Bitwa Jutlandzka

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
Kpt.G
Posty: 913
Rejestracja: 2013-10-11, 14:22

Re: Bitwa Jutlandzka

Post autor: Kpt.G »

Świetlik to była troszkę inna sytuacja, to był rozpaczliwy i samobójczy atak, mający na celu zadać jakiekolwiek straty przeciwnikowi.
Odnośnie I wojny wolę słuchać niż mówić.
"Jesteś UPIERDLIWY!" Nie.. ja jestem Ciekawy i drążę niektóre interesujące mnie tematy.. a że zadaję dużo pytań? "Kto pyta nie błądzi" głosi powiedzenie. ;)
Jakże daleko z Domu do Morza!
Awatar użytkownika
dessire_62
Posty: 2033
Rejestracja: 2007-12-31, 16:30
Lokalizacja: Głogów Małopolski

Re: Bitwa Jutlandzka

Post autor: dessire_62 »

Panowie, ster mu się zaciął, a wy się podniecacie. :-D
Awatar użytkownika
Kpt.G
Posty: 913
Rejestracja: 2013-10-11, 14:22

Re: Bitwa Jutlandzka

Post autor: Kpt.G »

Ja się tam nie podniecam, tylko taką wersję słyszałem/przeczytałem. :gazeta:
"Jesteś UPIERDLIWY!" Nie.. ja jestem Ciekawy i drążę niektóre interesujące mnie tematy.. a że zadaję dużo pytań? "Kto pyta nie błądzi" głosi powiedzenie. ;)
Jakże daleko z Domu do Morza!
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4364
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Re: Bitwa Jutlandzka

Post autor: karol »

>>>
Ostatnio zmieniony 2015-07-27, 23:18 przez karol, łącznie zmieniany 1 raz.
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4364
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Re: Bitwa Jutlandzka

Post autor: karol »

>>>
Ostatnio zmieniony 2015-07-27, 23:19 przez karol, łącznie zmieniany 1 raz.
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Awatar użytkownika
ALF
Posty: 1015
Rejestracja: 2006-12-29, 17:22
Lokalizacja: Karkonosze
Kontakt:

Re: Bitwa Jutlandzka

Post autor: ALF »

Ta decyzja miała Anglików "zgłupieć"... I niestety dali się "zgłupieć"... Zabrakło im Nelsona, ten by taki szalony manewr potrafił wykorzystać :)
Pozdrawiam
Jacek Pawłowski
IKOW 1885-1945
jogi balboa
Posty: 2823
Rejestracja: 2007-01-18, 16:39

Re: Bitwa Jutlandzka

Post autor: jogi balboa »

Nelson wygrywał zanim padały pierwsze bitewne wystrzały, najlepszy dowód Trafalgar.
Starcie sił głównych pod Skagerrakiem w odniesieniu do głównodowodzących, było jak okładanie się dwóch niemal ślepych bokserów, ciosy na oślep i wyćwiczona garda, nic więcej.
Awatar użytkownika
ALF
Posty: 1015
Rejestracja: 2006-12-29, 17:22
Lokalizacja: Karkonosze
Kontakt:

Re: Bitwa Jutlandzka

Post autor: ALF »

jogi balboa pisze:Nelson wygrywał zanim padały pierwsze bitewne wystrzały, najlepszy dowód Trafalgar.
Nelson wygrywał, bo umiał podejmować trudne decyzje, najlepszy dowód Kopenhaga :)
Pozdrawiam
Jacek Pawłowski
IKOW 1885-1945
jogi balboa
Posty: 2823
Rejestracja: 2007-01-18, 16:39

Re: Bitwa Jutlandzka

Post autor: jogi balboa »

Beatty też umiał takowe podejmować :)
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6623
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: Bitwa Jutlandzka

Post autor: Peperon »

jogi balboa pisze:Beatty też umiał takowe podejmować :)
Tylko miewał problemy z realizacją, a Nelsonowi się udawało.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Awatar użytkownika
Maciej3
Posty: 4918
Rejestracja: 2008-05-16, 11:36

Re: Bitwa Jutlandzka

Post autor: Maciej3 »

Peperon pisze:
jogi balboa pisze:Beatty też umiał takowe podejmować :)
Tylko miewał problemy z realizacją, a Nelsonowi się udawało.
Może inaczej - Beatty podejmował decyzje trudne.
Natomiast Nelson dwa w jednym - trudne i jednocześnie prawidłowe.
Tego drugiego elementu brakło Beattyemu.
Ot taka subtelna różnica.
Historia jest najlepszą nauczycielką życia, bo
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6623
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: Bitwa Jutlandzka

Post autor: Peperon »

Maciej3 pisze:...Ot taka subtelna różnica.
Ale efekt ten sam. ;)
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
jogi balboa
Posty: 2823
Rejestracja: 2007-01-18, 16:39

Re: Bitwa Jutlandzka

Post autor: jogi balboa »

Jakieś znaczenie może mieć że Nelson miał zwykle lepiej wyszkolonych ludzi, podobno też jakąś przewagę technologiczną i nie musiał przejmować się lichymi łudkami uzbrojonymi w torpedy. Beatty miał lipne krążowniki i parchaty kordyt a jego przełożony drednoty tonące na pojedynczej minie.
"Trafność decyzji" tych trzech panów ma nieco różniące się tło.
Awatar użytkownika
Maciej3
Posty: 4918
Rejestracja: 2008-05-16, 11:36

Re: Bitwa Jutlandzka

Post autor: Maciej3 »

Co do lichych krążowników liniowych, to bym polemizował. Niektóre zaliczyły więcej trafień ( w sztukach ) niż de beściarskie niemieckie a zachowały się lepiej niż niemieckie.
Kordyt to świetne wytłumaczenie dla samego dowodzącego. Kazał pozdejmować drzwi ognioszczelne dla szybkostrzelności, a potem zwala na projektantów.
A taki inny drednot zaliczył torpedę w bitwie i nawet nie wycofał się z bitwy
Historia jest najlepszą nauczycielką życia, bo
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
jogi balboa
Posty: 2823
Rejestracja: 2007-01-18, 16:39

Re: Bitwa Jutlandzka

Post autor: jogi balboa »

O ich lichości świadczy nie tylko Skagerrak, weźmy choćby Liona pod Dogger Bank.
A co o trafień, wciąż dajesz się na to łapać. Trafienia na niemieckich okrętach były przecież średnio 2 razy cięższe. Masa, masa, masa... A i energia też. Sam to po wielokroć podkreślałeś :czytaj:
Awatar użytkownika
Maciej3
Posty: 4918
Rejestracja: 2008-05-16, 11:36

Re: Bitwa Jutlandzka

Post autor: Maciej3 »

Po pierwsze to co chcesz od Liona pod dogger bank, a po drugie skoro niemce mieli takie kiepskie pociski ( bo dwa razy lżejsze ) to znaczy że mieli okręty do d...
Historia jest najlepszą nauczycielką życia, bo
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
ODPOWIEDZ