PMW Wielka marynarka jest...
PMW Wielka marynarka jest...
...a jej sukcesy sa niezmierzone. nawet tak bardzo, ze sie okazuje, iz nasza waleczna armia zadala wieksze straty n-plowi niz dotychczas myslelismy. te straty to nieznany dotychczas fakt zatoniecia na minie [przypuszczalnie Rysia?!] niemieckiego patrolowca MFK Pil.55 7 grudnia 1939 roku w pozycji 54.37,5 N - 19.47 E
na moje oko [ostrzegam wzrok mam slaby], toto ma kola 15 ton. a cala sprawa wyszla na jaw dzieki Theo Dorgeistowi na koniec jeszcze maly dodatek [dla niedowiarkow ]
ps. jeszcze troche pogrzebiemy w archiwach i wyjdzie na jaw, ze waleczna PMW juz dawno Iowke, poslala przez friendly fire na dno, a to co plywa to jest tylko makieta, tak dla niepoznaki, zeby nikt sie nie kapnal
na moje oko [ostrzegam wzrok mam slaby], toto ma kola 15 ton. a cala sprawa wyszla na jaw dzieki Theo Dorgeistowi na koniec jeszcze maly dodatek [dla niedowiarkow ]
ps. jeszcze troche pogrzebiemy w archiwach i wyjdzie na jaw, ze waleczna PMW juz dawno Iowke, poslala przez friendly fire na dno, a to co plywa to jest tylko makieta, tak dla niepoznaki, zeby nikt sie nie kapnal
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Re: PMW Wielka marynarka jest...
A Bismarcka to myslisz ze kto zatopil?crolick pisze: ps. jeszcze troche pogrzebiemy w archiwach i wyjdzie na jaw, ze waleczna PMW juz dawno Iowke, poslala przez friendly fire na dno, a to co plywa to jest tylko makieta, tak dla niepoznaki, zeby nikt sie nie kapnal
"Dobro i zło nie istnieją, tak jak życie i śmierć. Jest tylko działanie. Walka"
- baron von Ungern-Sternberg, d-ca Azjatyckiej Dywizji Konnej
- baron von Ungern-Sternberg, d-ca Azjatyckiej Dywizji Konnej
-
- Posty: 1094
- Rejestracja: 2004-01-06, 02:19
- Lokalizacja: Gdańsk
Sprawa wydaje sie trudniejsza niz sie poczatkowo wydawalo. tu mozna obejrzec maly planik calego rejonu z polskimi polami minowymi - http://bartelski.pl/crolick/stuff/mines.gif
problem w tym, ze dokladnych pozycji nikt nie zna, sa one rysowane "na oko" na podstawie relacji xiazkowych...
jak wiec widac polska mina musialaby ostro zdryfowac zeby zatopic Pil.55, w zwiazku z czym powstala alternatywna hipoteza, iz kuter wpadl na mine niemiecka [z tego co wiem niemcy zaminowali wejscie do Pilawy]. co o tym sadzicie?!
problem w tym, ze dokladnych pozycji nikt nie zna, sa one rysowane "na oko" na podstawie relacji xiazkowych...
jak wiec widac polska mina musialaby ostro zdryfowac zeby zatopic Pil.55, w zwiazku z czym powstala alternatywna hipoteza, iz kuter wpadl na mine niemiecka [z tego co wiem niemcy zaminowali wejscie do Pilawy]. co o tym sadzicie?!
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
- SmokEustachy
- Posty: 4487
- Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
- Lokalizacja: Oxenfurt
- Kontakt:
Na naszej minie na pewno.crolick pisze:Sprawa wydaje sie trudniejsza niz sie poczatkowo wydawalo. tu mozna obejrzec maly planik calego rejonu z polskimi polami minowymi - http://bartelski.pl/crolick/stuff/mines.gif
problem w tym, ze dokladnych pozycji nikt nie zna, sa one rysowane "na oko" na podstawie relacji xiazkowych...
jak wiec widac polska mina musialaby ostro zdryfowac zeby zatopic Pil.55, w zwiazku z czym powstala alternatywna hipoteza, iz kuter wpadl na mine niemiecka [z tego co wiem niemcy zaminowali wejscie do Pilawy]. co o tym sadzicie?!
Jakis sukces musi byc!
-
- Posty: 1094
- Rejestracja: 2004-01-06, 02:19
- Lokalizacja: Gdańsk
Raczej nie, okolice Pillau zapewne byly dobrze wytralowane, przeca byla to jedna z glownych baz Kriegsmarine. Co do tego pola minowego to opieram sie na W. Benedyczak "Uzycie broni mionowej przez PMW w 1939 roku" [nTW 8/94], gdzie autor pisze:Andrzej J. pisze:Crolick wrote
z tego co wiem niemcy zaminowali wejscie do Pilawy
To ciężki kontrargument.
A może z I wś"?
Andrzej J.
Na podejsciach do swoich baltyckich portow Niemcy prowadzili systematyczne tralowanie, z uzyciem innych okretow bojowych i jednostek zmobilizowanych. W ten sposob usilowano zabezpieczyc sie przed minami polskich op. Przeciw nim wystawino tez wlasne zagrody minowe na wodach red.
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
No cóż, przy sprzyjającym wietrze mina oczywiście mogła zdryfować w rejon Piławy, jeśli oczywiście wcześniej zerwałaby się z kotwicy... . Jeśli jednak przyjąć za sprawcę tego zatopienia minę dryfującą, to mogła ona zostać postawiona, przez którekolwiek państwo bałtyckie
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
– Carl Gustaf Mannerheim
Byc moze dlatego poszukuje mapy pradow morskich na Baltyku, moze to w jakims stopniu pomoze?!?
A miny polskie dryfowaly, przeciez M-85 natknal sie wlasnie na dryfujaca mine...
A miny polskie dryfowaly, przeciez M-85 natknal sie wlasnie na dryfujaca mine...
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
peterator pisze:Jesli mina dryfujaca dryfuje na powierzchni to nie jest ona raczej przyczyna zatoniecia tej jednostki. Ciekawe a jakiej glebokosci moga dryfowac miny
a co jest wtedy przyczyna zatopienia jednostki?! palec bozy, czy jak?? bo zaklasyfikowac jakos to 3ba...
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
-
- Posty: 1094
- Rejestracja: 2004-01-06, 02:19
- Lokalizacja: Gdańsk