promy...
"
Polska Żegluga Morska (PŻM), jednocześnie właściciel
Szczeciński armator w latach 1967-1970 eksploatował prom pasażersko-samochodowy Gryf, a w latach 1985-1986 – Łańcut. Pierwszy z nich operował na liniiŚwinoujście-Ystad, drugi zaś – Świnoujście-Kopenhaga. Gryf z czasem został przekazany do PLO, natomiast Łańcut do PŻB. Obie jednostki były malowane na biało, a ich kominy nosiły barwy armatorskie PŻM. W latach 1995-2008 przedsiębiorstwo stało się także właścicielem kilku jednostek eksploatowanych przez Unity Line (Polonia, Gryf /II/, Wolin i Skania)."
brakuje zaakcentowania (które się sprawiedliwie należy PŻM-owi), że to właśnie PŻM rozpoczął (i konsekwentnie "pociągnął") polską żeglugę promową "z prawdziwego zdarzenia" i "na dobre", tzn. ustanowił linię (1967, Gryf), która nie okazała się (jak wcześniejsze) efemerydą i pozostała "na zawsze" stając się zarodkiem rozwoju polskiej, niezależnej w swej głównej części (np. od zagranicznej komercyjnej inicjatywy lub od czarterów statków od armatorów zagranicznych) polskiej żeglugi promowej...
poza tym warte odnotowania jest to, że PŻM był właścicielem także innych promów - np. Pomerania była przez pewien czas wykupiona przez PŻM i
chartered-back do PŻB ... to był element podratowywania finansowego PŻB przez PŻM...
były jeszcze inne promy w składzie floty PŻM przez pewien czas, ale powiedzmy, że ich nie trzeba uwzględniać w takim tekście, bo były to dość specyficzne promy...

powiedzmy, że "nie łapiące się" na artykuł o promach morskich...
...że nie wspomnę o statkach pasażerskich, de facto operujących jako promy, np. o wodolocie Delfin (lub dwóch [lub nawet więcej...] wodolotach, pamięć zawodna, musiałbym sprawdzić) i turystycznych Peene Queen i Odra Queen, które też przez pewien czas pełniły rolę promów i to ze sprzedażą wolnocłową na pokładzie, w żegludze międzynarodowej

choć oczywiście śródlądowej...
no, ale oczywiście uznaję to, że zakres tematyczny artykułu został zawężony / określony już w tytule do promów morskich... więc pewnie nie trzeba było tej śródlądowej drobnicy odnotowywać...
[o PŻM] "
W latach 1995-2008 przedsiębiorstwo stało się także właścicielem kilku jednostek eksploatowanych przez Unity Line (Polonia, Gryf /II/, Wolin i Skania)".
warto tu odnotować, że na początku Unity Line operator ten był spółką PŻM i Euroafriki...
pierwszy prom - Polonia należała do spółki offshore'owej należącej w 99,9 % do kapitału polskiego - po połowie do PŻM i Euroafriki
z tym, że konstrukcja biznesu pt. Unity Line była taka, że Euroafrica wnosiła "świeży" know-how z eksploatacji promów (bo PŻM miał do 1995 roku niemałą przerwę, mimo, że zapoczątkował żeglugę promową z prawdziwego zdarzenia w Polsce) oraz "dostęp do rynku" (linia Świnoujście-Ystad), a PŻM wnosił "siłę finansową"... - kredyt na budowę Polonii był zabezpieczony majątkiem PŻM (hipoteką na masowcach)
...już natomiast Gryf został kupiony "na własną rękę" przez PŻM...
od pewnego momentu (nie pamiętam teraz daty, musiałbym sprawdzić) UL należy tylko do grupy PŻM (PŻM wykupił udziały Euroafriki, co stanowiło rozwiązanie / zakończenie problemu kontrowersji pomiędzy partnerami w UL)
"
Polferries (13 statków, z czego aktualnie w eksploatacji cztery) oraz Unity Line (osiem jednostek, z czego aktualnie w służbie siedem)."
aktualnie (w czerwcu / lipcu 2011 - przynajmniej 4 miesiące po sprzedaży Pomeranii) Polferries eksploatuje 3 statki...