blogspot.com/
- SmokEustachy
- Posty: 4535
- Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
- Lokalizacja: Oxenfurt
- Kontakt:
Re: Nasze fantazje okrętowe
Wtedy też były dopalaczeMaciej3 pisze:Oj tam oj tam.
Tak wiem czysty pokład i zero nadbudówek to jest ideał. Fisherowi by się podobało.
A takie cos To już pewnie miss świata. Nawet komina nie ma, ani masztu. W sumie Fisherowi też by pasiło. Tyle, że tamten chciał teleskopowe kominy, a tu Amerykańce poszli dalej i je zlikwidowali.
Maszty też. Na co to komu. A wyglądże o użyteczności nie wspomnę. W końcu po cholerę komu radio albo dalocelwnik?
Tak przy okazji, to pięknie się komponuje tych 5 śrub.
Co oni nie potrafili więcej jak ~10 000 KM dać na jeden wał?
- de Villars
- Posty: 2231
- Rejestracja: 2005-10-19, 16:04
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt: