Strona 1 z 1

Odpalanie armat - filmiki

: 2008-12-18, 15:32
autor: MiKo
Jak ktoś jeszcze nie widział:

USN:


RN:

Re: Odpalanie armat - filmiki

: 2009-01-06, 00:07
autor: dakoblue
MiKo pisze:Jak ktoś jeszcze nie widział:

USN:


RN:
a jak ulepszono ten system na Iowa?


czy przerabiono go znaczaco?

: 2009-01-06, 13:07
autor: Bukowa
Hi,hi....
A niektórzy, po sąsiedzku twierdzą, że dla Yamato 1 strzał na 1,5 minuty a oczywiście amerykańskie pancerniki osiągały do trzech strzałów na minutę :o
Chyba tych artylerzystów trzeba by trochę pogonić (mnie wyszło około 90 sekund na strzał czyli jak dla Yamato :shock: ) a filmik nie wygląda na "spowolniony" :lol:
Robert

: 2009-01-06, 15:44
autor: Piotr S.
Po tym co zobaczyłem odnosze wrażenie ,że automatyzacja na tym okręcie brytyjskim była bardziej bezpieczniejsza niż na amerykańskim , mam na myśli sposób podawania amunicji i aytomatyzacje zamka lufy

: 2009-01-06, 20:58
autor: Maciej
Czy te pociski, które detonowały na lądzie miały zmniejszony ładunek wybuchowy..? Eksplozje jakieś mizerne...

Pozdrawiam,
Maciej

: 2009-01-06, 21:53
autor: Maciej3
A niektórzy, po sąsiedzku twierdzą, że dla Yamato 1 strzał na 1,5 minuty a oczywiście amerykańskie pancerniki osiągały do trzech strzałów na minutę WoooW
Tak, 3x na minutę, przy liczeniu wszystkich strzałów całego okrętu i oddawaniu "salw" z jednego działa na raz. :P

Z tym bezpieczeństwem u brytyjczyków to prawda. Jest to ewidentnie wnętrze 4 lufowej wieży na KGV ( dlaczego ktoś potem wstawił wystrzał z 15" ? ). Ewidentnie widać, że nawet trafienie pociskiem w krytycznym momencie nie powinno spowodować eksplozji własnych ładunków. Na innych okrętach było to bardziej zbliżone do Iowek. Ale nic za darmo. W końcu na początku u Króla i jego brata Księcia nieco się to przycinało. Wyobrażacie sobie cały taki podajnik z trzema otworami na pocisk i dwie porcje kordytu jak się zacina w windzie! Jak toto odblokować? Nic dziwnego że taka blokada mogła trwać parę godzin.

: 2009-01-07, 09:34
autor: MiKo
Tak to jest KGV. Ramer zasuwa jak szalony, ale jak się przyjrzycie to chodzi na pusto.