Strona 1 z 2

Książka 2006 roku, flota

: 2007-03-19, 10:57
autor: Ksenofont
Witam!

Jak już wiecie książką roku została książka Tymoteusza Pawłowskiego p.t.
Uwaga! Czołgi! Przygotowanie do obrony przeciwpancernej w WP w latach trzydziestych XX wieku.

(Do kupienia w każdej (prawie) księgarni

Jak wiecie jest tam wartka akcja, heroiczni bohaterowie, mrużące krew w żyłach sceny przemocy, potężne bronie, piękne kobiety, romantyczne spotkania, zmysłowe spotkania w egzotycznych krajobrazach - wszystko to na niespełna 200 stronach.

Ale interesuje mnie jedna sprawa: autor wspomina o 13,2 mm Hochkissach, które po wypróbowaniu w czołgach trafiły na okręty PMW.

Chciałem się zapytać, czy w innych państwach jakieś bronie ppanc. trafiły na pokłady okrętów?

Pozdrawiam
Ksenofont

P.S. powyższy post jest związany z nadgorliwością niektórych moderatorów.
Chciałem zauważyć, że nie ma on na celu autoreklamy, a jedynie merytoryczną dyskusję o "okrętach wojennych i sprawach z nimi związanych".
:P
X

: 2007-03-19, 10:57
autor: Ksenofont
crolick pisze:Przesadzasz Tymoteuszu. Ja rozumiem, że jesteś strasznie dumny że wydałeś książkę, ale to wcale nie jest już śmieszne a tylko irytujące...
Jestem dumny i blady.

Przez trzy lata MiKeszowego moderowania wyleciało stąd 0 (zero) postów. Teraz nagle najważniejszym problemem będzie to, czy dany post jest w odpowiednim subforum, a osobą o tym decydującą będzie moderator...

Poprzedni wyrzucony stąd post był żartem, który po tygodniu odszedłby w głębie FOW.
Ten też jest żartem - tyle tylko, że codziennie do tego tematu będę dopisywał nowy post, żeby był tu obecny.
pothkan pisze:Moderatorzy są upierdliwi, i ponownie przenoszą temat do odpowiedniej sekcji. Zaznaczam, nasza moderacja nie ingeruje w treść tematu, ani jakąkolwiek dyskusję (i takowych inklinacyj, jakkolwiek się je nam sugeruje, nie mamy), tylko umieszczanie owego tematu w niewłaściwym podforum. Howgh.
Sekcja jest odpowiednia "moderatorze". Subforum nosi podtytuł o "okrętach wojennych i sprawach z nimi związanych" i temat ten jest jak najbardziej w odpowiednim miejscu.

Ale dziękuję uprzejmie za pokazanie metod, które tu będą w przyszłości stosowane.

Pozdrawiam
Ksenofont

: 2007-03-19, 11:03
autor: pothkan
Dobra, ja pasuję. Sytuacja mówi sama za siebie :roll:

: 2007-03-19, 11:28
autor: MiKo
Kseno,

Wyleciało stąd faktycznie mało postów i chchciałbym żeby tak pozostało. Więc plizz nie przeginaj ;)

: 2007-03-19, 12:09
autor: RyszardL
piękne kobiety, romantyczne spotkania, zmysłowe spotkania w egzotycznych krajobrazach
Ja nie żebym się czepiał, Kseniu, ale nie widze związku z bronią pancerną. Moża tam jest tak, jak w moim ulubionym serialu "Czterej pancerni...", kiedy panna Honorata jedzie w "Rudym" :wink:
Ale interesuje mnie jedna sprawa: autor wspomina o 13,2 mm Hochkissach, które po wypróbowaniu w czołgach trafiły na okręty PMW.
Kseniu, to już autor powinien sam wyjaśnić czytelnikom.
Ale, ogólnie, gratulacje za wydaną pozycję, bo dlaczego nie. ;)

: 2007-03-19, 12:43
autor: Zelint
Ksenofont pisze:Sekcja jest odpowiednia "moderatorze". Subforum nosi podtytuł o "okrętach wojennych i sprawach z nimi związanych" i temat ten jest jak najbardziej w odpowiednim miejscu.

Ale dziękuję uprzejmie za pokazanie metod, które tu będą w przyszłości stosowane.
Twoje zachowanie jest dziecinne i żenujące. Nie wiem co chcesz przez swoje zachowanie osiągnąć. Że Twoje zawsze na wierzchu?

Przytoczę wypowiedź AvM w tym poprzednim temacie o tym samym:
AvM pisze:Ksiazka nie ma NIC wspolnego z okretami ani statkami,
powinna ankiety byc przeniesiona do odpowiedniego dzialu.

AvM
Myślę, że większy sens miałoby zamieszczenie tej reklamy w Wojskach lądowych, gdzie będzie więcej zaintersowanych jej nabyciem niż tutaj.

Na dws.org.pl jest już info: http://www.dws.org.pl/viewtopic.php?p=1259353#1259353

: 2007-03-19, 13:29
autor: Ksenofont
Zelint pisze:
Ksenofont pisze:Sekcja jest odpowiednia "moderatorze". Subforum nosi podtytuł o "okrętach wojennych i sprawach z nimi związanych" i temat ten jest jak najbardziej w odpowiednim miejscu.

Ale dziękuję uprzejmie za pokazanie metod, które tu będą w przyszłości stosowane.
Twoje zachowanie jest dziecinne i żenujące. Nie wiem co chcesz przez swoje zachowanie osiągnąć. Że Twoje zawsze na wierzchu?
Zachowanie wszystkich, którzy występują przeciwko nadgorliwości, samowoli i upierdliwości moderatorów są dziecinne i żenujące?

Zresztą: co chciałem osiągnąć - osiągnąłem o 11.32
Zelint pisze:Myślę, że większy sens miałoby zamieszczenie tej reklamy w Wojskach lądowych, gdzie będzie więcej zainteresowanych jej nabyciem niż tutaj.
Widzisz: nie widzisz różnicy między żartem a reklamą :roll:

A mówiąc o dowcipach: który z Sz.P. Moderatorów pozwolił sobie na zmianę treści mojego pierwszego postu?
MiKeszu - ja jedynie cytowałem Pothkana.

X

: 2007-03-19, 13:42
autor: MiKo
Ksenofont pisze: zmianę treści mojego pierwszego postu?
Jam Ci to uczynił!

: 2007-03-19, 13:45
autor: Zelint
Ksenofont pisze:A mówiąc o dowcipach: który z Sz.P. Moderatorów pozwolił sobie na zmianę treści mojego pierwszego postu?
Ja nie dotykam Twoich postów by nie narazić się na jakiekolwiek oskarżenia.
Ksenofont pisze:Zachowanie wszystkich, którzy występują przeciwko nadgorliwości, samowoli i upierdliwości moderatorów są dziecinne i żenujące?
Znowu mi wkładasz w usta słowa których nie wypowiedziałem. Twój żart nie był śmieszny, ani udany i nikogo poza Tobą to nie bawi. Mimo to go dublujesz.

Ale nie będę się kłócił. Przecież Kseno ma zawsze rację. A jak nie ma racji to patrz zdanie wcześniej...

Na marginesie, książkę kupiłem :)

: 2007-03-19, 14:50
autor: Ksenofont
Zelint pisze:Twój żart nie był śmieszny, ani udany i nikogo poza Tobą to nie bawi. Mimo to go dublujesz.
Dubluję go - dla celów wyższych
Zelint pisze:Na marginesie, książkę kupiłem :)
Na marginesie: od Ciebie dowiedziałem się, że książkę już wydrukowano, teraz będziesz miał ją przede mną,

Widzisz: chyba przejmujesz się nią niż bardziej niż ja :D



Swoją drogą - to zastanawiające, ile jeden mały pozytywny post może wprowadzić złych emocji...

Nie za dużo złych emocji w sobie chowacie?

Te wszystkie brzydkie wyrazy, agresywne zachowania, pojedynki na puste słowne...

Wyluzuj: nawet jak żart nieśmieszny (a nikogo niekrzywdzący), to wypada się uśmiechnąć i udać że nic się nie stało.

X

: 2007-03-19, 21:40
autor: Zelint
Ksenofont pisze:Wyluzuj: nawet jak żart nieśmieszny (a nikogo niekrzywdzący), to wypada się uśmiechnąć i udać że nic się nie stało.
Uśmiecham się i pozdrawiam.
Ksenofont pisze:Na marginesie: od Ciebie dowiedziałem się, że książkę już wydrukowano, teraz będziesz miał ją przede mną, .
Napisałem, że kupiłem - w sensie - zamówiłem w księgarni internetowej, fizycznie jej jeszcze nie mam, więc nie wiadomo kto będzie miał prędzej :-)

: 2007-03-25, 10:34
autor: PiterNZ
Zdrowe przegięcie, żeby tak reklamować własną książkę.
Dużo uczciwiej byłoby przyznać się od razu, że autor reklamuje własną książkę. Żenada.

Pamiętając teksty autora na nFOW nie kupiłem i wszystkim znajomym odradzam

Temat powinien zostać przesunięty do właściwego działu inaczej wszyscy zaczną pisać w najpoczytniejszym dziale o wszystkim i niczym.

: 2007-03-25, 14:52
autor: pothkan
Ja dwa identyczne tematy już przesunąłem (bez zmian) do działu 'opracowania' (jeden z nich został później usunięty - nie przeze mnie), przy trzeciej próbie - jak wyżej widać - spasowałem. Niech admiństwo się naraża na gromy... :P

książka 2006

: 2007-03-25, 16:08
autor: Robert
Postanowiłem zabrać głos - konstruktywny głos.
Książka MORSKA 2006 roku.
Oto moje propozycje:
Stalowe drapieżniki - Mariusza Borowiaka;
Bogumił Nawotny Wspomnienia.
Do tego dodałbym jeszcze reaktywowaną serię Miniatury Morskie - powrót do dzieciństwa, aż się łezka w oku kręci.

Re: książka 2006

: 2007-03-25, 17:03
autor: crolick
Robert pisze:Postanowiłem zabrać głos - konstruktywny głos.
Książka MORSKA 2006 roku.
Oto moje propozycje:
Stalowe drapieżniki - Mariusza Borowiaka;
Bogumił Nawotny Wspomnienia.
Do tego dodałbym jeszcze reaktywowaną serię Miniatury Morskie - powrót do dzieciństwa, aż się łezka w oku kręci.
Obrazek
Czy Ty człowieku wiesz co piszesz?! Przecież w tej książce jest tyle błędów, że można nimi obdarować kilkanaście pozycji!! Bez dwóch zdań jest ciekawa, ale uznawanie jej za książkę roku to jakieś głębokie nieporozumienie :x

: 2007-03-25, 17:20
autor: miczman
Druzgocąca recenzja tej pracy wyszła w PM już w październiku 2005 :idea: , a wspomnienia Nowotnego dla mnie świetne ale fatalna redakcja.