Washington - usterki radarów?

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

Shinano
Posty: 657
Rejestracja: 2004-03-07, 22:25

Post autor: Shinano »

Halsey pisze:Dwa interesujące fakty.

1 maja 1942 King George V staranował i zatopił niszczyciel Punjabi. Eksplodujące bomby głębinowe tonącego niszczyciela spowodowały uszkodzenia na Washingtonie. Od wstrząsu wysiadły m.in. systemy kierowania ogniem oraz radar.

Oraz nieprzesądzający sprawy, niemniej ciekawy fragment raportu Washingtona po bitwie pod Guadalcanalem:

Obrazek
Cierpieli na usterki mechaniczne- jednakże wiemy, że Amerykańska technologia jest i była najlepsza na świecie i to Amerykanie przed Popowem zbudowali radio :-)
Duże koty zjadam na przystawkę.
Fereby
Posty: 358
Rejestracja: 2005-06-27, 13:28

Post autor: Fereby »

Halsey pisze:Dwa interesujące fakty.

1 maja 1942 King George V staranował i zatopił niszczyciel Punjabi. Eksplodujące bomby głębinowe tonącego niszczyciela spowodowały uszkodzenia na Washingtonie. Od wstrząsu wysiadły m.in. systemy kierowania ogniem oraz radar.
Skoro radar wysiadł, to zacytowane zdarzenie nie wykazuje podobieństw, z tym co miało jakoby nastąpić na Washingtonie. Przypomina mi to dyskusję:
P. Ciemno mam, bo wybiło mi korki, co robić?
O. Wkręć mocniejszą żarówkę, ja miałem 60W też miałem ciemno, wystarczyło dać 150W i już wszystko widzę.

Dlatego zamiast zajmować się usterkami radaru które dały inne objawy, powinniśmy poszukać usterek, które dają takie same, bądź podobne objawy.
Oraz nieprzesądzający sprawy, niemniej ciekawy fragment raportu Washingtona po bitwie pod Guadalcanalem:

Obrazek
Problem w tym, że to właśnie nie pasuje do objawów, które były takie, że aparatura miała pokazywać na ekranie jednostki japońskie, a nie uwidaczniać ech radiolokacyjnych wywołanych przez wybuchy własnych pocisków. Wystarczy porównać jedne i drugie sygnały, by to zrozumieć.

Fereby
Awatar użytkownika
Halsey
Posty: 682
Rejestracja: 2007-01-15, 11:24
Lokalizacja: Katowice

Re:

Post autor: Halsey »

MiKo pisze:Wydaje mi się, że nawet ciężko byłoby znaleźć biwę, w której radary nie odniosły mniejszych lub większych usterek od wstrząsów wystrzałów własnej artylerii.
Mile widziane wszelkie przykłady.
Ja dorzucam radar SG krążownika USS St. Louis podczas bitwy w zatoce Kula - wysiadł po 12 salwach rapid fire sześciocalówek.
Do you fear death?
Do you fear that dark abyss?
All your deeds laid bare,
all your sins punished?
Awatar użytkownika
Maciej3
Posty: 4916
Rejestracja: 2008-05-16, 11:36

Re: Washington - usterki radarów?

Post autor: Maciej3 »

Jesli przyklad gdzie nie zawiodly - to chyba na DoY dzialaly? Czy znow pamiec zawodzi. :?:
Historia jest najlepszą nauczycielką życia, bo
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
MiKo
Admin FOW
Posty: 4050
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Re: Washington - usterki radarów?

Post autor: MiKo »

New Mexico pod Kiska w 1943 roku:

Po 20 salwie oddanej przez pancernik New Mexico wstrząsy spowodowały poluzowanie i wypadnięcie lampy elektronowej w nadajniku radaru SC. Usunięcie usterki zajęło 7 minut.
MiKo
Admin FOW
Posty: 4050
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Re: Washington - usterki radarów?

Post autor: MiKo »

Z kolei na zakłócenia pracy ekranów radarów narzekano na krążowniku Mobile. Było to spowodowane częstym obracaniem wszystkich czterech wież, co przeciążało obwód elektryczny, z którego korzystały również radary artyleryjskie.
Awatar użytkownika
Halsey
Posty: 682
Rejestracja: 2007-01-15, 11:24
Lokalizacja: Katowice

Re: Washington - usterki radarów?

Post autor: Halsey »

Dzięki za ciekawe przykłady. :-)
A odnośnie DoY była już mowa w tym wątku, że jednak wysiadł mu radar artyleryjski. I nie jestem pewien, czy aby nie również poszukiwawczy. Dobrze kumam, że DoY miał radar artyleryjski umieszczony tak jak Amerykanie, tzn. na dalmierzu?
Do you fear death?
Do you fear that dark abyss?
All your deeds laid bare,
all your sins punished?
Awatar użytkownika
Lützow
Posty: 81
Rejestracja: 2011-01-08, 10:29

Re: Washington - usterki radarów?

Post autor: Lützow »

Halsey pisze: A odnośnie DoY była już mowa w tym wątku, że jednak wysiadł mu radar artyleryjski. I nie jestem pewien, czy aby nie również poszukiwawczy.
dobrze, Halsey, bo:

„Tylko pięć minut później, o godz. 18.24 posłuszeństwa odmówił radar kierujący ogniem na Duke`u of York. Dystans zwiększył się w tym czasie do prawie 20.000 metrów. Pancernik wstrzymał ogień, bo dalsze prowadzenie ostrzału byłoby równoznaczne z marnowaniem amunicji. „Ten rozkaz wywołał w centrali artyleryjskiej ogólne uczucie niezadowolenia i rozczarowania. Pomimo przeświadczenia, że wróg otrzymał kilka ciężkich trafień, wydawało się pewne, że dzięki swojej większej prędkości, zdoła się jednak wywinąć z opresji.”

Owe pięć minut minęło od uderzenia ciężkiego pocisku w pokład dziobowy Scharnhorsta, który go rozerwał, niczym blaszaną puszkę, wspomina uratowany później Wilhelm Gödde, a jego samego podmuch wyrzucił w powietrze, po czym spadł na pokład, "nie wiedząc", co się dzieje. Dowódcę (Hintze) odłamek skaleczył w twarz, ale nie przeszkadzało mu to, aby przyszedł do niego, żeby zobaczyć, że Göddemu nic nie stało. Wysłał go następnie do celownika artyleryjskiego baterii plot. na bakburcie, aby stwierdził, dlaczego nikt się tam już nie zgłasza, pomimo, że stanowisko jest ciągle wywoływane. Gödde znalazł tam tylko zabitych i zniszczone urządzenie.

Autor używa określenia Zielradar, czyli urządzenie radiolokacyjne.

to za Alfem R. Jacobsenem - Die Scharnhorst - Untergang und Entdeckung des legendären Schlachtschiffs - Ullstein, 2004, str. 226 (tłumaczenie własne).
Obrazek
Dont tread on me!
Не тронь меня!
Rühr mich nicht an!
Awatar użytkownika
Halsey
Posty: 682
Rejestracja: 2007-01-15, 11:24
Lokalizacja: Katowice

Re: Washington - usterki radarów?

Post autor: Halsey »

Dzięki Lützow za potwierdzenie. Ta książka Jacobsena musi być naprawdę znakomita, warto by wreszcie ukazała się w Polsce!

Jest jeszcze ta wątpliwość co do uszkodzenia i drugiego radaru, poszukiwawczego. Kaczmarek pisze, że odłamki uszkodziły antenę radarową umieszczoną na maszcie. Raz jeszcze więc pytanie - jakiego radaru antenę miał na maszcie Duke of York?
Do you fear death?
Do you fear that dark abyss?
All your deeds laid bare,
all your sins punished?
Awatar użytkownika
Lützow
Posty: 81
Rejestracja: 2011-01-08, 10:29

Re: Washington - usterki radarów?

Post autor: Lützow »

Halsey pisze:Dzięki Lützow za potwierdzenie. Ta książka Jacobsena musi być naprawdę znakomita, warto by wreszcie ukazała się w Polsce!


Jestem w kontakcie z pewnym wydawcą w Polsce. Zobaczymy, co z tego wyjdzie. Milczy jak do tej pory, pewnie pogrążony w lekturze. A ja przekazuję manuskrypt znajomej polonistce do sprawdzenia
Halsey pisze:Jest jeszcze ta wątpliwość co do uszkodzenia i drugiego radaru, poszukiwawczego. Kaczmarek pisze, że odłamki uszkodziły antenę radarową umieszczoną na maszcie. Raz jeszcze więc pytanie - jakiego radaru antenę miał na maszcie Duke of York?


Tutaj Jacobsen nie pisze nic, bo on nie jest "techniczny", więc podałbym za klasyką Breyera - "Schlachtschiffe und Schlachtkreuzer 1905 - 1970" z roku 1970. Str. 128 - ale trochę wymieszane, więc nie podaję, kto go ma może sprawdzić u siebie. Może to, z wikipedii (fachowcy od Royal Navy proszę skorygować) http://en.wikipedia.org/wiki/HMS_Duke_of_York_(17)

Sensors and processing systems:

Type 281 air warning radar
Type 273 surface warning radar
Type 284 radar.
4 x Type 285 gunnery radar. - to pewnie będzie ten Zielradar w niemieckiej wersji Jacobsena.
6 x Type 282 radar for "pom-pom" direction.
Radar's added between 1944-1945, Type 281B radar added.
2 x Types 277, 282 and 293 radars added.[2]
Obrazek
Dont tread on me!
Не тронь меня!
Rühr mich nicht an!
ODPOWIEDZ