Propozycja - okręty podwodne
Propozycja - okręty podwodne
A może by tak pomysleć o sympozjum na temat okrętów podwodnych? Jak nie w 2005 to moze za rok?
Problem polega na tym, ze jesli ma byc ogolnie o o.p. to temat jest zbyt szeroki. Jesli ma byc o polskich o.p. to nikogo to nie bedzie interesowac... 

Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Temat zbyt szeroki? Cóż przecież "Pancerniki" to też niewąski temat a jak widze coś sie jednak odbyło. Przecież nikt nie oczekuje omówienia całości bo to nie możliwe, a mozna byłoby wybrać najciekawsze tematy. Albo ograniczyć temat np. "Okręty podwodne 1939-45" lub (bardzo popularny jak sądze) "Ubotwaffe", albo .... (tu wstawić wasze pomysły)
Bartku ciesze sie, ze masz wlasciwe zinteresowania
ale ilu takich ludzi jak my jest w Polsce?! Sens jest robienia takiego sympozjum dla 30/40 osob. A przypuszczam ze osob z odpowiednim poziomem wiedzy merytorycznej to by sie moze 10 znalazlo...
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Czesc !crolick pisze:Bartku ciesze sie, ze masz wlasciwe zinteresowaniaale ilu takich ludzi jak my jest w Polsce?! Sens jest robienia takiego sympozjum dla 30/40 osob. A przypuszczam ze osob z odpowiednim poziomem wiedzy merytorycznej to by sie moze 10 znalazlo...
Myslisz ze znajdzie sie tak malo osob ?? Moze nie bedzie tak zle.
Pozdrawiam
Bartek (Bartosz Piotrowski)
Niestety wydaje mi sie ze takAnonymous pisze: Czesc !
Myslisz ze znajdzie sie tak malo osob ?? Moze nie bedzie tak zle.
Pozdrawiam
Bartek (Bartosz Piotrowski)


Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
-
- Posty: 94
- Rejestracja: 2004-12-14, 16:06
- Lokalizacja: Warszawa
Niestety wydaje mi sie ze tak
Tu nie chodzi tylko ludzi co sie polskimi okretami podwodnymi jaraja, ale tez maja jakas wiedze. I to nie ta oparta na Romanowskim, Pertku czy Kosiarzu, ale cos wiecej [np. Borowiak, Rudzki, PSZ na Zachodzie, obowiazkowo Rohwer]. Bo za 'owocna dyskusje' z Panami od Pertkow to ja serdecznie dziekuje. Nigdy wiecej
[/quote]
Czesc !
W swoich zbiorach mam wlasnie Romanowskiego, Pertka, Kosiarza i Borowiaka.
Co warto przeczytac Rudzkiego i Rohwera ?
Pozdrawiam
Bartek


Czesc !
W swoich zbiorach mam wlasnie Romanowskiego, Pertka, Kosiarza i Borowiaka.
Co warto przeczytac Rudzkiego i Rohwera ?
Pozdrawiam
Bartek
Romanowskiego, Pertka i Kosiarza jak powiedzial moj Tata mozesz dac dziecku zeby sie MW zainteresowalo. Jako beletrystyka jest fantastyczne!! Ale jako zrodlo historyczne ma bardzo niska wartosc. Rudzki - 'Polskie okrety podwodne 1926-1969' [mozna czasami kupic na Allegro], Rohwer 'Allied Submarine Attacks of WWII' [mozna zsciagnac przez jakas xsiegarnie, albo kupic w Amazonie]Bartosz Piotrowski pisze:Czesc !
W swoich zbiorach mam wlasnie Romanowskiego, Pertka, Kosiarza i Borowiaka. Co warto przeczytac Rudzkiego i Rohwera ?
Pozdrawiam
Bartek
Pozdro,
crolick
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
okręty podwodne
Jeśli myślimy o przyszłym roku, to moge zaproponować prezentacje komputerowe 3 łódek - 877E, 641 i Kobbena. Plany, przekroje, wirtualny spacer po okrętach. Może dałbym radę równiez 613. No ale to również zalezy od zainteresowania "szanownego grona" 
Pozdrowienia
Jacek Krzewiński
Pozdrowienia
Jacek Krzewiński
Re: okręty podwodne
jkrzew pisze:Jeśli myślimy o przyszłym roku, to moge zaproponować prezentacje komputerowe 3 łódek - 877E, 641 i Kobbena. Plany, przekroje, wirtualny spacer po okrętach. Może dałbym radę równiez 613. No ale to również zalezy od zainteresowania "szanownego grona"
Pozdrowienia
Jacek Krzewiński
Jestem zszokowany ze taka ciekawa propozycja nikt sie nie zainteresował. Coż wyglada na to ze pomysl podwodnego seminarium zatonał

Pozdrawiam
-
- Posty: 1094
- Rejestracja: 2004-01-06, 02:19
- Lokalizacja: Gdańsk
wirtualny spacer
Czołem!
W sieci nie zamieszczam materiałów 3D, bo po pierwsze nie mam gdzie, a po drugie ich jeszcze nie skończyłem
Wstępne przymiarki owszem są (641, Kobbeny i 877E), ale jeszcze nie zasługują na publikację. Co prawda w lipcowym Modelarzu coś się powinno ukazać
na temat Orła. Zainteresowani mogą tam zaglądnąć. A "powazne" modele 3 D nadające się do pokazu publicznego to niestety jeszcze "melodia przyszłości". Tym niemniej sadzę, że mogloby to byc zrobione nieco szybciej niz w 2008 r
.
Pozdrowienia
jkrzew
W sieci nie zamieszczam materiałów 3D, bo po pierwsze nie mam gdzie, a po drugie ich jeszcze nie skończyłem
Pozdrowienia
jkrzew
okręty podwodne
Witam !
Wcześniejsze posty wymieniały literaturę [jako źródła warte polecenia lub nie] związaną z tematyką działalności o.p. zarówno naszych [polskich] jak i przede wszystkim U-Bootów w okresie II w.ś. Tematyka dotycząca U-Bootwaffe, a w zasadzie przekłady i wydania w j. polskim są nadal skromne [ale ważne i istotne, że jednak są], pomimo, że od kilku lat wyd. "Finna", "Magnum", "Oskar" czy "AJ-Press" [nazwy wydawnictw tych najbardziej "aktywnych" w tej tematyce] starają się dostarczać polskiemu czytelnikowi atrakcyjne tytuły [tłumaczenia] lub tez własne opracowania, to nadal odczuwa się brak tłumaczenia tych dwóch najistotniejszych chyba tytułów w tematyce U-Bootwaffe z okresu II w.ś :
- Jürgen Rohwer, "Axis Submarine Successes 1939 - 1945", wyd. angielskie Annapolis : NIP, 1977
- Günter Hessler [przy współpracy A. Hoschatta i J. Rohwera], "The U-Boat War in the Atlantic 1939 - 1945", HMSO, London, 1989
Jako ciekawostkę, warto podać fakt- może mało znany, iż ta druga pozycja [G. Hessler] jest podręcznikiem dla studentów historii marynarki na uczelniach RN.
A jaka jest zalecana literatura z historii działań marynarek wojennych na morzu [jako nie tyle obowiązkowa, co warta poznania] na naszej Akademii Marynarki Wojennej ? Czy ktoś z Kolegów ma wiedzę na ten temat ?
Czy doczekamy się u nas tłumaczenia tych dwóch wymienionych wyżej pozycji - czy znajdzie się odważne wydawnictwo, które zaryzykuje takie przedsięwzięcie ? Gdyby tak się stało, to na pewno owe książki nie byłyby tzw. "cegłami", zalegającymi półki w księgarniach, gdyż tematyka ta [U-Bootwaffe], pomimo upływu lat, z wolna zyskuje coraz to liczniejsze grono zainteresowanych.
Wcześniejsze posty wymieniały literaturę [jako źródła warte polecenia lub nie] związaną z tematyką działalności o.p. zarówno naszych [polskich] jak i przede wszystkim U-Bootów w okresie II w.ś. Tematyka dotycząca U-Bootwaffe, a w zasadzie przekłady i wydania w j. polskim są nadal skromne [ale ważne i istotne, że jednak są], pomimo, że od kilku lat wyd. "Finna", "Magnum", "Oskar" czy "AJ-Press" [nazwy wydawnictw tych najbardziej "aktywnych" w tej tematyce] starają się dostarczać polskiemu czytelnikowi atrakcyjne tytuły [tłumaczenia] lub tez własne opracowania, to nadal odczuwa się brak tłumaczenia tych dwóch najistotniejszych chyba tytułów w tematyce U-Bootwaffe z okresu II w.ś :
- Jürgen Rohwer, "Axis Submarine Successes 1939 - 1945", wyd. angielskie Annapolis : NIP, 1977
- Günter Hessler [przy współpracy A. Hoschatta i J. Rohwera], "The U-Boat War in the Atlantic 1939 - 1945", HMSO, London, 1989
Jako ciekawostkę, warto podać fakt- może mało znany, iż ta druga pozycja [G. Hessler] jest podręcznikiem dla studentów historii marynarki na uczelniach RN.
A jaka jest zalecana literatura z historii działań marynarek wojennych na morzu [jako nie tyle obowiązkowa, co warta poznania] na naszej Akademii Marynarki Wojennej ? Czy ktoś z Kolegów ma wiedzę na ten temat ?
Czy doczekamy się u nas tłumaczenia tych dwóch wymienionych wyżej pozycji - czy znajdzie się odważne wydawnictwo, które zaryzykuje takie przedsięwzięcie ? Gdyby tak się stało, to na pewno owe książki nie byłyby tzw. "cegłami", zalegającymi półki w księgarniach, gdyż tematyka ta [U-Bootwaffe], pomimo upływu lat, z wolna zyskuje coraz to liczniejsze grono zainteresowanych.