Bałtyk. Niszczyciel czy Torpedowiec?

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4535
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Post autor: SmokEustachy »

Właśnie ma zasadnicze. Ponieważ stał w miejscu to nie zdołał się uchylić. Czyli w unikach był niewyszkolony bo nie wiedział, że płynąć trzeba


Smoku, jeżeli nauczysz sie precyzyjnie wyrażać co masz na myśli pod swoimi hasłami to wtedy Twoje uwagi bedą zasadne. W przeciwnym wypadku są co najwyżej zabawne. Posługiwanie się pewnym zasobem słownictwa wymaga znajomości jego znaczenia i stosowania zgodnie ze znaczeniam, albo tłumacznenia ze swojskiego na polski. Wydawało mi się, że dojdziesz sam do tego. Jak widać, jak zwykle przeceniłem Cię :roll: .
Marmik
Awatar użytkownika
RyszardL
Posty: 2937
Rejestracja: 2004-05-18, 13:58
Lokalizacja: Perth, Australia

Post autor: RyszardL »

Dziewiąta strona debaty, a nikt nie wspomniał, ja też nie, o konieczności zainstalowania brzegowych wyrzutni torpedowych na Helu. Norwegom udało się zachować w tajemnicy swoje, to może i nam by się udało.
Mam też prośbę do koleżeństwa. Może uda się, tak dla zabawy, ustalić, ile czego powinno być na Wybrzeżu, aby móc skutecznie bronić się i zadawać przeciwnikowi wymierne straty. Oczywiście wszystko maksymalnie zbliżone do możliwości polskiego państwa.
Czyli, artyleria w tym plot, miny, wyrzutnie torpedowe. Co jeszcze i ile tego.
Dodałbym bunkry, a i pociągi pancerne, bo jako ruchomy środek walki potrafiły zajść za skórę. Może jakieś dywizjony myśliwskie rozmieszczone na polowych lotniskach korytarza pomorskiego i zdolne reagować w porę na meldunki o nalocie.
Może udałoby się w przybliżeniu obliczyć koszty takiego przedsięwzięcia. Gdyby je zsumować i porównać z wydatkami na budowę okrętów, które mieliśmy, to może rachunek nie okazałby się taki wysoki, a może nawet identyczne. Tego nie wiem.
UWAGA!
Od 2024 konto prowadzone przez Żonę RyszardaL (Małgorzatę).

====================

http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles
witte
Posty: 100
Rejestracja: 2009-12-17, 22:40
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: witte »

RyszardzieL , moim zdaniem sytuacja była taka że żadna flota nie utrzymałaby sie z racji przewagi przeciwnika na lądzie i niekorzystnego połozenia baz. Nasuwa mi sie analogia z Singapurem. Brytyjczycy ufortyfikowali go przeciw zagrozeniom pochodzacym z morza, a on padł w wyniku ataku lądowego.

PS. domku zarzuty Twe dotycza Ciebie samego najbardziej...Chaos,nielogiczność i niejasnośc wypowiedzi , wyrywanie z kontekstu zdań, jawnie fałszywe twierdzenia pisane aby rozmyc dyskusje to cały Ty
pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 2010-06-13, 18:42 przez witte, łącznie zmieniany 1 raz.
...nie dostaje pieniędzy za bycie zdenerwowanym...
Awatar użytkownika
Marmik
Posty: 5085
Rejestracja: 2006-04-30, 23:49
Lokalizacja: Puck

Post autor: Marmik »

Cała dyskusja jest typowa dla wcześniejszego stylu niektórych naszych forumowych Kolegów. Proszę zatem traktować ją w taki sposób by nie generowała negatywnych emocji. Jeżeli u kogoś negatywne emocje sie pojawią to proszę zakończyć udział w owym folklorze :wink:, bo nie chciałbym tu ingerować narzędziami dostępnymi w moim panelu.

Pozdrawiam,
Marmik
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Awatar użytkownika
RyszardL
Posty: 2937
Rejestracja: 2004-05-18, 13:58
Lokalizacja: Perth, Australia

Post autor: RyszardL »

witte pisze:RyszardzieL , moim zdaniem sytuacja była taka że żadna flotanie utrzymałaby sie z racji przewagi przeciwnika na lądzie i niekozystnego połozenia baz. Nasuwa mi sie analogia z Singapurem. Brytyjczycy ufortyfikowaligo przeciw zagrozeniom pochodzacym z morza a on padł w wyniku ataku ladowego.

pozdrawiam
Mnie nie chodzi o to, że mogliśmy się obronić, ale o to, czy byłyby większe szanse na bardziej efektywną obronę, gdyby nsze siły zbrojne na wybrzezu miały inny profil. A Singapur, to panowie Anglicy na własne życzenie postradali obciążając dodakowo Autralijczyków odpowiedzialnością za jego upadek, ale to już inna historia.
UWAGA!
Od 2024 konto prowadzone przez Żonę RyszardaL (Małgorzatę).

====================

http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles
Awatar użytkownika
Marmik
Posty: 5085
Rejestracja: 2006-04-30, 23:49
Lokalizacja: Puck

Post autor: Marmik »

RyszardL pisze:Dziewiąta strona debaty, a nikt nie wspomniał, ja też nie, o konieczności zainstalowania brzegowych wyrzutni torpedowych na Helu. Norwegom udało się zachować w tajemnicy swoje, to może i nam by się udało.
Z tego co pamietam to chciano to zrobić w Gdyni z wyrzuniami po torpedowcach. Oczywiście w celach przeciwdesantowych :wink: .
RyszardL pisze:Może uda się, tak dla zabawy, ustalić, ile czego powinno być na Wybrzeżu, aby móc skutecznie bronić się i zadawać przeciwnikowi wymierne straty.
Wymagałoby to też uwzględnienia jak zmieniłby sie skład sił i sposób działania floty niemieckiej oraz sił wydzielonych do zajęcia wybrzeża. Możemy założyć co byłoby lepsze z naszej strony w 1939 r. na wybrzeżu, ale to nie oznacza, że wówczas Niemcy zrobiliby dokładnie to samo co zrobili i to jest właśnie największy problem w rozważaniach alternatywnych. Dla mnie to chyba nieco za trudne :-( .
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4535
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Post autor: SmokEustachy »

RyszardL pisze: Mnie nie chodzi o to, że mogliśmy się obronić, ale o to, czy byłyby większe szanse na bardziej efektywną obronę, gdyby nsze siły zbrojne na wybrzezu miały inny profil. A Singapur, to panowie Anglicy na własne życzenie postradali obciążając dodakowo Autralijczyków odpowiedzialnością za jego upadek, ale to już inna historia.
Ryszard wszystko już było i jest gdzieś na forum.
Potrzebowaliśmy przede wszystkim ciężkiej baterii.
http://soplandia.cba.pl/militaria/w-pmw2.htm
http://soplandia.cba.pl/militaria/w-zsrs.htm
Awatar użytkownika
RyszardL
Posty: 2937
Rejestracja: 2004-05-18, 13:58
Lokalizacja: Perth, Australia

Post autor: RyszardL »

Marmik pisze: Wymagałoby to też uwzględnienia jak zmieniłby sie skład sił i sposób działania floty niemieckiej oraz sił wydzielonych do zajęcia wybrzeża. Możemy założyć co byłoby lepsze z naszej strony w 1939 r. na wybrzeżu, ale to nie oznacza, że wówczas Niemcy zrobiliby dokładnie to samo co zrobili i to jest właśnie największy problem w rozważaniach alternatywnych. Dla mnie to chyba nieco za trudne :-(
Coś tam pewnie by się zmieniło, ale chyba nie aż tak bardzo. Trzeba nam pamiętać, że front zachodni i tak był słabo przez Niemców broniony, a dalsze przerzucanie sił na wschód mogło źle się dla nich skończyć.
We wrześniu bierność Francji nie była tak zupełnie do przewidzenia.
SmokEustachy pisze: Ryszard wszystko już było i jest gdzieś na forum.
Potrzebowaliśmy przede wszystkim ciężkiej baterii.
Zapomniałem, niestety, gdzie to można znaleźć. :-( To ile tych dział i jakich przewidziano w naszym, forumowym projekcie :wink:
UWAGA!
Od 2024 konto prowadzone przez Żonę RyszardaL (Małgorzatę).

====================

http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles
cochise
Posty: 959
Rejestracja: 2005-11-03, 22:07
Lokalizacja: daleko stąd nie widać

Post autor: cochise »

domek pisze:Kilka dni :)
A dokładniej?
SmokEustachy pisze:Grom stał w miejscu ale to była suwerenna decyzja a nie okoliczność obiektywna. W sensie tym nie robi uników chodź powinien.
Przerwę na kawę se zrobili :-D
SmokEustachy pisze:Właśnie ma zasadnicze. Ponieważ stał w miejscu to nie zdołał się uchylić. Czyli w unikach był niewyszkolony bo nie wiedział, że płynąć trzeba
Wychodzi na to, że 99% dowódców okrętów jest niewyszkolonych nie wiedzą, że non stop trzeba manewrować, bez zatrzymywania się.....
Ps tak na marginesie wie ktoś może ile razy i komu udało się zatopić bombowcem horyzontalnym niszczyciel? Bez względu czy to płynacy czy stojacy.
RyszardL pisze:Dziewiąta strona debaty, a nikt nie wspomniał, ja też nie, o konieczności zainstalowania brzegowych wyrzutni torpedowych na Helu.....
Na Helu? Nie znam co prawda dokładnie topografii, ale nie bardzo wiem gdzie by je tam można by postawić sensownie. Norwegia to trochę inna bajka długi fiord w którym okręty przeciwnika czy chciały czy nie musiały przed taką wyrzutnią przedefilować.
RyszardL pisze: Może uda się, tak dla zabawy, ustalić, ile czego powinno być na Wybrzeżu, aby móc skutecznie bronić się i zadawać przeciwnikowi wymierne straty. Oczywiście wszystko maksymalnie zbliżone do możliwości polskiego państwa.
Ustalić może by się i dało właśnie jedynie chyba dla zabawy, bo jesli weźmiemy pod uwagę możliwości państwa to już gożej. Żeby to sobie choć troche uzmysłowić wystarczy wziąść stan naszej floty i odjąć sobie od niej wszystko to co zbudowaliśmy za kredyty i będziemy mieli w uproszczony co prawda sposób, ale choć trochę pojęcie o tym na co nas było stać. I co mogliśmy takimi siłami więcej zdziałać niż zdziałaliśmy?
Biorąc pod uwagę obronę wybrzeża potrzeby były w sumie olbrzymie, ale jak sadzę w sytuacji wojny z Niemcami i tak niewystarczające choćbyśmy sobie "Singapur bis" zafundowali (tylko za co?). Niektórzy twierdzą, że Niemcy i tak na Helu szukali cięższych dział więc można założyć z pewnym prawdopodobieństwem, że innych sił i tak by nie użyli. Można też podumać, czy inaczej by wszystko wyglądało gdyby niespartolono Rurki i w jakim stopniu za jej spartolenie odpowiada dowództwo?
lecela niye aka ohinni mahel mitawa cante
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4535
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Post autor: SmokEustachy »

RyszardL pisze:/.../
Zapomniałem, niestety, gdzie to można znaleźć. :-( To ile tych dział i jakich przewidziano w naszym, forumowym projekcie :wink:
Każdy ma swój pomysł.
http://fow.pl/forum/viewtopic.php?t=549 ... 99e748bf7a

http://fow.pl/forum/viewtopic.php?t=5762&start=0
domek
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-09, 04:44

Post autor: domek »

SmokEustachy pisze:Właśnie ma zasadnicze. Ponieważ stał w miejscu to nie zdołał się uchylić. Czyli w unikach był niewyszkolony bo nie wiedział, że płynąć trzeba


Smoku, jeżeli nauczysz sie precyzyjnie wyrażać co masz na myśli pod swoimi hasłami to wtedy Twoje uwagi bedą zasadne. W przeciwnym wypadku są co najwyżej zabawne. Posługiwanie się pewnym zasobem słownictwa wymaga znajomości jego znaczenia i stosowania zgodnie ze znaczeniam, albo tłumacznenia ze swojskiego na polski. Wydawało mi się, że dojdziesz sam do tego. Jak widać, jak zwykle przeceniłem Cię :roll: .
Marmik
To dlaczego ja rozumiem smoka doskonale :shock:

pozdrawiam

Pewnie dlatego, że nadajecie na tych samych falach (co zresztą już opisałem parę postów wczesniej).
Marmik
domek
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-09, 04:44

Post autor: domek »

cochise pisze:
domek pisze:Kilka dni :)
A dokładniej?
26 września AGS dostaje rozkaz rozpoczęcia działań zbrojnych na atlantyku.30 września topi jednostkę brytyjską.5 październik HMS Exeter
dołancza do grupy poszukiwania"Force G"

pozdrawiam :)
cochise
Posty: 959
Rejestracja: 2005-11-03, 22:07
Lokalizacja: daleko stąd nie widać

Post autor: cochise »

No proszę czyli okazuje się, że jednak nikt szybciej od nas nie zaczął działań zaczepnych, ale to nasze dowództwo było głupie....
Cóż przy takiej sile argumentów to mogę jedynie

Obrazek
lecela niye aka ohinni mahel mitawa cante
domek
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-09, 04:44

Post autor: domek »

cochise pisze:No proszę czyli okazuje się, że jednak nikt szybciej od nas nie zaczął działań zaczepnych, ale to nasze dowództwo było głupie....
Cóż przy takiej sile argumentów to mogę jedynie

Obrazek
I co powiesz Marmiku

Trol jak nic. :P

pozdrawiam
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4535
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Post autor: SmokEustachy »

A pojales, ze opieranie sie na torpedowcach malo sensowne?
cochise
Posty: 959
Rejestracja: 2005-11-03, 22:07
Lokalizacja: daleko stąd nie widać

Post autor: cochise »

domek pisze:I co powiesz Marmiku
Trol jak nic. :P
Nie inaczej... chylę po prostu czoła przed waszymi śwatłymi umysłami i wywieszam w oknie transparent "Polscy dowódcy są gupi"
SmokEustachy pisze:A pojales, ze opieranie sie na torpedowcach malo sensowne?
Poproszę wersję z dubbingiem.
lecela niye aka ohinni mahel mitawa cante
ODPOWIEDZ