projekt przebudowy WICHRA i BURZY

Wszelkie tematy związane z PMW

Moderatorzy: crolick, Marmik

Andrzej J.
Posty: 1094
Rejestracja: 2004-01-06, 02:19
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Andrzej J. »

To by chyba wiedział Robert Rochowicc.
BTW to był cel lotniczy rozumiem, nie morski?
Andrzej J.
karolk

Post autor: karolk »

ZP-1 byłby odrestaurowany gdzieś około jesieni 1940, ciekawe, czy Kriegsmarine skorzystałaby z możliwości uzbrojenia go w oryginalne francuskie 130-tki, bo wówczas już byłyby dostepne dość łatwo
karolk

Post autor: karolk »

Andrzej Kliszewski pisze:Że też nie zdjęli działa 130 mm. :shock:
Pozdrawiam Andrzej K.
aparaty torpedowe też
Andrzej Kliszewski
Posty: 252
Rejestracja: 2004-08-06, 10:46
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: Andrzej Kliszewski »

No torpedy trudno by było Niemcom wykorzystać, ale zdobyczną artylerię używali na potęge w artylerii nadbrzeżnej. Nawet stareńkie francuskie 194 mm.

Pozdrawiam Andrzej K.
Si vis pacem para bellum!
Marek T
Posty: 3270
Rejestracja: 2004-01-04, 20:03
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Marek T »

karolk pisze:ZP-1 byłby odrestaurowany gdzieś około jesieni 1940, ciekawe, czy Kriegsmarine skorzystałaby z możliwości uzbrojenia go w oryginalne francuskie 130-tki, bo wówczas już byłyby dostepne dość łatwo
A po co go odbudowywać? Przestarzała konstrukcja, zużyte maszyny...
Niemieckie stocznie pełną parą pracowały wówczas nad rozpoczętymi, nowoczesnymi okrętami.
karolk

Post autor: karolk »

po kwietniu 1940 trudno powiedzieć, że Kriegsmarine miała dość niszczycieli, aż do 42 roku Marku, no tak mi się wydaje
Marek T
Posty: 3270
Rejestracja: 2004-01-04, 20:03
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Marek T »

Po kwietniu (a właściwie po czerwcu) 1940 roku to mieli kupę francuskich itp. okrętów w budowie, więc tym bardziej nie musieliby się zajmować WICHREM.
Absolut
KO-wiec
Posty: 396
Rejestracja: 2004-03-07, 22:20

Post autor: Absolut »

karolk pisze:po kwietniu 1940 trudno powiedzieć, że Kriegsmarine miała dość niszczycieli, aż do 42 roku Marku, no tak mi się wydaje
Jak dobrze pamiętam, to po ataku Heinkla 111 i kampani w Norwegii zostało im 10 jednostek typu Leberecht Maas w róznych wersjach.

Ale przecież pomysł odbudowy Wichra powstał po wrześniu 1939 roku a jeszce przed kwietniem 1940 - czyli z okresu gdy Niemcy dysponowali 22 a potem 20 niszczycielami.
"I've nothing much to offer
There's nothing much to take
I'm an absolute beginner
But I'm absolutely sane..."
:D
karolk

Post autor: karolk »

wobec ilu przeciwnika...?
Gość

Post autor: Gość »

Hallo Absolut i Karolk
Pytanie: skad macie inforacje ze KM chcialo odbudowac Wicher?
Ja w zadnym zrodle (niemieckim) nic takiego nie znalazlem.... :? znowu Legenda?!
Poza tym nazwa "Seerose" skad ona jest?
Jedyny niszczycie (typu Borrasque) jaki byl rozpatrywany do reperacji byl Cyclone zdobyty w Brescie w 1940 roku (samozatopiony w Arsenale) otrzymal oznaczenie ZF 4, ale juz w sierpniu 41 zrezygnowano z tego i zlomowano.
Ch.
Marek T
Posty: 3270
Rejestracja: 2004-01-04, 20:03
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Marek T »

Informacja o zamiarze odbudowy pochodzi chyba od Steyera, a znaleźćj ą można w dodatku do "Welkich Dni ...".
Whitley szukał jakichkolwiek informacji o takich zamierzeniach - bez rezultatu.
Awatar użytkownika
crolick
Posty: 4127
Rejestracja: 2004-01-05, 20:18
Lokalizacja: Syreni Gród
Kontakt:

Post autor: crolick »

"German Naval Vessels of World War Two" Compiled by US Naval Intelligence [na 13.08.1942 roku, wydanie z 1993]
podaje takie oto dane:
Wicher DD-44 ex-Polish sunk 1939, belived to be salvaged
i
Gryf CM 1 ex-Polish

ale to jest to co uwazal US wywiad

ps. w xiazeczce sa tez sylwetki, i do nich wierszyki, zeby latwiej rozpoznac niemieckie pancerniki i krazowniki. nieqtore wierszyki rozwalaja [do tego sa boskie rysunki]:

Tower-mast, single stack
Mast on funnel or in back
Load der guns and let her rip!
Dot's a Jerry BATTLESHIP!!!


pisownia oryginalna... :mrgreen:
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Emden
Posty: 759
Rejestracja: 2004-07-08, 15:22

Post autor: Emden »

:shock:
Marek T
Posty: 3270
Rejestracja: 2004-01-04, 20:03
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Marek T »

Co prawda już to puszczałem, ale to było na starym Forum, które padło.

Obrazek
karolk

Post autor: karolk »

no mając go na wodzie, trudno nie zastanawiać się, co zrobić z tym fantem, a wzmocnienie siły floty jeszcze jednym niszczycielem zawsze jest kuszące, nie zaprzeczajmy oczywistej logice w szale dowodzenia swoich racji.
Marku oczywiście masz rację, Steyer jest źródłem najbardziej wiarygodnym tej quasi informacji, zresztą spójrz na tę wycackaną fotkę powyżej, jaki ładny dla oka okręt mogli zyskać dla Kriegsmarine
karolk

Post autor: karolk »

aha, o nazwie Seerose nie słyszałem dotąd, aczkolwiek miła jest dla ucha, za to ZP-1 jak najbardziej znanym mi jest symbolem dla tego okrętu, co zrzesztą zgodne jest z systemem klasyfikacyjnym Kriegsmarine, która Olendra nazwała ZH-1 (Zestorer Hollandischer Eins), a Greka ZG-1, co zgodne jest z koncepcją Europy, jako jednego wielkiego państwa (i skąd ja to znam) wielu narodowości
ODPOWIEDZ