silniki okretowe

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

marfig

silniki okretowe

Post autor: marfig »

Panowie (i Panie),
Mam troche glupie pytanie. Dotyczy ono konstrukcji napędu okrętów wojennych z II wojny światowej.
Ostatni mniędzy mną a moim serdecznym kolegą doszło do drobnej scysji co do konstrukcji napęu. Kolega twierdzil uparcie ze okrety owe byly napedzane silnikami parowymi, do ktorych wytwornice pary byly zasilane paliwem plynnym (ropa, czy jak w przypadku japonskich okretow ropa nierafinwana).
Ja zas twierdze albo mi sie wydaje ze byly napedzane, powiedzmy, normalnymi silnikami spalinowymi wolnoobrotowymi (tłok, tłoczysko itd). Jak to było??
Emden
Posty: 759
Rejestracja: 2004-07-08, 15:22

Post autor: Emden »

Turbiny
Na mniejszych okretach, OP i pancernikach kieszonkowych diesle...
Adam
Posty: 1774
Rejestracja: 2005-09-06, 12:58

Post autor: Adam »

Generalnie kolega miał rację.
Powszechnie stosowano napęd turboparowy - para wytwarzana w kotłach, opalanych z reguły paliwem ciężkim (mazut), napędzała turbiny parowe, a te, poprzez przekładnie śruby.
Silniki spalinowe (diesle) stosowano sporadycznie, m.in. na niemieckich "pancernikach kieszonkowych", cz też naszym Gryfie.
Dotyczy to głównych klas okrętów (od niszczyciela w górę). Na op były to Diesle i silniki elektryczne.

Dziś też silniki spalinowe, na okretach wojennych, wcale nie tak często występuja samodzielnie, znacznie częściej w kombinacji z turbinami gazowymi. I praktycznie na szybkich jednostkach (czyli praktycznie na wszystkich okrętach) nie stosuje się silników wolnoobrotowych (które są duże i ciężkie), a średnio i szybkoobrotowe.
Awatar użytkownika
ssebitro
Posty: 138
Rejestracja: 2005-05-06, 23:46
Lokalizacja: Tychy

Post autor: ssebitro »

Można jeszcze dodać że najmniejsze jednostki takie jak kutry torpedowe często były napędzane wysokoobrotowymi i lekkimi silnikami lotniczymi .
ODPOWIEDZ