Strona 1 z 2
Buduję Bismarck'a
: 2007-05-24, 17:26
autor: Paco
Zabrzmi to może trochę niepoważnie, ale postanowiłem zbudować rzeczonego Bismarck'a z kolekcji Hachette. Modelarstwem zajmowałem się gdzies w podstawówce i to na poziomie plastikowych modeli redukcyjnych i farb plakatowych. Doświadczenie mam nieduże, ale sporo chęci. Uchodzę za osobę sprawną o nieco słomianym zapale. Chciałbym tutaj relacjonować moje postępy w budowie.
Na początek chciałbym zaznaczyć, iż nie buduję super wiernego modelu, lecz dość realistyczną zabawkę, która ma pływać(!), ma mi po prostu sprawić sporo przyjemności (budowa i później).
Dokumentując postępy tutaj mam nadzieję zmobilizować się w kwestii jakości i pewnego ukończenia modelu (żona powiedziała, że jak wydam na niego kilka tysięcy i porzucę to ona mnie porzuci).
Rozumiem, iż z jednej strony model zrobiony jest dość łatwo, może następny będzie ambitniejszy.
Zaczynam posiadając 10 numerów, czyli praktycznie kompletny zestaw na zrobienie szkieletu kadłuba. kolejne numery pojawiają się co tydzień, razem ma być około 150, więc wątek trochę potrwa.
Buduję w komórce w bloku (zamiast piwnicy - jest światło, okno i ściany murowane), gdyż w mieszkaniu mam kota i model mógłby tego nie wytrzymać. Zainstalowałem tam półkę 180cmx30cm i na niej będę się starał go budować.[/img]
: 2007-05-24, 17:27
autor: Paco
Proszę tylko o podpowiedź jak się wstawia zdjęcia...
: 2007-05-24, 17:43
autor: Paco
Chyba się doczytałem, jak to zrobić.
Tak wygląda moja komórka

Zaczynam budowę

wzmacniana wręga

Przepraszam za jakość, ale chwilowo ma tylko aparat w telefonie komórkowym, nastepne zdjęcia postaram się mieć lepsze.
poprawiłem zdjęcia[/img]
: 2007-05-24, 17:45
autor: Paco
Dodam jeszcze, że model robi na mnie (bądź co bądź laiku) dobre wrażenie, firma, która go opracowała istnieje. Jedyny na razie problem to klej dodany do modelu, rozszedł sie na różne frakcje i nie dał się wymieszać. Poszedłem do sklepu po sprawdzony wikol.
: 2007-05-24, 17:59
autor: crolick
Paco pisze:Proszę tylko o podpowiedź jak się wstawia zdjęcia...
Wpierw znacznik

a komentarz możesz dodawać po zamknięciu znacznika img
O tak:
Co do samego modelu - zdajesz sobie sprawę że całość będzie kosztować 3500 zł?!
: 2007-05-24, 18:12
autor: Paco
Tak, w pełni sobie zdaję. W życiu nie wydałbym tyle na raz, a tak 100zł na miesiąc wytrzymam.
Przed chwilą zamocowałem trzecią wręgę

pion trzymają dwie ekierki, słoik z nakrętkami dociska.
: 2007-05-24, 18:17
autor: Paco
Jeszcze nie rozumiem dlaczego ostatnie zdjęcie wyszło takie małe...
: 2007-05-24, 18:19
autor: crolick
Paco pisze:Jeszcze nie rozumiem dlaczego ostatnie zdjęcie wyszło takie małe...
Bo wklepałeś zły kod.
poprzednie zdjęcia miały w adresie:
albums/userpics/10144/
normal_IMAGE_00019.jpg
a w ostatnim wypadku wstawiłeś:
albums/userpics/10144/
thumb_IMAGE_00021.jpg

: 2007-05-24, 18:22
autor: Paco
Czyli zawsze musi być nie thumb a normal, kopiowałem ze strony głównej a nie z mojej galerii, już poprawiam. Dziękuję.
: 2007-05-26, 16:28
autor: Paco
Zakończyłem składanie nr 3

na razie wygląda to prosto
Robienie przerw po każdej części wystawia moją cierpliwość na próbę, ale daję radę.
: 2007-05-27, 11:38
autor: shigure
Czy nie obawiasz się "utraty" jednego lub dwóch numerów ?.Pytam ponieważ znajomy wspominał że takie rzeczy miały ponoc miejsce przy Titanicu - po prostu "zapomniano" je wydac
: 2007-05-27, 19:06
autor: M. Błuś
Gratuluje pomysłu na ten pamiętnik - będę czytał z zapartym tchem.
Przy okazji, czy nie zechciałby Pan napisać raz na pół (?) roku "sprawozdania" dla MSiO - chyba pasuje do rubryki "Przystań HiK".
pozdr.
MB
PS
Czy ktoś zna kogoś, komu udało się skończyć Titanica?
To też temat do MSiO.
: 2007-05-28, 10:57
autor: RyszardL
Czy ktoś zna kogoś, komu udało się skończyć Titanica?
Ja miałem szczery zamiar zbudować, ale po kupieniu dwóch numerów, kiedy stwierdziłem jak się "dozuje" części, zadzwoniłem do wydawcy i okazało się, że będzie kosztował $1100 AUS.
Okazało się też, że nie wszystko zostało wydane i niektórzy utknęli na pochylniach.
Próbują jednocześnie wcisnąć buble w charakterze upominków czyli coś, co normalnie nikt by nie kupił i nijak się mające do samego modelu.
: 2007-05-28, 19:45
autor: Paco
Na razie nie boję się braku numerów, widziałem jakiś czas na allegro pełny komplet Titanica (zmontowane pierwsze cztery nr) więc chyba jednak wyszło wszystko, na tydzień przed końcem był licytowany na 800zł. Nie zamawiam pocztą bo jakoś nie wierzę, że wszystkie numery przyjdą w całości. Gdyby jakiegoś numeru zabrakło, firma zaliczyłaby niezłą wpadkę co im by się chyba nie opłacało. Jestem dobrej myśli.
Co do dodatków to rzeczywiście sprawiają złe wrażenie, ale nie widziałem bo to dla pranumeratorów. Jedynie polski klej dodany do pierwszego numeru okazał się dziadowski. Sam model jak na razie robi wrażenie dość profesjonalnego.
Miałem teraz pracowity weekend, ale wracam do sklejania.
: 2007-05-28, 20:20
autor: Paco

stan na teraz
: 2007-05-28, 20:24
autor: Paco
Pojawił mi się pierwszy problem, wszystko sie pięknie składało i nagle po ułożeniu podkładników okazało się, że kadłub lekko skręcił się wzdłuż osi podłużnej, jakieś 2mm na długości okrętu. Zostawiłem na dwie noce pod obciążeniem na równym stole, zeszło do jakiśch 0,5mm co chyba jest już akceptowalne. Następne noce też będę obciążał. Zastanawiałem się czy go nie zwilżyć ale to chyba za duże ryzyko.