Koniec USS Oriskany
-
- Posty: 806
- Rejestracja: 2004-05-28, 15:45
Koniec USS Oriskany
Francuzi maja klopoty ze zlomowaniem Clemenceau przez azbest, a tymczasem Amerykanie przerobili lotniskowiec klasy Essex na sztuczna rafe koralowa;-)
http://cnn.netscape.cnn.com/news/story. ... 276069.htm
http://cnn.netscape.cnn.com/news/story. ... 276069.htm
Mam nadzieję, że dalej będą rozbudowywać rafę i to szybko. 

UWAGA!
Od 2024 konto prowadzone przez Żonę RyszardaL (Małgorzatę).
====================
http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles
Od 2024 konto prowadzone przez Żonę RyszardaL (Małgorzatę).
====================
http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles
już to robią:
Antilles Star - Floryda

Dwa holowniki plus MV Rio Luna - zatapianie synchroniczne, też Floryda

Adolphus Busch - Floryda

Jakieś kostgardy szt 2 - Maryland

j.w. - szt. 1

Krypa celników - Floryda

Miguana - przemytnik wysadzony przez US Customs

Jed Carrier - (te płomienie to dla picu żeby lepiej wyglądał show dla letników na Florydzie

Antares - też Floryda

USS Spiegel Grove

nowojorski prom

M-901 - jako "karma" dla koralowców

M-60 podobnie

i Sheridan....

i wagony nowojorskiego metra

a to rafa z klocków

i nie tylko oni:
Scylla

Antilles Star - Floryda

Dwa holowniki plus MV Rio Luna - zatapianie synchroniczne, też Floryda

Adolphus Busch - Floryda

Jakieś kostgardy szt 2 - Maryland

j.w. - szt. 1

Krypa celników - Floryda

Miguana - przemytnik wysadzony przez US Customs

Jed Carrier - (te płomienie to dla picu żeby lepiej wyglądał show dla letników na Florydzie

Antares - też Floryda

USS Spiegel Grove

nowojorski prom

M-901 - jako "karma" dla koralowców

M-60 podobnie

i Sheridan....

i wagony nowojorskiego metra

a to rafa z klocków

i nie tylko oni:
Scylla

Krótki filmik z jego zatopienia- sprawdziłem działa.
http://wm.kare.gannett.edgestreams.net/ ... 3436524624
http://wm.kare.gannett.edgestreams.net/ ... 3436524624
Bo de facto to jest zaśmiecanie dna. "Sztuczna rafa" to dorabianie ideologii do wyrzucania śmieci. Wszak możemy też np. zasypać jezioro starymi oponami które z czasem porosną i będziemy mieli "sztuczną rafę". Sens tego jest co najmniej dyskusyjny, tak zamo jak korzyści, czy też straty dla środowiska.Mitoko pisze:Najlepszy komentarz był w Wiadomościach na Polsacie o 15.45 - ciągle nazywano Oriskany maszyną (sic) i słowem nie wspomniano o rafie - więc wyszło na to iż Amerykanie po prostu zaśmiecili dno :P
Jedyny logiczny argument to zatapianie wraków jako atrakcji dla płetwonurków - takie "ogrody nurkowe" mają jakiś komercyjny sens, ale dorabianie do tego "ekologicznej ideologi" jest IMHO głupotą, a wręcz hipokryzją...
Adam pisze:Bo de facto to jest zaśmiecanie dna. "Sztuczna rafa" to dorabianie ideologii do wyrzucania śmieci. Wszak możemy też np. zasypać jezioro starymi oponami które z czasem porosną i będziemy mieli "sztuczną rafę". Sens tego jest co najmniej dyskusyjny, tak zamo jak korzyści, czy też straty dla środowiska.Mitoko pisze:Najlepszy komentarz był w Wiadomościach na Polsacie o 15.45 - ciągle nazywano Oriskany maszyną (sic) i słowem nie wspomniano o rafie - więc wyszło na to iż Amerykanie po prostu zaśmiecili dno
Jedyny logiczny argument to zatapianie wraków jako atrakcji dla płetwonurków - takie "ogrody nurkowe" mają jakiś komercyjny sens, ale dorabianie do tego "ekologicznej ideologi" jest IMHO głupotą, a wręcz hipokryzją...
Niemasz pojecia o czym piszesz.
do tej pory wraki sa ulubionym miejscem polowan wedkarzy na ta.....ka rybe.Wszystko co jest w oceanie a daje schronienie jest na wage zlota dla jego mieszkancow.Taki wrak na piaszczystym niemal martwym biologicznie dnie to prawdziwa oaza zycia,niemal mala biosfera.
domek
Oczywiście i nijak temu zaprzeczyć się nie da. Ale jest też druga strona medalu. Wrzucając do oceanu puszkę po piwie, wg obecnych standardów zaśmiecasz ocean, ale wrzucając "puszkę" dużo większą, już ten ocean zbawiasz... Ot taki paradoks dzisiejszego świata i działań mniej lub bardziej "proekologicznych" ;))domek pisze:[Wszystko co jest w oceanie a daje schronienie jest na wage zlota dla jego mieszkancow.Taki wrak na piaszczystym niemal martwym biologicznie dnie to prawdziwa oaza zycia,niemal mala biosfera.
Ot taki paradoks dzisiejszego świata i działań mniej lub bardziej "proekologicznych")
Zależy kto i co wrzuca, bo to nawet może wywołać entuzjazm.
A, co do działań, to raczej "pro - idiotyczne"
W Australii to samo. Topi się "eko - logicznie"

UWAGA!
Od 2024 konto prowadzone przez Żonę RyszardaL (Małgorzatę).
====================
http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles
Od 2024 konto prowadzone przez Żonę RyszardaL (Małgorzatę).
====================
http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles
eh butelka a np statek to lekka róznica na butelce dużo żyjątek ci się nie zmieści a np na lotniskowcu momentalnie pojawiają się organizmy żywe zaraz po tym rybi i martwy kawałek dna jest oaza kwitnącą życiem wiec to jest działanie wg mnie jak najbardziej słuszne ponieważ budowa naturalnej rafy koralowej trwa tysiace lat
taaak, a 2 mln butelek to śmietnisko czy sztuczna rafa??lonux pisze:eh butelka a np statek to lekka róznica na butelce
Samochód wrzucony do jeziora to śmieć, a wagona metra, czy transporter opancerzony to zbawienie dla przyrody??
Ale ta oaza jest tylko teoretyczną kropką w morzu. Znaczenia przyrodniczego nie ma praktycznie żadnego. Jest tylko i wyłacznie atrakcją turystyczną i tym wyłacznie jest zatapianie starego sprzętu wojskowego. Pomijam fakt, że dla niektórych jest to jednak wyłacznie zaśmiecanie morza. Wszak wszystkie śmieci też z czasem ulegają porastaniu przez organizmy morskie, co nie znaczy, że powinniśmy śmieci wyrzucac do morza.np na lotniskowcu momentalnie pojawiają się organizmy żywe zaraz po tym rybi i martwy kawałek dna jest oaza kwitnącą życiem wiec to jest działanie wg mnie jak najbardziej słuszne ponieważ budowa naturalnej rafy koralowej trwa tysiace lat
Adam pisze:taaak, a 2 mln butelek to śmietnisko czy sztuczna rafa??lonux pisze:eh butelka a np statek to lekka róznica na butelce
Samochód wrzucony do jeziora to śmieć, a wagona metra, czy transporter opancerzony to zbawienie dla przyrody??Ale ta oaza jest tylko teoretyczną kropką w morzu. Znaczenia przyrodniczego nie ma praktycznie żadnego. Jest tylko i wyłacznie atrakcją turystyczną i tym wyłacznie jest zatapianie starego sprzętu wojskowego. Pomijam fakt, że dla niektórych jest to jednak wyłacznienp na lotniskowcu momentalnie pojawiają się organizmy żywe zaraz po tym rybi i martwy kawałek dna jest oaza kwitnącą życiem wiec to jest działanie wg mnie jak najbardziej słuszne ponieważ budowa naturalnej rafy koralowej trwa tysiace lat
zaśmiecanie morza. Wszak wszystkie śmieci też z czasem ulegają porastaniu przez organizmy morskie, co nie znaczy, że powinniśmy śmieci wyrzucac do morza.
widzisz ja ci musze cos wytlumaczyc.Jak bys odpowiedzial na moje pytanie to moze sam bys doszedl do tego oco chodzi.
Prady morskie przemieszczaja male przedmioty i dlatego niestanowia one odpowiedniej platformy.Pozatym pozostaje problem wyrzucania tego na brzeg uszkadzania sieci rybackich no i problem kapiacych sie .No i trzeba jeszcze dodac ze to powinno byc zatopione tak zdaje sie na glebokosci ponizej 3m