Strona 1 z 1

Sposób na ocalenie okrętu?

: 2005-07-02, 18:17
autor: Matros - gieroj
W czasie gdy raz za razem znikają kolejne okręty wycofywane z naszej MW jak na przykład ostatnio "Foxtroty" - "Wilk" i "Dzik" :-( czytajac MSiO (niestety nie najnowsze tylko jeszcze poprzednie czyli 50) wpadłem na pomysł jak można ocalić jakis okręt przed pocieńciem na żyletki. Mianowicie wystarczy "przekonać" ;) jakiś zagrożony gatunek by na nim zamieszkał. W USA w ten sposób ocalał statek przeznaczony do kasacji aż przez około 10 lat. Może by tak u nas? Macie w pobliżu jakieś np. gniazdo takiego gatunku gatunku? No to nie stój nie czekaj ocal okręt i zagrozoną przyrode ;) A jaki okręt to już kwestia do uzgodnienia. Co powiecie o np. którejśc z wycofanych "Tarantul"? Zdaje sobie sprawe że to mocno nie codzienny sposób, ale skoro inne zawodzą....

: 2005-07-02, 18:44
autor: mac
Tylko że oprócz szczurów i karakanów nic się tam więcej nie przyjmie.

: 2005-07-02, 22:09
autor: Ksenofont
mac pisze:Tylko że oprócz szczurów i karakanów nic się tam więcej nie przyjmie.
No właśnie - rattus sovieticus na morze:
Wsadzić na przeciekającą łajbę i na Sołowki albo do Magadanu! Oczywiście przejściem północno-wschodnim
Może nie dopłyną?

X