Kronsztad
Ulubiony/Najlepszy krążownik liniowy
- SmokEustachy
- Posty: 4559
- Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
- Lokalizacja: Oxenfurt
- Kontakt:
Porownywanie niezbudowanych okretow do istniejacych to jest to co najbardziej lubie.Emden pisze: Jak oceniaćie Kronsztady w stosunku do Alasek?
Na papierze oba okrety wyglaja podobnie. W praktyce?
Doswiadczenie stoczniowe. W ZSRS nigdy nie zbudowano duzych jednostek. Ostatnie powstaly jeszcze za carskiej Rosji. I do udanych konstrukcji nie nalezaly.
Nastepnie jesli chodzi o radary i systemy kierowania ogniem to Rosjanie tez daleko za USA byli.
Jesli chodzi o dziala to amerykanskie Mark 8 strzelaly ciezszymi pociskami niz sowieckie B-50. Szybkostrzelnosc porownywalna. Przebijalnosc tez, z tym ze Mk 8 lepiej sobie radzily z pokladami, a B-50 z burtami. Zasieg wiekszy u B-50. Z tym ze ze B-50 nigdy nie wprodukowano wiec sa to jedynie dane parametry zakladane. Jak by wyszlo w praktyce, nie wiadomo. Po pakcie Ribbentrop-Molotow planowano zastosowac niemieckie dziala 380 mm, i wtedy jesli chodzi o uzbrojenie przewaga bylaby po strobie Kronsztadow.
Uzbrojenia p-lot nawet nie ma co porownywac, tutaj wyrazna przewaga Alaski.
Opancerzenie. Pancerz burtowy o podobnej grubosci, z tym ze na Alaskach dodatkowo mocno nachylony (nie wiem jak to mialo wygladac na Kronsztadach). Opancerzenie pokladow i wierz artyleryjskich mocniejsze. Ponadto chyba jednak ZSRS nie byla w stanie wytworzyc plyt pancernych tej grubosci o parametrach porownywalnych z amerykanskimi?
Predkosc podobna.
TDS nie wiem jak Kronsztady, Alaski mialy taki sobie.
Mysle ze Alaska wypada w sumie lepiej.
-
- Posty: 252
- Rejestracja: 2004-08-06, 10:46
- Lokalizacja: Zielona Góra
Ad Boruta
Może i racja ale taki np. Pr. 82 to całkiem ciekawy okręt, a jego niedokończona sekcja kadłuba w czasie prób wykazała zaskakująco dużą żywotność i niewrażliwość na uzbrojenie rakietowe (Aj musiało boleć tow. Nikite Siergiejewicza
)
Co do niezrealizowanych projektów przebudowy różnych KL i nie tylko polecam :
http://www.navycollection.narod.ru/gall ... /fotos.htm
Pozdrawiam Andrzej K.
Może i racja ale taki np. Pr. 82 to całkiem ciekawy okręt, a jego niedokończona sekcja kadłuba w czasie prób wykazała zaskakująco dużą żywotność i niewrażliwość na uzbrojenie rakietowe (Aj musiało boleć tow. Nikite Siergiejewicza
Co do niezrealizowanych projektów przebudowy różnych KL i nie tylko polecam :
http://www.navycollection.narod.ru/gall ... /fotos.htm
Pozdrawiam Andrzej K.
Si vis pacem para bellum!
A mojego to nie zauważyliściekarolk pisze:hmm, no tak, myslałem o boju morskim, ale istotnie w takiej roli, witam Eustachy w klubie 500, właśnie piszesz 500-tny post

Fax et tuba
Ale to juz byl inny okret, choc poczatkowo mial byc tylko modyfikacja projektu 69.Andrzej Kliszewski pisze:Ad Boruta
Może i racja ale taki np. Pr. 82 to całkiem ciekawy okręt, a jego niedokończona sekcja kadłuba w czasie prób wykazała zaskakująco dużą żywotność i niewrażliwość na uzbrojenie rakietowe (Aj musiało boleć tow. Nikite Siergiejewicza)
Duke of York moglby sie z Toba nie zgodzic.jareksk pisze:Po drugie dobrze opancerzone.
BTW wracajac do Kronsztadow to mnie osobiscie ciekawi ta nazwa. Czyzby pamiec o powstaniu kronsztadzkim zdazyla juz umrzec ze ja zaryzykowano?
-
- Posty: 252
- Rejestracja: 2004-08-06, 10:46
- Lokalizacja: Zielona Góra
Z projektu 69 to już chyba nieiwle zostało
.
Co do nazwy to przypuszczam (ale to tylko moja opinia) że wbrew temu co powszechnie się sądzi radziecka marynarka wojenna w kwestii nazewnictwa kultywowała tradycję rosyjskie czego przykładem są np. "przymiotnikowe" nazwy radzieckich niszcycieli czy właśnie części dużych okrętów, które nazywano od miejsc wielkich triumfów rosyjskich (no z tym to nie zawsze do końca tak bywało
) czy miejsc upamiętnionych w historii rosyjskiej floty. Wcześniej były GANGUTY, KINBURNY, BORODINO itp. również KRONSZTAD spełniał taką rolę, zarówno jeśli chodzi o jego tradycje grubo przedrewolucyjne jak i radzieckie (walki z brytyjskimi KT) o wydarzeniach buntu dyplomatycznie milczano (to nie jedyny przykład schizofrenii radzieckich władz
)
Za to już okręty pr. 82 w nazwach swych miały nawiązywać do najnowszej historii zwycięstw których twórcą był "Ojciec Narodów".
Pozdrawiam Andrzej K.
Co do nazwy to przypuszczam (ale to tylko moja opinia) że wbrew temu co powszechnie się sądzi radziecka marynarka wojenna w kwestii nazewnictwa kultywowała tradycję rosyjskie czego przykładem są np. "przymiotnikowe" nazwy radzieckich niszcycieli czy właśnie części dużych okrętów, które nazywano od miejsc wielkich triumfów rosyjskich (no z tym to nie zawsze do końca tak bywało

Za to już okręty pr. 82 w nazwach swych miały nawiązywać do najnowszej historii zwycięstw których twórcą był "Ojciec Narodów".
Pozdrawiam Andrzej K.
Si vis pacem para bellum!
zgadzam się. Może także o okrętach rzecznych?Ja bym tak naprawdę chętnie pogaworzył o małych kanonierkach ale chętnych wielu chyba nie znajdę
A wracając do głównego tematu, to moim typem jest HOOD. Oczywiście mowa tylko o wwartościach estetycznych, bez wnikania w konstrukcję. Po prostu podoba mi się jego sylwetka.
BTW jesli juz mowa o "never weres" to warto wspomniec o innych brytyjskich projektach po I wsw.
Co prawda mniej o nich wiem niz o G3, ale to z tego co wiem to tez byly potezne jednostki.
H3 to 6x457 i opancerzenie podobne jak G3, zarysy koncepcji:
H3a, 44,5 tys ton, 33,5 wezla:
http://www.wunderwaffe.narod.ru/WeaponB ... raw/05.jpg
H3b, 45 tys ton, 33,25 wezla:
http://www.wunderwaffe.narod.ru/WeaponB ... raw/06.jpg
H3c, 43,75 tys ton, 33,75 wezla:
http://www.wunderwaffe.narod.ru/WeaponB ... raw/07.jpg
K2 to 53,1 tys ton 8x457 30 wezlow i pancerz 305 mm na burcie i 381 czola wiez, tu zarys koncepcji:
http://www.wunderwaffe.narod.ru/WeaponB ... raw/02.jpg
K3 to 52 tys ton 9x457 30 wezlow i pancerz jak wyzej, tu zarys koncepcji:
http://www.wunderwaffe.narod.ru/WeaponB ... raw/01.jpg
I3 to 51,75 tys ton, 9x457, 32,5 wezla i pancerz jak wyzej, tu zarys koncepcji:
http://www.wunderwaffe.narod.ru/WeaponB ... raw/04.jpg
J2 to 43 tys ton, 9x381, 33 wezly i pancerz jak wyzej.
J3 to 43,1 tys ton, 9x381, 32 wezly i pancerz jak wyzej, tu zarys koncepcji:
http://www.wunderwaffe.narod.ru/WeaponB ... raw/03.jpg
A tu pare wizji w opartciu o te plany autorstwa jednego z uzytkownikow
http://warshipprojects.board.dk3.com , od gory
J3, K2, K3

i inna wersja K2

Co prawda mniej o nich wiem niz o G3, ale to z tego co wiem to tez byly potezne jednostki.
H3 to 6x457 i opancerzenie podobne jak G3, zarysy koncepcji:
H3a, 44,5 tys ton, 33,5 wezla:
http://www.wunderwaffe.narod.ru/WeaponB ... raw/05.jpg
H3b, 45 tys ton, 33,25 wezla:
http://www.wunderwaffe.narod.ru/WeaponB ... raw/06.jpg
H3c, 43,75 tys ton, 33,75 wezla:
http://www.wunderwaffe.narod.ru/WeaponB ... raw/07.jpg
K2 to 53,1 tys ton 8x457 30 wezlow i pancerz 305 mm na burcie i 381 czola wiez, tu zarys koncepcji:
http://www.wunderwaffe.narod.ru/WeaponB ... raw/02.jpg
K3 to 52 tys ton 9x457 30 wezlow i pancerz jak wyzej, tu zarys koncepcji:
http://www.wunderwaffe.narod.ru/WeaponB ... raw/01.jpg
I3 to 51,75 tys ton, 9x457, 32,5 wezla i pancerz jak wyzej, tu zarys koncepcji:
http://www.wunderwaffe.narod.ru/WeaponB ... raw/04.jpg
J2 to 43 tys ton, 9x381, 33 wezly i pancerz jak wyzej.
J3 to 43,1 tys ton, 9x381, 32 wezly i pancerz jak wyzej, tu zarys koncepcji:
http://www.wunderwaffe.narod.ru/WeaponB ... raw/03.jpg
A tu pare wizji w opartciu o te plany autorstwa jednego z uzytkownikow
http://warshipprojects.board.dk3.com , od gory
J3, K2, K3

i inna wersja K2
