Wtedy to się zmyka z galeryjki na pomost. Galeryjką to się można rozkoszować na Morzu Śródziemnym a nie Północnym:D I tak proponuję przyjąść – pierwszy rysunek to wariant na Morze Płn. I Atlantyk, a drugi – na Morze Śródziemne;)Maciej3 pisze: galeryjki są fajoskie, ale tak się zastanawiam jak bardzo przyjemne jest przebywanie na niej w takiej pogodzie
Ależ ja sam się dopiero uczę;) Ale wystarczy trochę cierpliwości i spokojnie można dojść do całkiem fajnych efektów własnymi siłami. Polecam, bo satysfakcja z rysunku ładnego okrętu jest warta tych paru godzin spędzonych na jego tworzeniu;)RyszardL pisze: Malować co innego, ale rysować, to już nie dla mnie niestety. Chyba de Villars pójdę do Ciebie w termin.
RyszardL pisze: Czy te wieżyczki 114mm są w skali. Jakieś mi się takie małe wydają, ale to tylko takie odczucie. Może bym jedynie podwyższył barbety rufowych wież 114mm.
Rzeczywiście wydają się małe, ale one chyba były niedużych rozmiarów, sporo mniejsze niż np. wieże 133 mm. U mnie mają one długość 25 pikseli, czyli 3,8 metra (sama wieżą, bez działa). Nie mam pod ręką zdjęcia które by jednoznacznie pokazywało ten rozmiar (np. poprzez zestawienie z człowiekiem obok), ale wydaje mi się on dość realistyczny. A dodam, że inni rysujący w Paincie rysują te wieże jeszcze ciut mniejsze.

No u mnie przyczyna jest prozaiczna i jak sądzę realistyczna – brakło kasy na nowy pomost:) Rząd był skąpy i tylko tyle wydzielił, że już na to nie starczyło. Nawet jeśli flota uważała inaczej – mogła zrobić tylko tyle na ile dali pieniędzy politycy. W tym przypadku możemy się zastanawiać co by wybrano w sytuacji ograniczonych środków – pomost czy artylerię?Peperon pisze: A chcąc uchować maszt dziobowy (a ja chcę ) należy znaleźć odnośniki w historii. Przy 114 mm armatach jest to niemożliwe, bo wszystkie wyposażone w nie pancerniki przeszły głęboką modernizację ze zmianą nadbudowy dziobowej.
Tak w ogóle to myślałem też nad nowym pomostem, ale uznałem, że skoro nie było kasy na pełne modernizacje wszystkich nowszych jednostek, to tym bardziej nie znalazła by się ona dla księciunia.