Z dużym zainteresowaniem przeczytałem artykuł Groma, który zamieścił na swoim portalu. Prawdą jest to co mówią, że człowiek uczy się całe życie gdyż nie miałem do tej pory pojęcia, że metoda strzelania serią torped przez OP przy jego równoczesnym obracaniu nazywa się metodą interwałową. Jednak to, że owa metoda była praktykowana w PMW już wiedziałem od dawna. Zastanowiło mnie jednak po przeczytaniu artykułu to, jaką metodą, w jaki sposób strzelano torpedy serią z naszych ktt.
Czy wystrzeliwano torpedy tak, że wszystkie płynęły tym samym kursem jedna za drugą czy też obracano podczas strzelania wyrzutnię aby torpedy rozchodziły się w kierunku celu wachlarzowo? A może jednak strzelano torpedy jedna po drugiej ustawiając ich rozejście żyroskopowo?
Spotkali się Koledzy z wyjaśnieniem tego zagadnienia? Mógłby któryś z Was posiadający wiedzę w tym temacie wyjaśnić co i jak wyglądało podczas strzelań?
Strzelanie torped z polskich KTT (i nie tylko)
Strzelanie torped z polskich KTT (i nie tylko)
Za dzień, za dwa, za noc, za trzy choć nie dziś...
Za noc, za dzień doczekasz się, wstanie świt...
Za noc, za dzień doczekasz się, wstanie świt...
Re: Strzelanie torped z polskich KTT (i nie tylko)
W CAWie są liczne instrukcje strzelania zarówno dla ktt jak i torpedowców. Dla OP chyba też są, ale tu nie dam głowy. Jak będę miał czas to zajrzę i dam znać jak to wygląda.Wicher pisze:Z dużym zainteresowaniem przeczytałem artykuł Groma, który zamieścił na swoim portalu. Prawdą jest to co mówią, że człowiek uczy się całe życie gdyż nie miałem do tej pory pojęcia, że metoda strzelania serią torped przez OP przy jego równoczesnym obracaniu nazywa się metodą interwałową. Jednak to, że owa metoda była praktykowana w PMW już wiedziałem od dawna. Zastanowiło mnie jednak po przeczytaniu artykułu to, jaką metodą, w jaki sposób strzelano torpedy serią z naszych ktt.
Czy wystrzeliwano torpedy tak, że wszystkie płynęły tym samym kursem jedna za drugą czy też obracano podczas strzelania wyrzutnię aby torpedy rozchodziły się w kierunku celu wachlarzowo? A może jednak strzelano torpedy jedna po drugiej ustawiając ich rozejście żyroskopowo?
Spotkali się Koledzy z wyjaśnieniem tego zagadnienia? Mógłby któryś z Was posiadający wiedzę w tym temacie wyjaśnić co i jak wyglądało podczas strzelań?
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...