Rosyjski myśliwiec piątej generacji
- Edward Teach
- Posty: 810
- Rejestracja: 2006-09-22, 23:13
- Lokalizacja: Gdańsk
Rosyjski myśliwiec piątej generacji
Rosyjski myśliwiec piątej generacji
Wiem, że ten news jest trochę nie na to forum, ale wydarzenie jest na tyle ważne, że warto je odnotować..
Wiem, że ten news jest trochę nie na to forum, ale wydarzenie jest na tyle ważne, że warto je odnotować..
Edward Teach www.pdf-model.pl
Hura?
Ja dodałbym od siebie nieśmiało że to tylko oblot prototypu - do wersji bojowych raczej jeszcze daleko (uzwględniając rosyjską specyfikę gospodarczo-budżetowo-polityczną). Do lotu testowego wystarczy sprawnie działający system fly-by-wire, ale do walki to już co innego. Kwestia dopracowanej elektroniki, nowego radaru, obniżonej widzialności dla radaru (sam kształt płatowca to trochę za mało; to ogranicza widzialność dla wrogiego radaru, ale nie minimalizuje).
Przed Rosją jeszcze duuużo pracy (wystarczy poptarzeć ile zajęło dopracowanie znacznie lepiej finansowanego F-35). To nie to samo co kolejna modyfikacja MiG-a 29 czy Su-27.
Przed Rosją jeszcze duuużo pracy (wystarczy poptarzeć ile zajęło dopracowanie znacznie lepiej finansowanego F-35). To nie to samo co kolejna modyfikacja MiG-a 29 czy Su-27.
Niezupełnie tak - u Rosjan nastąpiło małe poplątanie.
Wpierw robiono awionikę pod płatowiec który nie wszedł do służby, potem wykorzystano część rozwiązań z tej awioniki w samolotach eksportowych, następnie zaczęto myśleć by to wykorzystać przy modernizacji własnych maszyn, w końcu znów temat wrócił do nowego myśliwca.
W zasadzie na dziś są w stanie skompletować awionikę by przystąpić do produkcji seryjnej (może nie docelową, ale dosyć zaawansowaną), z motorami nie popełniono drugi raz tego samego błędu (bo to właśnie motory były jednym z głównych czynników który uziemił 1-44), do konstrukcji mieli jednak nieco wprawek przy 1-44 i S-37 (II).
Jeżeli planują rozpocząć produkcję seryjną w 2015 wydaje się to realne, szczególnie, że w programie siedzą Hindusi - a Ci będą pilnować.
A tak na marginesie - pytanie kiedy w Rosji przebije się w końcu temat myśliwca jednosilnikowego, bo od czasu S-37 (I) i S-54 nic nie słychać.
Wpierw robiono awionikę pod płatowiec który nie wszedł do służby, potem wykorzystano część rozwiązań z tej awioniki w samolotach eksportowych, następnie zaczęto myśleć by to wykorzystać przy modernizacji własnych maszyn, w końcu znów temat wrócił do nowego myśliwca.
W zasadzie na dziś są w stanie skompletować awionikę by przystąpić do produkcji seryjnej (może nie docelową, ale dosyć zaawansowaną), z motorami nie popełniono drugi raz tego samego błędu (bo to właśnie motory były jednym z głównych czynników który uziemił 1-44), do konstrukcji mieli jednak nieco wprawek przy 1-44 i S-37 (II).
Jeżeli planują rozpocząć produkcję seryjną w 2015 wydaje się to realne, szczególnie, że w programie siedzą Hindusi - a Ci będą pilnować.
A tak na marginesie - pytanie kiedy w Rosji przebije się w końcu temat myśliwca jednosilnikowego, bo od czasu S-37 (I) i S-54 nic nie słychać.
Wykopany z DWS za żądanie prawdy
- de Villars
- Posty: 2229
- Rejestracja: 2005-10-19, 16:04
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Może to po prostu kształty w miarę optymalne.. Zreszta, nie jest znowu taki identyczny..
Si vis pacem, para bellum
http://springsharp.blogspot.com/
http://springsharp.blogspot.com/
Samolot całkiem spory, ale trzeba pamiętać że przed opracowaniem założeń dla PAK FA, uznano że WWS mogą sobie pozwolić tylko na jeden typ samolotu dla zastąpienia zarówno Su-27 jak i MiG-29. Miał on być pośredni pomiędzy jednym a drugim czyli wielkością i przeznaczeniem odpowiadać F/A-18E/F, Rafale i Typhoonowi.Mitoko pisze: A tak na marginesie - pytanie kiedy w Rosji przebije się w końcu temat myśliwca jednosilnikowego, bo od czasu S-37 (I) i S-54 nic nie słychać.
Porównanie z F-23:
I porównianie z F-22, YF-23 i F-35
Niezupełnie - PAK ma też zastąpić Migi-31.PiotrekS pisze:Samolot całkiem spory, ale trzeba pamiętać że przed opracowaniem założeń dla PAK FA, uznano że WWS mogą sobie pozwolić tylko na jeden typ samolotu dla zastąpienia zarówno Su-27 jak i MiG-29. Miał on być pośredni pomiędzy jednym a drugim czyli wielkością i przeznaczeniem odpowiadać F/A-18E/F, Rafale i Typhoonowi.
Porównywanie PAK-a do YF-23 i F-22 nie do końca ma sens - raczej jest czymś pomiędzy F-22 a koncepcją FB-23.
To też powoduje, że z racji konieczności zastąpienia kilku typów (bo ma być maszyną myśliwsko-bombową z możliwością zewnętrznych węzłów) jest także czymś pomiędzy wysublimowanym F-22, a masowym F-35.
W sumie to podobna kołomyja jak było z poprzednią generacją - o ile Su-27 można uznać po prostu za odpowiednika F-15, to już Mig-29 był czymś pośrednim pomiędzy F-16, a F-15 z racji innych założeń.
Tu mamy podobną sytuację - niewykorzystanie możliwości rodziny Su-27 w postaci Su-30 (I) (czyli maszyny myśliwsko-bombowej, nie mylić z Su-30 (II)) i rozwleczenie w czasie programu Su-34 spowodowało zapaść w możliwościach uderzeniowych.
Zostały lekkie Su-25 i ciężkie Su-24, bez następcy dla Su-17/Mig-27 oraz z garstką Su-34 w produkcji.
Tym samym PAK musi być masową maszyną spełniającą funkcje F-35, ale zarazem maszyną przechwytującą dla zastąpienia Mig-31 i Su-27.
Do tego musi być atrakcyjny eksportowo, co też narzuca więcej ograniczeń niż daje kopa do pójścia w nadmierne zaawansowanie technologiczne.
Tak więc już z tych powodów PAK-a nie można traktować jako odpowiednika F-22 (tym miał być 1.44), a raczej jako "większego brata" F-35.
Wykopany z DWS za żądanie prawdy