Mielizna Christiansand

Okręty Wojenne do 1905 roku

Moderatorzy: crolick, Marmik

Krzysztof Gerlach
Posty: 4473
Rejestracja: 2006-05-30, 08:52
Lokalizacja: Gdańsk

Mielizna Christiansand

Post autor: Krzysztof Gerlach »

Czy ktoś z kolegów zna dokładną lokalizację mielizny Christiansand (lub podobnie) na podejściu (szeroko rozumianym) do angielskiego Portsmouth? Sama nazwa pochodzi z XIX-wiecznego źródła francuskiego, więc może być nieco przekręcona. Tym niemniej na posiadanych przeze mnie różnych mapach morskich tego akwenu, w tym także bardzo szczegółowych, pochodzących z 16., 17., 18., 19 i 20 wieku, nie znalazłem niczego zbliżonego, chociaż jest oczywiście pełno mielizn mających w nazwie człon Sand. Uprzejmie proszę o nie przekazywanie mi rewelacji, że istnieje (istniała) miejscowość tej nazwy w obszarze duńsko-norweskim.
Krzysztof Gerlach
Awatar użytkownika
Ksenofont
Posty: 2105
Rejestracja: 2004-12-27, 23:28
Lokalizacja: Praga

Post autor: Ksenofont »

Witam!

Istnieją miejscowość o tej nazwie w obszarze duńsko-norweskim...

A poważniej - pozwolę sobie zasugerować port przemytniczy Christianchurch, u wejścia do cieśniny Solent.

I mam pytanie - jak najbardziej poważne:
Co oznacza termin "na podejściu do angielskiego Portsmouth", a co "na szeroko rozumianym podejściu do angielskiego Portsmouth"?

O jaki zakres odległości chodzi?

Pozdrawiam
Tymoteusz Pawłowski
Myślisz, że było zagrożenie, które im umknęło; problem, którego nie poruszyli; aspekt, którego nie rozpatrywali; pomysł, na który nie wpadli; rozwiązanie, którego nie znaleźli?!?
Obrazek
Krzysztof Gerlach
Posty: 4473
Rejestracja: 2006-05-30, 08:52
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Krzysztof Gerlach »

"Co oznacza termin "na podejściu do angielskiego Portsmouth", a co "na szeroko rozumianym podejściu do angielskiego Portsmouth"?

O jaki zakres odległości chodzi? "

Okręt starający się zawinąć do Portsmouth, w trakcie podchodzenia rozbił się na rzeczonej mieliźnie. Z opisów wielu innych rejsów, manewrów, postojów itd. można wywnioskować z grubsza, że każde miejsce od pasa między St Catherine's Deep (u pd.-wsch. krańca wyspy Wight) a Hooe Bank (1 stopień 40 minut na zachód od Greenwich), aż do samego Portsmouth, kwalifikowało się - zdaniem ówczesnych żeglarzy - do takiego określenia. Jak na upartego liczyć w kilometrach, to od środka rynku w Portsmouth ;) trzeba by wystawić promień o długości gdzieś ze 27 km i zatoczyć odpowiedni łuk do wybrzeży.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
ODPOWIEDZ