Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)

[shigure]

ja od dawna nie mam obu ścian/ Koty tam bardzo często znajdują przytulne gniazdko ale Oskar ma rację że komputer się nei grzeje a jeszcze ciepło na pokój daje ))

[Jacek Bernacki]

C-64? Tam zasilacz był gorący bez włączania

[wottek]

LOTNISKOWCE FLOTY. Krótka historia powstania i rozwoju okrętów klasy, która zdominowała wojnę na morzu
„LADY LEX” I „SARA”. Pierwsze superlotniskowce US Navy
„We are legend”. USS Enterprise – pierwszy atomowy
Trzy razy ogień - Oriskany, Forrestal i Enterprise
Spod znaku Harriera. Lotnikowce z samolotami pionowego/skróconego startu i lądowania
Archiwum morskie im. Jerzego Micińskiego

[Peperon]

Ciekawe, czy Archiwum też będzie "lotniskowcowe"

[Wlad]

Liczyłem, że cykl pana Holickiego "Zdarzyło się 70 lat wcześniej" będzie się ukazywał także w numerach specjalnych. A tak ilość ukazujących się części o latach 1944-1945 spadla o połowę. Szkoda

[Robert]

Kiedy numer w sprzedaży?

[marek8]

Czy te lotniskowce jako wiodacy temat numeru to zapowiedź tego, że w planach redakcji jest poświecanie kolejnych specjali poszczególnym klasom okrętów? To chyba oznacza, że Yamato i Bismarck już na wiosnę mogą być... a tak się martwiliśmy, że dawno nie było
Tak czy inaczej mamy chyba de facto powrót do koncepcji dwumiesięcznika podstawowej wersji pisma - choć to poniekąd jest zrozumiałe to szkoda ciut...

[PawBur]

Nawet fajny ten lotniskowcowy numer. Szkoda tylko że w opisie ogólnym (i później w artykule o małych lotniskowcach) nie ma nic o byłym ZSRR i Chinach.

[marek8]

No trzeba oddać redakcji, że pomysł ciekawy i wreszcie oficjalne zaproszenie do komunikacji czytelników na pierwszej stronie nowego "specjala" co się chwali .).
Ja osobiście akurat jakoś jestem totalnie obojętny wobec lotniskowców (z wyjątkami których nie wiedzieć czemu w 100% zabrakło) ale pomysł na przybliżenie tematu wydaje się interesujący. Nie wiem dlaczego zabrakło i rosyjskich i amerykańskich lotniskowców desantowych ale pewnie z racji rozmiarów choć i tak numer jest wręcz "przeładowany" dużą ilością informacji. Niejako przy okazji mamy wzrost ceny o 2 PLN Przyznam, że jestem bardzo ciekawy jak "rynek" przyjmie taką "klasową" tematykę bo obawiam się, że może to być ciut przyciężkie no ale zobaczymy... Dla mnie niestety jest to formuła, która do mnie zupełnie nie trafia - ale jak pisałem chyba już wyrastam

[Peperon]

...Przyznam, że jestem bardzo ciekawy jak "rynek" przyjmie taką "klasową" tematykę bo obawiam się, że może to być ciut przyciężkie no ale zobaczymy... Dla mnie niestety jest to formuła, która do mnie zupełnie nie trafia - ale jak pisałem chyba już wyrastam

Tyle było dyskusji o "młodych", którzy chcieliby się wciągnąć w tematykę morską. Taka formuła specjala jest jak najbardziej dla nich. Chociaż nie bardzo pojmuję zestawień rysunków w pierwszym artykule. Bo jak pogodzić na jednej stronie Gloriousa z Taiho i Midwayem ? Tym bardziej, że na drugiej stronie z sylwetkami mamy Rangera z Illustriousem i Unryu. Jak dla mnie trochę bez sensu. Tym bardziej, że pierwszego Yorktowna z Enterprisem mamy na całą stronę - po co ? Czy nie można było w tym miejscu dorzucić jeszcze sylwetki lotniskowców, na przykład niezbudowanych lub powojennych. Przecież artykuł jest przeglądowy. Mam nadzieję, że następne numery "klasowe" będą miały ewentualne artykuły przeglądowe lepiej, a przynajmniej logiczniej, zilustrowane.
No i jeszcze jedna uwaga. Dlaczego nie kontynuuje się dotychczasowej numeracji "specjali" ? Ostatni miał numer 6, a obecny jest nr 1 / 2014 - bezsens.

[marek8]

Pytanie otwarte też czy nie warto się pokusić - jeżeli numery są faktycznie adresowane do szerokiego gremium i mają misję pozyskania nowych czytelników o nieco prostszą formę informacji - tyle w sumie jednorodnych artykułów może nudzić - może wzorem choćby naszych rodzimych i nie tylko pism z lat 50-tych (!) jakieś przekroje czy rysunki poglądowe ciut inne niż dla spców którzy i tak zazwyczj coś tam wiedzą?

[Maciej]

Matko, co za malkontenci..

Pozdrawiam,
Maciej

[Andrzej Ciszewski]

Ciężko się czyta takie wypowiedzi, malkontentów ( jak zauważył to słusznie Mitoko), dla których każdy numer jest nie całkiem OK. No niestety, nie ma takiej możliwości, żeby był tak uniwersalny, żeby spełniał wymagania wszystkich czytelników. Gdyby to były uwagi merytoryczne, dotyczące poszczególnych artykułów, to oczywiście bym zrozumiał. Ale ile można biadolić, że coś nie zostało uwzględnione, albo profil nie nie taki, jak by się ktoś spodziewał. Toż to tylko pismo, gdzie piszą ludzie zainteresowani w danym temacie ( bądź sugerowanym przez redakcję), i nie ma możliwości spełnienia oczekiwań wszystkich. Ja np. tego numeru nie kupię, bo zupełnie mnie ta tematyka nie interesuje, ale jest to, i inne pisma, gdzie w swoim czasie znajdę interesujące mnie artykuły. Od tego zależy , czy go nabędę, czy nie. Wtedy, być może , odniosę się do znajdujących się tam materiałów, ale takie potępianie i afiszowanie niezadowolenia w czambuł pisma, za nie zrealizowanie oczekiwań raptem kilku czytelników jest bez sensu. Od tego są książki o określonym profilu i tematyce.

[Gizmo]

Chociaż nie bardzo pojmuję zestawień rysunków w pierwszym artykule. Bo jak pogodzić na jednej stronie Gloriousa z Taiho i Midwayem ? Tym bardziej, że na drugiej stronie z sylwetkami mamy Rangera z Illustriousem i Unryu. Jak dla mnie trochę bez sensu.

To proste: Glorious, Taiho i Midway to przedstawiciele najcięższych lotniskowców w składzie trzech największych flot z różnych okresów, analogicznie Ranger, Illustrious i Unryu to przedstawiciele lotniskowców floty o mniejszej wyporności.

[Waldek K]

Mamy dwóch niezadowolonych na ~1500 zarejestrowanych użytkowników. Wychodząc z założenia, że zadowoleni się nie odzywają, redakcja powinna otworzyć szampana

[RyszardL]

Mamy dwóch niezadowolonych na ~1500 zarejestrowanych użytkowników. Wychodząc z założenia, że zadowoleni się nie odzywają, redakcja powinna otworzyć szampana

Popieram propozycję z szampanem. Ja jestem zadowolony, a byłbym jeszcze bardziej, gdybym mógł zamówić numery specjalne. Pojęcia nie mam, dlaczego nie mogę. Może jest inny wydawca, czy co, i firma, która tutaj przesyła normalne numery nie ma do nich dostępu