Jak wygląda sytuacja polskiej floty rzecznej w ostatnich czasach?
Nie chodzi mi tylko o wojskową ale równiez handlową i pomocniczą.
Wiem że po wojnie jeszcze jakieś KU pływały (np.Nieuchwytny), kiedy je wycofano?
Jak wygląda tak jak cała flota polska. Na Wisle prawie nie ma nic, na Odrze troche lepiej, raj dla tereorystów z ochrony środowiska bo nic nie pływa. A gdyby tak zasypać Wisłę lub Odre i zrobic autostrade?.
NIEUCHWYTNY podobno stał w Świnoujściu gdzieś do początku lat 1970tych, potem go złomowano. Po wojnie nazwano go OKOń.
Ale - nigdzie nie widziałem jego zdjęcia z powojennego okresu.