Polecam artykuł w najnowszym, lipcowym numerze nTW o modernizacji naszych Orkanów. Na marginesie autor podnosi m.in. kwestię sensu budowy pojedynczej korwety typu "Gawron" w związku z ciągłym okrajaniem projektu o kolejne systemy uzbrojenia. W efekcie możliwości bojowe zostaną zrównane niemal ze zmodernizowanymi Orkanami. Zamiast "Gawrona" autor sugeruje zbudowanie kolejnych okrętów proj. 660 także w wersji specjalizowanych do innych zadań np. ZOP, czyli z innymi zestawami uzbrojenia głównego.
Ciekawe co koledzy sądzą o takim pomyśle.
Po co nam jeden "Gawron"?
-
karolk
błedem byłoby zrezygnowanie z Gawrona, nawet jakby miałby tworzyć tylko pare z Kaszubem, ale już byłyby dwie korwety 
systemy uzbrojenia chyba nie są okrajane, tylko dostosowywane do przewidywanej roli okretu we flocie, ale tu mogę się mylić, bo to opinia znajomego komandora MW RP, nie wiem na ile odzwierciedla stanowisko oficjalne floty
systemy uzbrojenia chyba nie są okrajane, tylko dostosowywane do przewidywanej roli okretu we flocie, ale tu mogę się mylić, bo to opinia znajomego komandora MW RP, nie wiem na ile odzwierciedla stanowisko oficjalne floty
Budowa Gawrona nie była pomyłką, ale jej wykonanie owszem.
Tak naprawde to nic dokładnie nie wiadomo w sprawie wyposażenia typu Gawron. Jedyne pewne uzbrojenie to szwedzkie pociski RBS-5 Mk 3 oraz torpedy Eurotorp MU-90. Pozostałe systemy uzbrojenie w postaci całej artylerii okretowej byc moze pochodzic bedzie z polskiego typu Tarantul (a w planach jest/było OTO Malera 76 mm. lub Bofors 57 mm.). Rakietowy system przeciwlotniczy to naprawdopodobniej pociski NATO RIM-162 ESSM (Evolved Sea Sparrow Missile) i wyrzutnie MK 48 (zapewne jeden 8-silosowy kontener, bo nawiecej nie bedzie nas stać). Uzupełnieniem rakietowego systemu pewnie beda własnie AK-630 z Tarantuli, a w planach jest/bylo zainstalowanie wyrzutnin z pociskami RIM-116 RAM.
Co do wyposazenia elektronicznego, to z tego co wiem to jest to jeden wielki znak zapytania (oficialnie). Wiem, ze na pewno bedzie holenderski system kontroli okrętu IMPS UniMACS 3000.
Ogolnie Gwaron to bardzo mglista przyszlosc. Planowany czas wejscoa do sluzby to 2010 rok!!! A biorac pod uwage ciagle obcinanie fundusy, to bedzie to zapewne 2012 - 2013. A takie obcinanie funduszy to pozorne chwilowe oszczednosci, gdyz w efekcie koncowym podatnik zaplaci za Gawrona tyle, ile za fregate taka jak nimiecki typ Brandenburg. Co wiecej nieodpowedzialnosc MON-u doprowadzila do kopotów finanstowych gdynskiej stoczni. Nie bede tu tego teraz wyjasnia, ale jak ktos jest zainteresowany to zapraszam na strone http://www.okretywojenne.mil.pl/technik ... awron.html
Ogolnie uwazam, ze budowa Gawrona z tak okrojonym yposazeniem mija sie z celem. W efekcie PMW bedzie miala jedynie nowoczesnie wykladajacy okret ze starym uzbrojeniem i zapewne niezbyt nowymi systemami elektornicznymi.
Tak naprawde to nic dokładnie nie wiadomo w sprawie wyposażenia typu Gawron. Jedyne pewne uzbrojenie to szwedzkie pociski RBS-5 Mk 3 oraz torpedy Eurotorp MU-90. Pozostałe systemy uzbrojenie w postaci całej artylerii okretowej byc moze pochodzic bedzie z polskiego typu Tarantul (a w planach jest/było OTO Malera 76 mm. lub Bofors 57 mm.). Rakietowy system przeciwlotniczy to naprawdopodobniej pociski NATO RIM-162 ESSM (Evolved Sea Sparrow Missile) i wyrzutnie MK 48 (zapewne jeden 8-silosowy kontener, bo nawiecej nie bedzie nas stać). Uzupełnieniem rakietowego systemu pewnie beda własnie AK-630 z Tarantuli, a w planach jest/bylo zainstalowanie wyrzutnin z pociskami RIM-116 RAM.
Co do wyposazenia elektronicznego, to z tego co wiem to jest to jeden wielki znak zapytania (oficialnie). Wiem, ze na pewno bedzie holenderski system kontroli okrętu IMPS UniMACS 3000.
Ogolnie Gwaron to bardzo mglista przyszlosc. Planowany czas wejscoa do sluzby to 2010 rok!!! A biorac pod uwage ciagle obcinanie fundusy, to bedzie to zapewne 2012 - 2013. A takie obcinanie funduszy to pozorne chwilowe oszczednosci, gdyz w efekcie koncowym podatnik zaplaci za Gawrona tyle, ile za fregate taka jak nimiecki typ Brandenburg. Co wiecej nieodpowedzialnosc MON-u doprowadzila do kopotów finanstowych gdynskiej stoczni. Nie bede tu tego teraz wyjasnia, ale jak ktos jest zainteresowany to zapraszam na strone http://www.okretywojenne.mil.pl/technik ... awron.html
Ogolnie uwazam, ze budowa Gawrona z tak okrojonym yposazeniem mija sie z celem. W efekcie PMW bedzie miala jedynie nowoczesnie wykladajacy okret ze starym uzbrojeniem i zapewne niezbyt nowymi systemami elektornicznymi.
Czy moge wiedziec po pierwsze dlaczego piszesz o takich a nie innych nazwach, po drugie skad przyporzadkowanie nazw poszczegolnym numerom?!ssykacz pisze:Budowa Gawrona nie była pomyłką, ale jej wykonanie owszem.
Tak naprawde to nic dokładnie nie wiadomo w sprawie wyposażenia typu Gawron. Jedyne pewne uzbrojenie to szwedzkie pociski RBS-5 Mk 3 oraz torpedy Eurotorp MU-90. Pozostałe systemy uzbrojenie w postaci całej artylerii okretowej byc moze pochodzic bedzie z polskiego typu Tarantul (a w planach jest/było OTO Malera 76 mm. lub Bofors 57 mm.). Rakietowy system przeciwlotniczy to naprawdopodobniej pociski NATO RIM-162 ESSM (Evolved Sea Sparrow Missile) i wyrzutnie MK 48 (zapewne jeden 8-silosowy kontener, bo nawiecej nie bedzie nas stać). Uzupełnieniem rakietowego systemu pewnie beda własnie AK-630 z Tarantuli, a w planach jest/bylo zainstalowanie wyrzutnin z pociskami RIM-116 RAM.
Co do wyposazenia elektronicznego, to z tego co wiem to jest to jeden wielki znak zapytania (oficialnie). Wiem, ze na pewno bedzie holenderski system kontroli okrętu IMPS UniMACS 3000.
Ogolnie Gwaron to bardzo mglista przyszlosc. Planowany czas wejscoa do sluzby to 2010 rok!!! A biorac pod uwage ciagle obcinanie fundusy, to bedzie to zapewne 2012 - 2013. A takie obcinanie funduszy to pozorne chwilowe oszczednosci, gdyz w efekcie koncowym podatnik zaplaci za Gawrona tyle, ile za fregate taka jak nimiecki typ Brandenburg. Co wiecej nieodpowedzialnosc MON-u doprowadzila do kopotów finanstowych gdynskiej stoczni. Nie bede tu tego teraz wyjasnia, ale jak ktos jest zainteresowany to zapraszam na strone http://www.okretywojenne.mil.pl/technik ... awron.html
Ogolnie uwazam, ze budowa Gawrona z tak okrojonym yposazeniem mija sie z celem. W efekcie PMW bedzie miala jedynie nowoczesnie wykladajacy okret ze starym uzbrojeniem i zapewne niezbyt nowymi systemami elektornicznymi.
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Ale czy moge prosic o podanie zrodla tej informacji [artykul, strona, osoba]. Chyba ze nie chcesz, wtedy zrozumiem...ssykacz pisze:Wszystkie informacje podane na stronie www są informacjami oficialnymi i ogolnie dostepnymi. Stad owe nazwy z numerami taktycznymi
Pozrawiam
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
W pojęciu naszych sznownych decydentow PMW ma istnieć ku pokrzepieniu serc a nie po to, żeby miała być sensowną siłą bojową w ramach jakiejś szerszej doktryny obrony kraju. Trzeba zrobić galę dawaj jakąś krypę (byle dużą), czerwony dywanik i kamery TV. Trzeba podlizać się sojusznikowi dawaj trzeba cuś wysłać... Hallo drogi sojuszniku czego ci od nas potrzeba? Sojusznik na to, że nic konkretnego, z wyjątkiem "symbola poparcia politycznego" no to lu bierzemy CUŚ co najmniej będzie sojusznikowi przeszkadzało i wysyłamy...
I tak w kółko Macieju.
Gawrona uruchomiono przecież na chorych, ale w Polsce będących normą zasadach... najpierw ogłaszamy... no budujemy Nową Hutę i oddamy ją na święto X. Zaczyna się robota a tu nie ma niczego. Wtedy decydenci dzwonią (bo my w PL to telefoniczną administrację państwową mamy) po wszystkich i mówią Zenek daj jakią szmal, załatw to czy tamto... bo jak obsuniemy się z tym gawronem to obciach będzie... No wiesz zobowiązaliśmy się żeby pokazać wszystkim, że my też potrafimy i trzeba dotrzymać... No wiesz, rozumiesz. Zenek robi to co każą, bo pilne i sprawa honoru.... i jak wszystkie takie nieprzygotowane sprawy okazuje sie być cholernie drogie. Budujemy kadłub a nie wiemy co w nim będzie. Na gwałt (i znowu drogo) szukamy bebechów, przetargi itp. Wodowanie... zjeżdżają się szyszki... Patrzcie JAKI SUKCES! ON NASZ CI JEST! POLSKI! bebechy zjawą się za jakiś czas. Zanim prasa (po wielkim sukcesie wodowania) zacznie zadawać pytania a co z resztą... Kadłub sobie pordzewieje... cos tam się zrobi.... No ale po jakiś (prawdopodobnie dość długim) okresie media zaczną znowu się interesować tym Gawronem... no to znowu Zenek zrób coś... zenek robi i HURRA! Znowu jest okazja na "symboliczne pół litra" z dziennikarzami... Podniesienie bandery. Będzie wstęga, korkociąg i wygalantowani matrosi... ale znowu ktoś zapomni o ....uzbrojeniu... A jak wreszcie przyjdzie uzbrojenie to będą nastepne wybory, po których ktos podliczy rachunki, złapie się za łeb a pani Jaworowicz będzie miała temat "dla reportera"...
Wiesz, co robi ten Gawron? On odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa. To jest gawron na skalę naszych możliwości. Ty wiesz, co my robimy tym gawronem? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie – mówimy – to nasze, przez nas wykonane i to nie jest nasze ostatnie słowo. I nikt nie ma prawa się przyczepić, bo to jest Gawron NARODOWY, w oparciu o sto sześćdziesiąt sześć instytucji, który sobie zgnije do jesieni na świeżym powietrzu...
http://rk3.webpark.pl/mis2.txt
I tak w kółko Macieju.
Gawrona uruchomiono przecież na chorych, ale w Polsce będących normą zasadach... najpierw ogłaszamy... no budujemy Nową Hutę i oddamy ją na święto X. Zaczyna się robota a tu nie ma niczego. Wtedy decydenci dzwonią (bo my w PL to telefoniczną administrację państwową mamy) po wszystkich i mówią Zenek daj jakią szmal, załatw to czy tamto... bo jak obsuniemy się z tym gawronem to obciach będzie... No wiesz zobowiązaliśmy się żeby pokazać wszystkim, że my też potrafimy i trzeba dotrzymać... No wiesz, rozumiesz. Zenek robi to co każą, bo pilne i sprawa honoru.... i jak wszystkie takie nieprzygotowane sprawy okazuje sie być cholernie drogie. Budujemy kadłub a nie wiemy co w nim będzie. Na gwałt (i znowu drogo) szukamy bebechów, przetargi itp. Wodowanie... zjeżdżają się szyszki... Patrzcie JAKI SUKCES! ON NASZ CI JEST! POLSKI! bebechy zjawą się za jakiś czas. Zanim prasa (po wielkim sukcesie wodowania) zacznie zadawać pytania a co z resztą... Kadłub sobie pordzewieje... cos tam się zrobi.... No ale po jakiś (prawdopodobnie dość długim) okresie media zaczną znowu się interesować tym Gawronem... no to znowu Zenek zrób coś... zenek robi i HURRA! Znowu jest okazja na "symboliczne pół litra" z dziennikarzami... Podniesienie bandery. Będzie wstęga, korkociąg i wygalantowani matrosi... ale znowu ktoś zapomni o ....uzbrojeniu... A jak wreszcie przyjdzie uzbrojenie to będą nastepne wybory, po których ktos podliczy rachunki, złapie się za łeb a pani Jaworowicz będzie miała temat "dla reportera"...
Wiesz, co robi ten Gawron? On odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa. To jest gawron na skalę naszych możliwości. Ty wiesz, co my robimy tym gawronem? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie – mówimy – to nasze, przez nas wykonane i to nie jest nasze ostatnie słowo. I nikt nie ma prawa się przyczepić, bo to jest Gawron NARODOWY, w oparciu o sto sześćdziesiąt sześć instytucji, który sobie zgnije do jesieni na świeżym powietrzu...
http://rk3.webpark.pl/mis2.txt
Ostatnio zmieniony 2005-07-08, 15:05 przez fdt, łącznie zmieniany 2 razy.
W pełni się zgadzam z przedmówcą. Niekórzy mogą powiedzieć, że Polsce buduje się okręty jak w Indiach - 10 lat. Tylko ze w Indiach budowa np. typu Delhi trwała tak długo, bo w międzyczasie przerzucono się na technologię zachodnią, która trzeba było zgrać z rosyjską. Z tego powodu hyba 3 razy bez szemrania parlament zatwierdzał wzrost budzetu na te okręty. Nie robił "polskich oszczędności" i hinduska flota ma teraz 3 nowoczesne okręty. A My? Bujamy się z jedną korwetą...
No wlasnie ja nigdzie tych informacji nie napotkalem, dlatego zastanawiam sie na ile sa one 'oficjalne'...ssykacz pisze:Niestety takich informacji nie zebrałem, gdyz wszystkie wzmianki o Gawronie gromadzilem w zwyklym pliku tekstowym i nie zapisywalem gdzie i kto to napisal.
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Wzmianki o Gawronie maja to do siebie, ze sie pojawiaja i znikaja 
A to chyba dowod na to, ze owy Gawron jest mglista przyszloscia. politycy chba sami nie wiedza czego chca.
W kazdym razie jezeli chodzi o nazwy i numery taktyczne, to kiedys na innym forum zauwazylem, jak ktos wymienia wlasnie te nazwy i numery, ale z zaznaczeniem, ze mogą się zmienić. Uznalem to za swego rodzaju male potwierdzenie, ale kto wie? MW tak bardzo broni tajemnicy Gawrona, że nic chyba nie jest pewne w 100%
A to chyba dowod na to, ze owy Gawron jest mglista przyszloscia. politycy chba sami nie wiedza czego chca.W kazdym razie jezeli chodzi o nazwy i numery taktyczne, to kiedys na innym forum zauwazylem, jak ktos wymienia wlasnie te nazwy i numery, ale z zaznaczeniem, ze mogą się zmienić. Uznalem to za swego rodzaju male potwierdzenie, ale kto wie? MW tak bardzo broni tajemnicy Gawrona, że nic chyba nie jest pewne w 100%
-
Gość
-
Andrzej J.
- Posty: 1094
- Rejestracja: 2004-01-06, 02:19
- Lokalizacja: Gdańsk
Jeśli tam występował Góral to jest to fikcja literacka - nazwę Górla bardzo szybko zmieniono po przyjściu ze wzgledów politycznych na Podhalanin (może z racji istnienia jakis związków Podhalan, może nazwa Góral jest tak jak Murzyn - zbyt ogólna, i pejoratywna). Może ktoś, kto zna realia polityczno-społeczne międzywojnia i jest góralem (przepraszam Podhalinem) to wyjaśnissykacz pisze:Wzmianki o Gawronie maja to do siebie, ze sie pojawiaja i znikaja
W kazdym razie jezeli chodzi o nazwy i numery taktyczne, to kiedys na innym forum zauwazylem, jak ktos wymienia wlasnie te nazwy i numery, ale z zaznaczeniem, ze mogą się zmienić. Uznalem to za swego rodzaju male potwierdzenie, ale kto wie? MW tak bardzo broni tajemnicy Gawrona, że nic chyba nie jest pewne w 100%
