W 2009 czeka nas wojna i wielki kryzys

czyli hobby, kultura, sztuka, wścieklizna i w ogóle offtopic...

Moderator: nicpon

Piotr S.
Posty: 2371
Rejestracja: 2006-05-24, 18:48

W 2009 czeka nas wojna i wielki kryzys

Post autor: Piotr S. »

Najsłynniejszy polski jasnowidz Krzysztof Jackowski z Człuchowa przepowiada w "Super Expressie" najbliższą przyszłość dla Polski.

Zdaniem wizjonera w nadchodzącym 2009 roku musimy być przygotowani na prawdziwy finansowy kryzys, rewolucję na scenie politycznej i wojnę, która choć swoim zasięgiem nie obejmie terytorium Polski, to jej skutki będą dla nas boleśnie odczuwalne.

- Czeka nas trudny rok - prognozuje jasnowidz. - Jestem tym przerażony. Tym bardziej, że moja poprzednia wizja z końca 2007 roku spełniła się prawie w stu procentach. Już wtedy zapowiadałem przecież kryzys finansowy - mówi "SE" Krzysztof Jackowski.




Polityka

Lepper wróci na szczyt. W Polsce powstaną dwie nowe siły polityczne, dwie nowe partie. W jednej z nich, rolniczo-emeryckiej, pierwsze skrzypce będzie grał Andrzej Lepper. Drugim nowym ugrupowaniem będzie partia centrolewicowa. Na jej czele staną znani politycy, którzy odeszli w cień. Zapowiadają się wielkie powroty.

Notowania Platformy Obywatelskiej będą spadać i to drastycznie. Głównie przyczynią się do tego bolesne skutki kryzysu gospodarczego. Nie bez znaczenia będzie również fakt, że PO przez cały czas oszukiwała społeczeństwo mówiąc, że faktycznie żadnego kryzysu w Polsce nie ma.

W Europie zdecydowanie osłabnie globalizacja. Na strukturach Unii Europejskiej, która jest tworem opartym przecież na ekonomii, pojawią się pierwsze rysy. To może oznaczać nawet jej koniec.

Ekonomia - pieniądze

Czerwiec i lipiec tragiczne dla naszej gospodarki. Kryzys światowy będzie się pogłębiał. Na świecie aż do marca będzie panowała całkowita stagnacja w gospodarce. W Polsce wyniki kryzysu będą najbardziej widoczne na przełomie czerwca i lipca. Wskaźnik PKB będzie ujemny, bo Unia Europejska targana kryzysem wstrzyma część inwestycji, które do tej pory napędzały naszą gospodarkę. Także budżet naszego kraju przejdzie dwie modyfikacje.

Jackowski radzi, by w związku z problemami w światowej gospodarce i kryzysem finansowym pozbyć się wszelkich zobowiązań, czyli kredytów, obligacji i akcji. Ci, którzy wciąż będą żyli na kredyt, wiele ryzykują. Należy zacisnąć pasa.

Wojna

Skutki wojny odczujemy w Polsce. Na świecie wybuchnie wojna, która - według Jackowskiego - została sprowokowana już w 2008 roku po to, by rozwiązać problemy ekonomiczne światowych mocarstw. Wojna wybuchnie najprawdopodobniej w Azji, ale jej skutki będzie odczuwać cały świat, co najgorsze nawet Polska. Choć prowokatorzy szybko stracą kontrolę nad swoimi działaniami, to konflikt nie powinien przenieść się na polskie terytorium. Nasi żołnierze będą jednak najprawdopodobniej uczestniczyć w działaniach wojennych. Dlatego jeżeli chciałeś zostać żołnierzem zawodowym, to lepiej zrezygnuj ze swoich planów.

W wojnę zamieszane będą między innymi Iran, Izrael i Stany Zjednoczone. Pamiętajmy, że są na świecie ludzie dysponujący olbrzymią władzą, którzy sprowokowaną przez siebie wojnę mogą potraktować jako panaceum na obecny kryzys finansowy.

Pogoda

Lato będzie upalne. Tegoroczna zima będzie bardzo krótka. Czeka nas więcej opadów deszczu niż śniegu. Dopiero na przełomie stycznia i lutego może pojawić się mróz. Nie potrwa on jednak długo, bo już w lutym możemy przygotowywać się na iście wiosenną aurę. Będzie ciepło i słonecznie. Lato 2009 będzie gorące i bardzo długie, bo potrwa aż do później jesieni.

źródło informacji: INTERIA.PL/Super Express
http://fakty.interia.pl/polska/news/cze ... ra,1235699
Awatar użytkownika
seawolf
Posty: 837
Rejestracja: 2004-01-04, 15:29
Lokalizacja: Poznan

Post autor: seawolf »

Gdyby darował sobie ten fragment o Lepperze to nawet byłoby to wiarygodne :D
Awatar użytkownika
RyszardL
Posty: 2937
Rejestracja: 2004-05-18, 13:58
Lokalizacja: Perth, Australia

Post autor: RyszardL »

seawolf pisze:Gdyby darował sobie ten fragment o Lepperze to nawet byłoby to wiarygodne :D
"Są rzeczy, które się nawet fizjologom nie śniły" - Ferdynand Kiepski :wink:
UWAGA!
Od 2024 konto prowadzone przez Żonę RyszardaL (Małgorzatę).

====================

http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles
Awatar użytkownika
ZzB
Posty: 110
Rejestracja: 2004-02-13, 08:21
Lokalizacja: Reda k/Gdyni

Re: W 2009 czeka nas wojna i wielki kryzys

Post autor: ZzB »

Piotr S. pisze: ...Dopiero na przełomie stycznia i lutego może pojawić się mróz...
Muszę oddać termometr do naprawy, bo taki dziwny "minus" mu się się pokazuje przed odczytem... A - zgodnie z przepowiednią - powinien się pokazać dopiero za miesiąc.

Pozdrowionka
ZzB
Saddam
Posty: 140
Rejestracja: 2006-05-03, 14:25

Post autor: Saddam »

Sazanowni forumowicze! Sami zabawmy się w jasnowidzów. Na koniec roku odkurzymy ten temat i zobaczymy czyje przepowiednie były najcelniejsze.
Saddam
Posty: 140
Rejestracja: 2006-05-03, 14:25

Post autor: Saddam »

Skoro fowowicze są nieśmiali, sam zacznę.
Wojna będzie (nie ma roku bez wojny), ale nie będzie nas bezpośrednio dotyczyła. Kryzys dotrze do nas (narazie widziałem go tylko na ekranie telewizora i komputera). Przegotowania do Euro 2012 będą się ślimaczyły jak dotąd. Drogi były są i będą budowane, remontowane, łatane. Co się może zmienić z roku na rok?
Awatar użytkownika
polsteam
Posty: 1552
Rejestracja: 2005-09-16, 21:03
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: polsteam »

nie wiem co będzie, ale mogę powiedzieć - czego bym sobie życzył ze spraw ogólnych, globalnych, socjologicznych, politycznych...


- żeby wreszcie rozsądek i fakty zwyciężyły, a nie propaganda... żeby ludzie przejrzeli na oczy i przestali wierzyć oszołomom wmawiającym, że "globalne ocieplenie" to wina działalności człowieka i że konieczne jest wydawanie miliardów "na wykup limitów CO2" i inne bzdury "przeciwko ociepleniu klimatu"...
Piotr S.
Posty: 2371
Rejestracja: 2006-05-24, 18:48

Post autor: Piotr S. »

Powróżmy sobie jak beda wygladały sprawy morskie w polsce i na swiecie
W świecie nastąpi wielki kryzys w żegludze sądze ,że duża część światowej floty pójdzie na sznurek
Stocznie światowe ,które przeżywały boom najwiekszy od IIWŚ zaczna wychamowywać bo armatorzy będą rezygnować z budowy statków ,kryzys bardziej moim zdanie dotknie azje niż europe podejrzewam redukcje rzędu 20 do 30 %
Porty redukcja przeładunków ile trudno powiedzieć ale znaczna też uważam ,że Azja padnie bardziej od reszty świata ,Chiny które w portach dominowały na świecie poniosą największe spadki w przeładunkach .
Sprawy wojennomorskie w wyniku kryzysu i braku środków finansowych wiele marynarek świata czeka chudy rok
W europie pierwsza padnie moim zdaniem Grecja i W. Brytania ,która będzie musiała wycofać sie z budowy nowych lotniskowców ,lub odłozenia ich na lepsze czasy
Grecja już nam sie objawiła typem OP 214 ,który być moze przypadnie nam
Rosja z wielkich planów które sobie kreślili moga zapomniec na długie lata kryzys w kraju i negatywnie nastawione społeczeństwo wymusi na władzy zmiany w finansowaniu budowy nowych okretów ,uważam ,ze te które są w budowie okręty zostaną wykończone ale w dużo dłuższym okresie czasu .
USA tu najtrudniej co kolwiek wywróżyć ,ale moim zdaniem flota tego państwa będzie topnieć z braku środków co objawi sie wydłuzeniem słuzby fregat OHP i redukcją programu LCS do symbolicznej liczby jednostek .Głowny cel położony zostanie na utrzymanie starych jednostek
w jak najdłuższej gotowosci bojowej przypuszczam ,ze jak Obama przejmie stery nastąpi redukcja w budowie nowych atomowych OP
W azji trudniej wrózyć ale w państwach tych dominuje siła władzy i rachunek ekonomiczny ni jak sie ma do budowy nowych okretów ,które sa dla nich symbolami ich możliwosci ,a co za tym idzie nie należy sie tam spodziewac redukcji .Chiny mimo ,ze kryzys ich najbardziej ruszy nie zrezygnują z budowych nowych okretów bo to utrata prestiżu ,pewne redukcje bym widział w japoni
Na naszym podwórku
Podejrzewam ,ze stocznie mamy załatwione na amen przez gówianą ustawe ,która wraz z kryzysem światowym dorżnie stocznie jak watach tak bym to nazwał .Plan jaki przyjeto nie daje szans na produkcje statków ale wiadra i cepy moga być tam robione co bedzie w przyszłosci nie wiem ,co bedzie w maju 2009 nie wiem
Floty to prawie nie mamy ale PŻM uratowała tyłek przed wysprzedażą na giełde na Boga co za idiota planował to gdy kryzys powalił giełdy na amen ,zaczynam sie obawiać , że PŻM nie zbuduje wszystkich zakontraktowanych statków gdyż nadaży sie okazja aby kupic staki z drugiej ręki za dużo mniejsze pieniądze i ta droga chyba oni pójdą
Uważam to za niezłe rozwiazanie gdybysmy mieli normalne państwo to można by sytuacje kryzysowa w zegludze światowe wykorzystać do odtworzenia floty jest ku temu okazja nabywając statki z drugiej reki
,ale kto to ma zrobić komu na tym zalezy? chyba tylko tym co sa związani w jakiś sposób ze sprawami morskimi .
Porty polskie co by nie mówiąc nie zrobilismy rzadnego postepu a biore tu przeładunki ,dobrze będzie jak w 2009 roku przeładuja 50 mln ton ,no własnie juz pisałem kiedys na tym forum i przypomne 38 milionowy kraj ma przeładunki rzedu 2,6 mln Łotwy bo oni przeładowuja w swoich portach nieco wiecej i tu właśnie widać jaki oni zrobili postep od 89 roku a jaki my dodam też ,ze tylko jedna rumuńska Konstaca juz od kilku lat tylko w tym porcie przeładowywała co roku więcej niż wszystkie nasze porty razem wziete .
Ciemno widze inwestycje w portach w 2009 roku gdy słysze o terminalu LNG ,który juz powinien być w budowie to odrazu przypomina mi sie Argentyna tam ostatnio taki terminal zbudowano w kilkanaście miesiecy .
Kanał do Elblaga czuje podskórnie ,że rząd PO zrobi wszysko aby on nie powstał wszak to dzieło PiSu
Ogólnie politykom za gospodarke morską wystawiam pałe i na przyszły rok nie licze w cuda bo ta ekipa jest anty morska.
Co bedzie w przyszłym roku W PMW
Z bólem urodzi sie gawron tak podejrzewam ,ze wkońcu bedzie na wodzie
w 2009 roku nie sadze aby zapadła decyzje o budowie drugiej korwety i niszczycieli min ,spodziewam sie ,ze rozpocznie sie modernizacja Tarantul ile nie wiem może nawet trzech sztuk jako program tzw utrzymania floty zamiast odbudowy ,co bedzie z OP 214 mysle że z zagosci w naszych szeregach ,o zakupie następnych OP tego typu w 2009 roku bym nie liczył
,czuje ,ze bedą przepychanki z rakietami NSM i zrobi sie głośno
Krysyz jaki nadejdzie na pewno zepchnie PMW w niszew jakich nigdy nie była ale mam tu na mysli kilka lat po których nie bedzie co zbierać .
Tak ja to wszystko widze a wy jak?????
Bukowa
Posty: 338
Rejestracja: 2006-07-19, 15:54
Lokalizacja: Bukowa

Post autor: Bukowa »

Witajcie z Noworocznym Pozdrowieniem!
Moje typy tegorocznych, przyszłych zdarzeń są następujące:
- Będzie wojna ( z piratami somalijskimi) - wyniki niepewne :-D
- Powstanie spółka (finansowana z naszych podatków) do zaprojektowania
kanału przez Mierzeję Wiślaną - wyniki niepewne :D
- Powstanie spółka (finansowana j.w.) do negocjowania i opracowania
sposobu ściągnięcia pod Westerplatte wraku pewnego, słynnego
pancernika - wyniki niepewne :o
- W Japonii zapomną o zasadach i powołają spółkę (finansowaną z ich
podatków) celem kolejnej wyprawy do wraku Yamato i jednoznacznego
wyjaśnienia przyczyn i miejsca głównej eksplozji (wyniki niepewne ale
informacje możemy mieć z pierwszej ręki) :lol:
- Również w Japonii powołają kolejną spółkę (finansowaną j.w.) celem
dotarcia, wydobycia i udostępnienia zwiedzającym wraku Musashi
(możliwy udział mieszanego kapitału filipińsko-amerykańskiego) - wyniki
niepewne :P
- Będą przynajmniej 3 huragany w rejonie Zatoki Meksykańskiej
wyniki pewne na 100 % :(
- Pancerniki amerykańskie pozostaną nadal najlepsze w historii - wynik
pewny na 100% :roll:
- Temat wojny na Pacyfiku będzie tematem głównym we wszystkich
czasopismach wojennomorskich - wynik pewny na 50% :P
- Nie zmieni się Prezydent naszego Kraju - wynik pewny na 100% :x

Uśmiechając się do Wszystkich Noworocznie
Robert
Awatar użytkownika
pothkan
Posty: 4533
Rejestracja: 2006-04-26, 23:59
Lokalizacja: Gdynia - morska stolica Polski
Kontakt:

Post autor: pothkan »

Bukowa pisze:- Nie zmieni się Prezydent naszego Kraju - wynik pewny na 100% :x
Jego zachowanie i poziom poparcia również :-D
Awatar użytkownika
Zelint
Posty: 800
Rejestracja: 2005-09-24, 08:20
Lokalizacja: Władysławowo

Post autor: Zelint »

gdybysmy mieli normalne państwo to można by sytuacje kryzysowa w zegludze światowe wykorzystać do odtworzenia floty jest ku temu okazja nabywając statki z drugiej reki
,ale kto to ma zrobić komu na tym zalezy? chyba tylko tym co sa związani w jakiś sposób ze sprawami morskimi .
Ale po co Skarb Państwa poprzez swoje spółki i przedsiębiorstwa zależne miałby kupować statki? Po to żeby je mieć? Ku uciesze polskich shiploverów?
PŻM uratowała tyłek przed wysprzedażą na giełde na Boga co za idiota planował to gdy kryzys powalił giełdy na amen
PŻM "uratowało" się nie przed wejściem na giełdę ale przed przekształceniem z przedsiębiorstwa państwowego w spółkę prawa handlowego czyli przed komercjalizacją. Takie przekształcenie w żaden sposób nie oznacza, że spółka miałaby być przez Skarb Państwa sprzedana, a w szczególności sprzedana poprzez giełdę. Tak mogłoby być ale nie musiało. Znamy spółki Skarbu Państwa, które od lat są spółkami i żadnych dalszych kroków nie ma. Ot np. gdyński "Dalmor"...

Związkom zawodowym i radzie pracowniczej PŻM zapewne wydaje się, że w postaci przedsiębiorstwa państwowego firma przetrwa dłużej niż spółka Skarbu Państwa. W sumie to przekonanie może nie być pozbawione racji bo z przedsiębiorstwa państwowego dużo trudniej zrobić przechowalnię zasłużonych działaczy danej partii niż ze spółki prawa handlowego...
Piotr S.
Posty: 2371
Rejestracja: 2006-05-24, 18:48

Post autor: Piotr S. »

PŻM bardzo dobrze sobie radzi jako firma państwowa , i nie musi być to jakaś śmieszna spółka w prywatnych rękach nie ma takiej potrzeby bo komu ma to służyć, ma słuzyć polsce ,a nie powiedzmy jakiemuś grekowi czy niemcowi ,który wypije śmietanke a nam zostawi wydmuszke.
Bukowa
Posty: 338
Rejestracja: 2006-07-19, 15:54
Lokalizacja: Bukowa

Post autor: Bukowa »

Odnośnie spraw "giełdowych" Twój post to strzał w "10-tkę".
Natomiast odnośnie "przechowalni" działaczy w przedsiębiorstwie "państwowym" to wcale bym nie był taki pewien :-D
Spółka prawa handlowego to jednak trochę inna jakość.
Robert
Awatar użytkownika
Zelint
Posty: 800
Rejestracja: 2005-09-24, 08:20
Lokalizacja: Władysławowo

Post autor: Zelint »

Piotr S. pisze:PŻM bardzo dobrze sobie radzi jako firma państwowa , i nie musi być to jakaś śmieszna spółka w prywatnych rękach nie ma takiej potrzeby bo komu ma to służyć, ma słuzyć polsce ,a nie powiedzmy jakiemuś grekowi czy niemcowi ,który wypije śmietanke a nam zostawi wydmuszke.
Chyba nie zrozumiałeś do końca o co mi chodziło. Spółki Skarbu Państwa (spółki prawa handlowego z .o.o. i akcyjne) też są firmami państwowymi ze 100% udziałem państwa.

Sprywatyzować czyli sprzedać można tak spółkę prawa handlowego jak i przedsiębiorstwo państwowe. Takie możliwości daje ustawa o komercjalizacji i prywatyzacji. A ten Niemiec czy Grek kupując PŻM będzie musiał w zamian za akcje czy udziały zapłacić gotówką, więc nie wiem dlaczego nazywasz to wypijaniem śmietanki. Ja tam bym nie chciał kupić państwowej firmy z całym bagażem układów zbiorowych pracy i działaczy związków zawodowych...
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4530
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Post autor: SmokEustachy »

Zelint pisze:
Piotr S. pisze:PŻM bardzo dobrze sobie radzi jako firma państwowa , i nie musi być to jakaś śmieszna spółka w prywatnych rękach nie ma takiej potrzeby bo komu ma to służyć, ma słuzyć polsce ,a nie powiedzmy jakiemuś grekowi czy niemcowi ,który wypije śmietanke a nam zostawi wydmuszke.
Chyba nie zrozumiałeś do końca o co mi chodziło. Spółki Skarbu Państwa (spółki prawa handlowego z .o.o. i akcyjne) też są firmami państwowymi ze 100% udziałem państwa.

Sprywatyzować czyli sprzedać można tak spółkę prawa handlowego jak i przedsiębiorstwo państwowe. Takie możliwości daje ustawa o komercjalizacji i prywatyzacji. A ten Niemiec czy Grek kupując PŻM będzie musiał w zamian za akcje czy udziały zapłacić gotówką, więc nie wiem dlaczego nazywasz to wypijaniem śmietanki. Ja tam bym nie chciał kupić państwowej firmy z całym bagażem układów zbiorowych pracy i działaczy związków zawodowych...
A jakbyś ją kupił za 5%?
2. Przy czym o prywatyzacji nie może być mowy,jeżeli kupuje firma państwowa - należąca do innego państwa.
Awatar użytkownika
polsteam
Posty: 1552
Rejestracja: 2005-09-16, 21:03
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: polsteam »

w tych dniach, teraz:

"Rząd: prognozy ostro w dół. Premier Donald Tusk ostrzegł, że spowolnienie będzie znacznie głębsze, niż zakładano jeszcze kilka tygodni temu. 1,7 proc. wzrostu produktu krajowego brutto w 2009 roku - taki pesymistyczny scenariusz dla Polski przedstawił wczoraj Tusk po posiedzeniu rządu."



pod koniec grudnia zaledwie:

Tusk: nie ma kryzysu, są zjawiska z nim związane

PAP 23.12.2008 15:44

W Polsce pojawiają się negatywne zjawiska związane z kryzysem gospodarczym na świecie, ale byłoby grubą przesadą powiedzieć, że polska gospodarka znajduje się dzisiaj w kryzysie - ocenił premier Donald Tusk.







:)))


czym się różni "obecność", "zaistnienie" kryzysu od "zjawisk z nim związanych" (czyli objawów kryzysu, czyli oznak występowania kryzysu) ?...

może inaczej zapytam... jakim cudem WYSTĘPUJĄCE, nie negowane "zjawiska z nim związane" mogą służyć do ZAPRZECZANIA, że kryzys JEST ?...

to tylko tusek wie - wykształciuch :)
ODPOWIEDZ