Halsey pisze:Dwa interesujące fakty.
1 maja 1942 King George V staranował i zatopił niszczyciel Punjabi. Eksplodujące bomby głębinowe tonącego niszczyciela spowodowały uszkodzenia na Washingtonie. Od wstrząsu wysiadły m.in. systemy kierowania ogniem oraz radar.
Skoro radar
wysiadł, to zacytowane zdarzenie
nie wykazuje podobieństw, z tym co miało jakoby nastąpić na
Washingtonie. Przypomina mi to dyskusję:
P. Ciemno mam, bo wybiło mi korki, co robić?
O. Wkręć mocniejszą żarówkę, ja miałem 60W też miałem ciemno, wystarczyło dać 150W i już wszystko widzę.
Dlatego zamiast zajmować się usterkami radaru które dały
inne objawy, powinniśmy poszukać usterek, które dają
takie same, bądź podobne objawy.
Oraz nieprzesądzający sprawy, niemniej ciekawy fragment raportu
Washingtona po bitwie pod Guadalcanalem:

Problem w tym, że to właśnie
nie pasuje do objawów, które były takie, że aparatura miała pokazywać na ekranie jednostki japońskie, a nie uwidaczniać ech radiolokacyjnych wywołanych przez wybuchy własnych pocisków. Wystarczy porównać jedne i drugie sygnały, by to zrozumieć.
Fereby